Pajero Ogólne - Na czym jeździć?
Anonymous - 10-06-2008, 23:14 Temat postu: Na czym jeździć? witam nie wiem czy już był a może gdzieś jest taki temat,
ale pisze o co chodzi: od kąd ceny paliw szaleją jak zwariowane co krok znajomi szukający auta zadają mi takie pytanie, co lepsze diesel czy benzyna czy może gaz,
mowie im tak ze dobry wybór to jakaś mała pojemność nowoczesnego silnika benzynowego mało pali a wystarczając moc, a może lepiej większy silnik i go zagazować ?? albo nowoczesnego diesla tez nie dużo pala, a czemu nie starego diesla i nie lać oleju od frytek ??
pisze może wy macie jakieś doświadczenia, ja z gazem mam tyle ze moja służbówka po 100 tyś km na gazie już nie chodzi tak fajnie jak na początku :/ a prywatne 1.9 tdi 100tyś zrobił i dalej śmiga jak gdyby nigdy nic. czekam na wasze opinie i doświadczenia moze ktoś jeżdzi na frytkach ??
Hiszpan - 11-06-2008, 00:36
Gaz miałem w Focusie kombi 1.6 i chodził nienajgorzej , instalacja w nim była sekwencyjna, bo kolektor plastikowy i coś tam jeszcze. Nie było źle, ale ta sama instalacja w Golfie 2.0 chodziła fatalnie.
Focus palił 7-9 litrów gazu, w zależności od jazdy, Golf 13-15 (na benzynce 8-9) i wiecznie problemy z za późnym przełączaniem, za niskimi obrotami biegu jałowego lub po dłuższej eksploatacji z odpaleniem wogóle
Wniosek ogólny: drugi raz bym niezałożył
Anonymous - 11-06-2008, 11:13 Temat postu: Re: Na czym jeździć?
DADI napisał/a: | a prywatne 1.9 tdi 100tyś zrobił i dalej śmiga jak gdyby nigdy nic. czekam na wasze opinie i doświadczenia moze ktoś jeżdzi na frytkach ?? | Ostatnio rozmawiałem z taksówkarzem, który jeździ Passatem. Kupuje on olej rzepakowy w olejarni hurtowo w pojemniku 1000 litrów. W lecie jeździ na czystym rzepakowym, a w zimie miesza go z ON. Auto garażuje, co jest ważne w zimie, jeśli chce się jeździć na rzepakowym. Facet chwalił sobie. Tyle tylko, że to nielegal i nie można wrzucić tego w koszty firmy. Chyba, że przez przypadek mamy jakąś smażalnię!
Generalnie jestem za wszelkimi "ekologicznymi" paliwami. Kiedyś dużo jeździłem na LPG i też było super. Miałem sekwencyjną instalację, dobrze dostrojoną z silnikiem.
Ale do Pajero IV (na razie) leję tylko ON.
Anonymous - 11-06-2008, 19:21
ja nie jeżdżę na frytkach, pisałem o tym ze moje auto które zrobiło 100tyś na ON jeżdzi jak nowe a służbowe auto którym zrobiłem 100tyś na LPG już nie jest takie sprawne, jak by mocy mniej, cieżej zapala itp. wiec moim zdaniem gaz niszczy silnik
co do frytek to nigdy nie próbowałem ale może to jet pomysł na moje palące 14 l pajero, kroś próbował ??
Gene - 12-06-2008, 08:16
Ja mam troche inne podejscie niz Gootek. Pajero bylo spelnieniem moich marzen i za wszelka cene staram sie dbac o samochod. Wszystko musi chodzic jak w zegarku. Terminowe przeglady, natychmiastowe naprawy roznych usterek, modyfikacje tylko przeznaczone do tego modelu i najlepiej homologowane. Zwyczajnie nie stac mnie na eksperymenty lub na zaniedbanie Sporta.
Dlatego w miare mozliwosci leje jak najlepsze paliwo. Najczesciej jest to V-Power Diesel. Roznica w jakosci ropy jest dostrzegalna i slyszalna. Moze gdybym mial starsze auto to nie piescilbym sie i lal zwykly olej napedowy. Jednak w tym przypadku robie to co uznaje za najlepsze.
LPG tu nie mam wiele do powiedzenia. Uwazam, ze jesli ktos ma taka potrzebe niech instaluje. Ja wole rozwiazania zastosowane przez fabryke. Widzialem i jezdzilem autami zagazowanymi i nikt mnie nie przekona, ze to nie ma wplywu na stan techniczny pojazdu lub jego osiagi.
Anonymous - 12-06-2008, 10:51
Żeby nie zostawić mylnego wrażenia - ja też bardzo dbam o mój samochód.
Dlatego gdybym się zdecydował na stosowanie oleju rzepakowego - preferowałbym olej z pierwszego tłoczenia
Gene - 12-06-2008, 10:57
|
|
|