Nasze Miśki - MSW Agnieszki
Bartek - 26-05-2008, 15:07 Temat postu: MSW Agnieszki Nasza przygoda ze Spejswagonami zaczęła się dziwnie.... Marek Japaneze sprzedał w czerwcu zeszłego roku komplecik klimatyzacji do MSW '95 koledze z wawki. Jako że sezon chłodniczy był w pełni, nikt nie chciał się pobawić w montaż..... padło na mnie, MSW '95 przyjechał na podwórko. Agusia obadała go z każdej strony, wsiadła do środka, przeparkowała i powiedziała krótko - chcę TAKIEGO.....2.0 sohc, gaz, klima 7 osób....
Długie poszukiwania i NIC same padliny w stanie agonalnym, lub ceny z kosmosu, lub padliny w cenach z kosmosu.... Nadszedł Zlot - tam Agusia wsiadła do Spejsa '99 Marka i...... już nie chciała '95. Ceny '99 niestety mocno wykraczały ponad budżet, no i wybór silników też powalał, więc poszukiwania były niezbyt intensywne, ale jakieś były..... aż w końcu pod koniec stycznia pojawił się w Wawce sprzęt w stanie nie dającym podstaw do czepiania się.... 2.4 automat, 6 foteli, w środku jak nowy, z zewnątrz prawie perfekcyjny, książka serwisowa, niecałe 160 kkm przelotu, niebity.....po prostu nie było wyjścia
CDn
cns80 - 26-05-2008, 15:16
Czekamy
Na razie wiem że mam żonę wpuszczać tylko do samochodów, które mi się podobają i mnie na nie stać
Bartek - 26-05-2008, 15:26
Sielanka trwała dość krótko, ponieważ auto jak jeździ po mieście pali ok. 12l/100km, gorzej jak miastem jest Warsiawka w godzinach szczytu....15 nie było ciężko osiągnąć....Wygoda auta kontra koszty.....
Zakiełkował wtedy pomysł...... ZAGAZOWAĆ go, niech pali i 20, a co.....ale małym problemem jest GDi..... więc doszedłem do wniosku, że the only way is swap..... Możliwości dostarczają nam Galanty - komora silnika na pierwszy rzut oka podobna (z przodu o 3 cm mniej, z tyłu 4, ale łapy silnika podobne), więc możliwości 2: 2.0 lub 2.5..... 2.0 byłby zdecydowanie za słaby do uciągnięcia 1680 kg masy własnej za pośrednictwem automatu, więc kilka pomiarów silnika 2.5 i pada decyzja..... szukamy dawcy narządów.....
mouseman - 26-05-2008, 15:58
2,4 GDi =12-15litrów !?!?!?!?? ECO wogóle się zapala na tablicy???
Bartek - 26-05-2008, 16:37
I znowu wertowanie Alledrogo i innych serwisów tego typu, szukałem całego, ew. lekko bitego, ale znowu problemy jak przy Wagonie. Zakres poszukiwań dość wąski - 2.5 V6 automat z lat 97-98 (późniejsze odpadały ze względu na tiptronic)..... aż znalazłem angolka w niezłym stanie (niecałe 90 k mil), niestety dość mocno zdekompletowany, ale w cenie rekompensującej wszelkie braki, a co najważniejsze z kompletem wiązek przewodów i elektroniki.....
Zestaw gratów na swapa dotarł do garażu, brakowało:
- pompy wspomagania (dzięki Roch_27)
- przewodów wspomagania (WIELKIE dzięki PLPynton, Novy, Japaneze i Dominos)
- pompy klimy - dostosowałem mocowania pompy z MSW, dzięki czemu mogłem wsadzić chłodnicę )
- kopułki i palca w aparacie zapłonowym
- kilku mocowań
po skompletowaniu elementów układanki zabrałem się za obmyślanie planu swapa (mam garaż, nie warsztat, więc technologicznie obmyślone przez japończyków procedury wkładania/wyjmowania silnika z MSW (wszystko dołem po odkręceniu zawieszeń) były bezużyteczne..... miarka w dłoń, trochę pomiarów.....wyjdzie, a co ważniejsze wejdzie silnik przez otwór górny (58 cm i ani grama więcej )
CDn
Bartek - 26-05-2008, 17:20
mouseman napisał/a: | 2,4 GDi =12-15litrów !?!?!?!?? ECO wogóle się zapala na tablicy??? |
Wagon nie ma ECO..... ma komputer pokazujący chwilowe i średnie spalanie, dystans do przejechania na paliwie z baku oraz średnią prędkość, która w korkach w Warszawie oscyluje w okolicach 13 !!!!!!! km/h). Bierz pod uwagę jeszcze skrzynię automatyczną, 300 kg więcej niż w Galu i aerodynamikę przystanku autobusowego....
