Anonymous - 10-05-2008, 19:52 Temat postu: [EA2W 2.0] Wymienione popychacze, a dalej klekocze... Witam, wiem, że ten temat był poruszany wiele razy, ale w moim "Miśku" '97 4G63 2,0 po wymianie oleju zaczęły stukać popychacze. Wlany olej to MAGNATEC 5W40. Sprawa jest o tyle dziwna, że stukanie to występuje przy rozgrzanym silniku. Rano, gdy jest zimny, po odpaleniu słychać je ok.3 sekundy, i cisza, aż do momentu zagrzania. Takie stukanie doprowadzało mnie do szału. Wymieniłem więc wszystkie popychacze. I nic-stukanie nie ustało. W desperacji wymieniłem także olej (MAGNATEC 15W40). Niestey-nic to nie dało-nadal słychać cykanie! Przejechałem mnóstwo kilomentrów z nadzieją, że stukanie ustanie - i wciąż nic! No i skończyły mi się pomysły...Czy miał może ktoś podobny problem?!Co, jeśli nie popychacze, może tak stukać? Anonymous - 10-05-2008, 20:35 Hmm, może zmień olej na inny (chodzi mi o producenta). Wszyscy polecają Valvoline, osobiście jeżdżę na mobilu1 10w50 i też nie narzekam. SWEEPER - 10-05-2008, 22:30 wymontuj ,zobacz ile masz znowu do wymiany , wymień, napełnij , zamontuj i ciesz się ciszą tomekrvf - 10-05-2008, 22:54 Sprawdziłeś ciśnienie oleju? Marcino - 10-05-2008, 23:10 Moze słynny zaworek w pompie olejowej? A popychacze prawidłowo na olej napędowy zamontowane..? Anonymous - 10-05-2008, 23:14 W poniedziałek jestem umówiony na sprawdzenie ciśnienia oleju. Jeżeli będzie coś nie tak, to od razu wymieniam pompę na nową...Co, prócz popychaczy, może tak stukać....?????? 
kamil73-73 - 10-05-2008, 23:48 Znaczącą role[raczej bardzo ważną] odgrywa ciśnienie oleju,ja mam identyczne objawy narazie pilnuje aby poziom oleju był pod górną kreską i to pomaga.Jednak powoduje to większe jego zużycie[nieszczelności pod pokrywą itp]Jeden z użytkowników pisał jeszcze o kanalikach przez które dochodzi olej,podobno lubią się zatykac .Znajdz starsze posty o popychaczach tam dokładnie jest wszystko opisane. mandro33 - 11-05-2008, 10:19 Sugestia Marcino może byc trafna tzn.przy montażu popychaczy napełnia sie je olejem tj.warunkiem dobrej pracy popychaczy.A nawiasem mówiąc jeżeli dałes tyle kasy w naprawe to dlaczego miała by byc inna usterka i nic to nie pomogło,zadne sugestie mnie nie przekonują.Jezeli wymieniałes to w warsztacie to niech sie oni teraz głowia co zje...... Anonymous - 11-05-2008, 10:31
Wymien na sam poczatek zaworek pompy olejowej.Koszt zaworka ze sprezynka to ok. 100 PLN. Wiem bo sam kupowalem z tym ,ze po dzien dzisiejszy nie weymienilem bo niestety wiaze sie to ze zdemontowaniem podstawy filtra oleju i jeszcze kilku innych rzeczy.U mnie popychacze graja tylko na zimnym motorze wiec narazie czekam. W Mazdach wymiana zaworka pomaga.Moze tutaj bedzie to samo.Dostep do zaworka jest łatwy z tym ,ze nie chce sie niestety wykrecic do konca sruba ktora go trzymie.Wlasnie to ona jest blokowana przez podstawe o ktorej mowie. Moze wlasnie u Ciebie jest problem cisnienia oleju skoro graja caly czas.U mnie po zlalaniu ceramizera bylo kila miesiecy ciszy ,teraz jak sie ocieplilo niekiedy sie odzywaja ale tylko na zimnym silniku.Tak wiec watpie zeby to byla wina cisnienia oleju bo zjawisko wystepowalo by raczej zawsze tak jak jest to wlasnie u Ciebie. Anonymous - 13-05-2008, 17:52 Chyba zacznę od zaworku w pompie olejowej... sampler - 13-05-2008, 19:17 przed wymiana radzilbym zaczac od sprawdzenia cisnienia oleju manometrem zebys nie wymienil sprawnego zaworka. tomekrvf - 14-05-2008, 22:13
Tak jak napisał kolega bokciu, winny moze być zaworek upustowy w pompie oleju. Tak właśnie było w mazdach 626 GE z lat 91-97(kilka takich robilem),tyle że mazda sama przyznała się do błędu. Zaworek ukosował się w obudowie filtra i przez nieszczelność pompa ciągnęła powietrze do układu smarowania, czego wynikiem było walenie HLA. Co ciekawe, ciśnienie oleju zawsze byuło w porządku- pomiarów dokonywałem osobiście. Jakbyście mieli problem z pomiarem ciśnienia oleju to można kupić mały manometr z gwintem 1/8" NPT i wkręcic go zamiast czujnika. |
||||||||||
