brodzky - 06-05-2006, 13:25 Temat postu: Turbina do 4G15 Witam Czy ktos z grupowiczow plywa w temacie doladowania silnika? Czy czysto teoretycznie daloby sie i czy mialoby sens dowalic do 4g15 8V turbinke? Nie chodzi mi o osiagniecie 150KM (ponoc daloby sie tyle wycisnac) tylko powiedzmy 90KM czyli fabryka + 6KM jak 4g15 12V. No gora 110KM. Wiecej nie trzeba ze wzgledu na hamulce itd. Zamiana silnika to niezle koszta (nowy komputer, zmiana masy -> inne zawieszenie) a turbinke z tego co patrzylem po necie za jakies 300zl by sie kupilo. Tylko pytania sa nastepujace: - trzeba jakos ukierunkowac spaliny na jej wirnik - ergo potrzebuje specjalna przejsciowke za kolektor tak? Fabrycznej pewnie nie znajde czyli trzeba isc do kogos kto to zrobi tylko kto? kowal? 
- komputer nie zglupieje? tzn. sonda lambda bedzie miala chyba zdeka inny odczyt? - czy komputer sie nauczy zycia z turbina? rozumiem ze zasada zialania jest taka: turbo tloczy wiecej powietrza do cylindrow zeby sie wiecej benzyny moglo spalic - czyli komp musi podawac wiecej benzyny. Nauczy sie? czas otwarcia zaworow jest taki sam iec dumam ze ped powietrza zassa wieksza dawke w mniejszym czasie - jak sie reguluje cisnienei doladowania? Jak bedzie zawysokie to mi sie silnik przekreci - musze jakos pociagnac rure z filtra powietrza przez turbo do przepustnicy - to chyba jest szkodliwe bo dlugosc dolotu jest chyba dobrana dla silnika. Right? - jak sie ustawia obroty odkad turbina zaczyna dzialac? To sie dzieje samoisntie z fizyki? Pedy sapalin itd? - o turbinie pojecie mam blade wiec pewnie trzeba by z jakiegos silnika zblizonego pojemnoscia nie?
Ewentualny efekt widzialbym tak: jezdze sobie emeryt stajlem lewaruje przy 2,7-3 tys. Wszystko dzieje sie tak jak do tej pory. Spalanie osiagi i te pe. Jak chce byc dynamit to wciskam do podlogi wir w baku i od 3 tys znikam z pola widzenia  W streetracingu nie zamiezam brac udzialu ale jak stoje na trasie na swiatlach na lewym pasie to mi cholera autka przede mna uciakaja i sie czuje jak zawalidroga.
A moze sam intercooler by cos dal? Zimne powietrze zajmuje mniejsza objetosc -> wiecej go wejdzie. Wydaje mi sie wiekszy sens niz wciskanie sportowego filtra. Czy nie? Koton - 06-05-2006, 14:42 Nie znam się, ale z tego co mi się wydaje to z tego wyjdą kłopociki, albo/i brak satysfakcji. Jakoś tego nie widzę 
Jeśli chodzi o tanie szybkie pudło z turbiną to bezkonkurencyjny jest fiat uno turbo. Kanciaste, brzydkie, tanie, lekkie, z tanimi częściami. Wersja stockowa-113PS ale można "bezpiecznie" dokręcić do 130-135 PS. Masa to ~850KG a najdroższą częścią jest turbina. A wracając do colta to relacja ilości działań,zmian(PIENIĘDZY,CZASU) których musisz dokonać do efektu jaki chcesz uzyskać jest mocno zachwiana. 
Dużo babrania,niepewny efekt, jak już wystąpi efekt to będzie niesatysfakcjonujący a jak zrobisz tak by efekt był satysfakcjonujący to silnik klęknie i nie będziesz usatysfakcjonowany. Słowem lipa  .
brodzky - 06-05-2006, 15:40 Mozesz jakos uzasadnic czemu silnik kleknie? jesli ta sama konstrukcja wytrzymuje w wersji 12V 90KM a ja chce tyle albo gora 100-110KM to nie widze powodu czemu mialby kleknac. Turbina az tak wielkie sily w silnuku wywoluje? josie - 06-05-2006, 19:34 Brodzky - na turbo się nie znam, ale mogę powiedzieć tyle, że trzeba mieć dużo kasy, doświadczenia i umiejętności żeby to wpakować do auta które turbo nie miało i w wersji turbo nie występowało. Jeśli wystarczy Ci 90KM to kup 12V, jest cięższy o 4 zawory, całe zawieszenie jest to samo. Nie wiem jak z komputerem, ale bardzo możliwe że też ten sam. I jak dobrze się zakręcisz to za tyle samo sprzedasz 8V co kupisz 12V. A jak z tyrbo się bawić to 2,0 4D63T, ale to inna bajka. Albo po prostu 4G63T od Eclipse'a - kupić sobie odcięty przód i składać klocki. W/g mnie gra nie warta świeczki dla 6KM czy 16KM w przypadku uturbiania 1,5 brodzky - 06-05-2006, 20:02
na pewno nie ten sam co wyszlo przy padzie mojego kompa. marqus_b byl zyczliwy sprawdzic go u siebie ale tomusn poszperal w jakims katalogu i wyszlo ze to inny komp. Tak wiec komp + silnik = 1200 zl. Turbina od Carismy na allegro stala za 100zl, od 1.5dCi reno 250zl. Serio taki problem z tym?  A co z coolerem? :> Dalby cos czy jedyny sens coolera to przy turbo (powietrze o wiekszym cisnieniu jest cieplejsze)? A moze mechaniczna napedzana paskiem w takim razie?