mouseman - 26-05-2008, 17:45
Bartek napisał/a: | mouseman napisał/a: | 2,4 GDi =12-15litrów !?!?!?!?? ECO wogóle się zapala na tablicy??? |
Wagon nie ma ECO..... ma komputer pokazujący chwilowe i średnie spalanie, dystans do przejechania na paliwie z baku oraz średnią prędkość, która w korkach w Warszawie oscyluje w okolicach 13 !!!!!!! km/h). Bierz pod uwagę jeszcze skrzynię automatyczną, 300 kg więcej niż w Galu i aerodynamikę przystanku autobusowego.... |
A to jednak malusio pali:)
Bartek - 26-05-2008, 21:59
1 V świętowałem w garażu.....
Wyjęcie GDi ze skrzynią wymagało odkręcenia:
- kolektora wydechowego
- pompy klimy z mocowaniem
- pompy wspomagania z mocowaniem
- wszystkich poduszek wraz z łapami
- koła pasowego
- osłon rozrządu
- filtra oleju wraz z cokołem
- czujnika ciśnienia oleju
GDi ze skrzynią stanął obok v6 ze skrzynią i zaczęło się porównywanie:
- komplet poduszek z Galanta okazał się bezużyteczny
- komplet mocowań silnika j/w
- dokładne oględziny ujawniły przykrą prawdę: jedna (z czterech) poduszek zespołu napędowego pasuje plug&play (ta na górze skrzyni)..... jedna łapa pasuje na mocowanie w skrzyni, natomiast koliduje z rozrusznikiem i chłodnicą oleju - szybka ocena sytuacji - da się dorzeźbić minimalnym kosztem wytrzymałości łapy.... razem połowa sukcesu..... trzecia poduszka i łapa idąca na skrzynię przy dyferencjale pasuje połowicznie, znaczy jedna śruba jest w fabrycznym miejscu, druga w powietrzu...... 3 h metalugrii, cięcia metalu w który się przezornie zaopatrzyłem, spawania, wiercenia, szlifowania i.... mam przykręconą łapę na 2 śruby , czwarta poduszka (przy rozrządzie) nie pasuje zbytnio (przesunięcie otworu mocującego o 5 mm w przód, 18 w górę i co najgorsze 7 mm za daleko od silnika), ale decyduję ją zostawić i sprawdzić ją w żywym organizmie.....
CDn
Matejko - 26-05-2008, 22:43
cos mi nie wyszlo z pierwsza wiadomoscia:)
No Bartku czekalem na opowiesc dlugo, wczoraj zobaczylem w podpisie msw V6-24V i czym predzej rozne strony - no bo skad tam taki silnik - no a teraz wszystko jasne
Czy ten gdi co byl wczesniej to sie wysypal?? jak z oplacalnoscia takiej zmiany - nie pytam o koszt pracy tylko czesci, i tez nie chodzi mi o wyliczenia tylko tak/nie - biorac pod uwage spalanie i mozliwosc montazu lpg ??
Marcino - 26-05-2008, 22:48
Bartek,
Świetna robota, czyta sie to milutko, a może robiłeś przy okazji jakieś fotki zeby pokazac ile to zachodu czasem trzeba... ale efelt bedzie superowy, rozumiemze v6 zostanie zagazowana..:)
Krzyzak - 26-05-2008, 22:58
no to gratulacje, bo jak widzialem ta osmiornice, ktora byla wiazka od V6 w Twoim garazu, to mialem watpliwosci
ciesze sie, ze udalo sie to wszystko poskladac do tzw. kupy - Baska tez byla zaskoczona tym ogromem gratow, ktore tam lezaly
edit - Bartek, widzimy sie w srode - pamietasz?
Rafal_Szczecin - 26-05-2008, 23:29
poprostu brak mi slow ... Barek
harpagan - 27-05-2008, 06:45
No no jednak sie udalo
Znalem ten plan od dluzszego czasu i zupelnie jak Krzyzak ogladajac osmiornice bylem mocno zdziwiony.
Moge sie za to pochwalic ze krokowy z tego 2.5 pracuje w moim Franku
GRATULUJE !!
Bartek - 27-05-2008, 07:19
Fotek z prac brak - mam tylko 2 ręce przy tej robocie tak brudne, że postanowiłem nie brać nimi aparatu...... drugą sprawą był czas, który wyznaczony wobec ogromu pracy był bardzo krótki.... teoria zakładała pierwszy odpał 4 V..... wyszedł 25 V, czyli lekki poślizg, ale o tym później.....
roch_27 - 28-05-2008, 08:29
No Bartek gratulacje
Pozdro
|
|
|