Sigma/Diamante Ogólne - opel omega MV6 - co myślicie ...?
zbyszek05 - 29-05-2008, 09:35 Temat postu: opel omega MV6 - co myślicie ...? jak w temacie ...czekam na opinię o autku ,danych porównaniach ...ciekawi mnie głównie silnik a podobno dual ram 3.0 był najmocniejszym w oplu ...autko wielkości sigmy ale tańsze bo za 12/13 koła rok 1997/1998 .piszę też nie ukrywam bo coś chodzi mi po głowie a mam klienta na sigmę za ładne pieniązki .warto ? osobiście nie chciałbym pozbywać się sigmy ...ale ten super szybki manual ?! odkąd brzdęknął żyję z tym że może znowu nie wytrzymać ....
lukasz12 - 29-05-2008, 12:05
Zbychu, to pytanie lepiej chyba na forum Opla zadać. A silnik 3.0 Dual Ram był montowany w Omedze A - jest to rzędowa 6-tka - zupełnie inny silnik niż montowany w Omegach B. Jak dla mnie Omega jest niezła ale mimo wszystko to jest OPEL ze wszystkimi tego konsekwencjami
sebi629 - 29-05-2008, 12:07
Tak tak to tylko opel i bedziesz ciagle latal na kasowanie błędów. no i znikniesz w szarym tłumie. nikt nie powie na ulicy " ooooo jaka fajna omega"
zbyszek05 - 29-05-2008, 13:32
właśnie ,właśnie ....no i ta rdza....ale ciekawość jest .co prawda jechać za kirą już jechałem i różnica jest w ....twardości i ciągiem na korzyść leciwej sigmy.sigma po prostu zjada asfalt a omega jest taaaaka komfortowa???
lukasz12 - 29-05-2008, 14:01
no z zasłyszanych opinii to omega jest własnie kanapowcem
z tym że nie zapominaj że Sigma ze sprawnym ECSem (czy jest taka na forum poza Sigmą Syskiego?) jest komfortowa kiedy trzeba a za nacisnięciem guziczka jest twarda jak taczka
Anonymous - 29-05-2008, 14:27
omega nawet znośnie wygodna, ale chyba nie tak jak sigma,
hehe "ciagłe kasowanie błedów" - co racja to racja,
droga w utrzymaniu nie jest ale wkurza jak co chwila coś jest nie tak,
zawieszenie przyzwoicie żywotne na nasze drogi,
fatalnie się prowadzi na mokrym i śliskim,
RWD w tym modelu nawet z kontrolą trakcji jest nędznie,
co druga omega B jaką widze na mieście ma przyciemniane szyby,
widać jakich ludzi przyciąga
osobiście za nic nie zminiłbym sigmy na omegę
cns80 - 29-05-2008, 15:12
Mało jest bardziej awaryjnych samochodów niż Omega V6. Mam w rodzinie tą po liftingu (już się nie nazywa MV6 tylko V6) i mimo regularnego serwisowania i przebiegu 120 tyś już głupieje elektronika, padły dwa katalizatory i środkowa końcówka kierownicza.
W rankingach (chyba Dekry) w zeszłym roku 84 miejsce na 89 badanych
lukasz12 - 29-05-2008, 15:34
to właśnie miałem na myśli mówiąc ze to jest opel - tata jeździ vectrą C - od nowosci (kupiona w 2002 w salonie) i w ciągu pierwszych 4 lat zaliczylismy różne ciekawe awarie - głównie elektronika - sterowinik deski rozdzielczej, immobilizer oraz poduszka powietrzna - otworzyła się, dobrze ze nie w trakcie jazdy. mechanicznie nie jest najgorzej choc przy 45000 km łożysko koła było do wymiany, wahacze tylne też wymienione przy 60000 km. statystycznie najbardziej zawodny samochód z wszystkich do tej pory ujeżdżanych
zbyszek05 - 29-05-2008, 23:05
własnie ....teraz wiadomo dlaczego taka różnica w cenie i chęć zamiany ...nie ukrywam za sigmę dostałbym 13400 /moją sigmę / - od ręki albo opla mv6 98 r.rej.wbita w dowód mięki /sprowadzona tydzień temu / nie powiem że auto brzydkie bo ładne ale jak już przejechałem się to sigma została ....ale u mnie owe 3 literki może i mocne ale nie urzeka niczym a sigma urzeka wyglądem .zastanawiam się teraz skąd ja mam takie chore pomysły ......dobrej nocy i ogromne dzięki panowie
p.s człowiek czasami ma głupoty we łbie
lukasz12 - 29-05-2008, 23:30
Mi momentami też chodzą rózne rzeczy po głowie, ostatnio Hyundai XG który ma kilka mocnych punktów w postaci przedewszyskim TIPTRONICA z 5 przełozeniami i ewentualnie 3,5l silnika (blok silnika z Diamante lub Pajero). Jednak z wyglądu - jest niezły ale trochę zbyt poważny jak dla mnie - kolega określił ze wygląda jak limuzyna z amerykanskiego serialu obyczajowego
Anonymous - 29-05-2008, 23:54
XG jest bardzo fajny, stylowy z wyglądu, urwać znaczek hyundaia i można sie polansować
jednak jest mały problem bo XG30 (3.0) ma słabe osiagi a baaaaaardzo dużo pali,
więcej niż 3.5 V8 bmw hehehehe, natomiast ciekawe jak XG35...
lukasz12 - 30-05-2008, 00:07
leser napisał/a: | XG jest bardzo fajny, stylowy z wyglądu, urwać znaczek hyundaia i można sie polansować
jednak jest mały problem bo XG30 (3.0) ma słabe osiagi a baaaaaardzo dużo pali,
więcej niż 3.5 V8 bmw hehehehe, natomiast ciekawe jak XG35... |
mówisz ze duzo pali? duzo tzn ile ? Sigma z tym silnikiem pali 12-13 a w miescie pod 20 - gazu - na benzynie o litr mniej
Anonymous - 30-05-2008, 16:09
lukasz12 napisał/a: | mówisz ze duzo pali? duzo tzn ile ? Sigma z tym silnikiem pali 12-13 a w miescie pod 20 - gazu - na benzynie o litr mniej |
zależy jakie miasto i wszystkie w automacie
jazda normalna, bez szarży i nie po emerycku
miasto:
sigma 24V 14 L
735i 16L (E38 średnio 12.9)
XG30 18L
Anonymous - 30-05-2008, 20:11
Znajomy ma takiego Opla. Trzy dni miałem okazję nim jeździć. Swoją sigmę mam w manualu a jego opel automat (świeżo po naprawie 2500zł). Wrażenia zdecydowanie lepsze w Sigmie
lukasz12 - 30-05-2008, 21:34
Automat zawsze bedzie zamulał
Sigma 24V automat też trochę momentami zamula
CO jak co ale przez te 15 lat w automatach wiele sie zmieniło
|
|
|