hmm no i znalazlem takie cos: http://www.autoindustriya...y;threadid=5003 jakis dziwny ten angielski. Mlodziezowy slang kurcze ciezko to sie czyta. Z 3.odpowiedzi zrozumialem ze turbo to nie wszystko bo mi pompka nie wytrzyma i wtryski. No i chyba gosc pisze ze spalanie stukowe mi silnik rozwali jak o te rzeczy nie zadbam. Czyli po ptokach. Chociaz z drugiej strony... Oni tam chca 150KM wycisnac a nie 100. Chcialem turbina nadrobic to, ze mam jeden zaworek zamiast dwu i przez niego przepchanc wiecej powietrza. Bo przeciez po to jest wiecej zaworow zeby wiecej powietrza chwycil i szybciej sie oproznil. Tylko w 12V to nie wiem. 2 ssace czy dwa wydechowe? Chyba ssace nie? w sumie tutaj z 12V 300 kon wycisneli: http://planet.time.net.my.../4g15Pturbo.htm ciekawe jaka jest zywotnosc silniczka http://www.rpw.com.au/Per...cer101turbo.htm ps. Co to jest MAP? Przeplywomierz? Hubeeert - 06-05-2006, 21:43 Czujnik mierzący nie przepyływ - MAF tylko cisnienie (pressure) Mass Air Pressure. Jak znasz angielski to polecam www.4g61t.org tam chłopaki ćwiczyli uturbianie 4G15. Tyle że będziesz musiał dac wydajniejsze wtryski nowy dolot i kolektor wydechowy i masę innych rzeczy a nie zapominaj o wystrojeniu tego. Anonymous - 07-05-2006, 16:59 brodzky, w 12V sa dwa wydechowe zawory, nie ssace Krzyzak - 07-05-2006, 18:16 nie - 12v mają po 2 zawory ssące na cylinder (jeszcze nie widziałem silnika, który miałby więcej wydechowych niż ssących) co do większej mocy z 4G15 - te silniki i tak są wysilone (jak na konstrukcje i pojemność) - zobacz, że ich niemal standardowym problemem są pękające kolektory wydechowe - właśnie przez zbyt dużą moc (lub też niedostosowanie do tej mocy kolektora) Anonymous - 07-05-2006, 18:36 sorki, czeski błąd - Krzyzak, jest tak jak piszesz brodzky - 07-05-2006, 22:21
hmm... Czyli obecny 4g15 to calkiem inna kondtrukcja? On ponad 100KM ma... w wersji z intercoolerem i turbo - 150KM. No i tak sobie mysle, ze gdyby byly wisilone to po 300kkm bylyby na smietnik a nie dopiero dotarte. Jestes pewien ze to szczyt jego mozliwosci? Podkreslam ze moje EWENTUALNE uturbienie mialoby na celu delikatne poprawienie wlasciwosci a nie robienie rakiety. Wolalbym dowalic delikatne turbo niz bawic sie w polerowanie zaworow filtr sportowy, sportowe swiece naklejki turbo i smigielka na rurze wydechowej. Ale widac nic z tego nie bedzie - za duzo roboty, duze ryzyko... Nawet nie wiem skad bym wzial olej do smarowania turbiny. Szkoda bo podoba mi sie ten gwizd turbiny w dieslach... 1.9tdi w octavii ladnie swista ps. dzisiaj bylem u kumpla bo mial urodzinki. Chlopak czul sie naprawde nieszczesliwy bo najpierw wypil a potem sie dowiedzial ze mam colta C5x - jego marzenie hihi. @nippo zarabista fotka w stopce
a z tymi zaworami by bylo bez sensu wiecej na wydechu niz na wdechu
josie - 07-05-2006, 23:46
Tu bym się nie zgodził - Romel który obserwował ten kolektor stwierdził że jest żle zaprojektowany i wykonany - w takim stopniu że nawet nie przylega właściwie do bloku. Anonymous - 08-05-2006, 00:14 brodzky, dzieki, bede musial uaktualnic fotke w zwiazku ze zmiana pory roku
co do zaworow to wiem, myslalem o tym napisalem co inne  ten typ (czyli ja) tak juz ma.
Krzyzak - 08-05-2006, 09:26
Chodzi mi o to, że przy seryjnych bebechach, to jest ryzykowne - samo założenie turbo może szybko zabić silnik. A szczyt? - być może jest gdzieś wyżej, tylko czy wtedy nadal będzie to jeszcze 4G15
Hubeeert - 08-05-2006, 09:44 www.4g61t.org - poszukaj i poczytaj. |
||||||||||||||
