Problemy techniczne - Homologacja zbiornika LPG
Anonymous - 08-05-2006, 17:57 Temat postu: Homologacja zbiornika LPG Sprawa wyglada nastepujaco.
Pare juz lat temu ja wraz z moja siostra postanowilismy do swych autek wstawic instalacje LPG.Udalo nam sie to zamotowac tego samego dnia w tym samym zakladzie.Dostalismy odpowiednie dokumenty min homologacje na zbiornik.Akurat tak sie stalo ze siostra sprzedala swoje autko a wraz z nim wsie dokumety od "tego" autka.Jakie bylo dzis moje wielkie zdziwienie gdy podczas przegladu technicznego (badania okresowa)okazalo sie ze numer zbiornika w homologacji nie zgadza sie z tym ktory jest wybity na zbiornkiu No i facio mechanik mowi ze mi dowodziku nie podbije, chodz stan techniczny autka jest na 4+. Znalazlem faceta co odkupil autko od mojej siostry i uderzylem do niego by odmienic dokumenty, bo to on pewnie przez pomylke dostal moja homologacje.On twierdzi ze szukal i nic nie znalazl!!!Wiec jakde do gazownikow ktorzy mi montowali gaz by dali namiary na firme co wystawiala homologacje bym zrobil duplikat.I tu zdziwko bylo kolejne gdyz ta firma juz sie tym nie zajmuje lub tez nie istnieja,Byl to jakis importer chyba z LUblina, a zbiorniki sa produkcji litewskiej.I co ja mam teraz poczac?Skad wytrzasnac homologacje do mego zbiornika?Chyba z tej co posiadam(od sprzedanego autka mej siostry)zrobie skany i maly retusz bo nic mi nie przychodzi do glowy, a nowego zbiornika wkladac nie bede.Wkopalem sie na dobre, fuck...
piwkotom - 08-05-2006, 18:45
hmmm..... nie chce Cie przypadkiem wprowadzic w blad ale z homolagacja na butle to jest o ile sie nie myle tak, ze homologacja umieszczona jest na butli i jest wiazaca jesli oczywiscie nie przekroczyla 10 lat. Druga sprawa ze jesli rzeczywiscie potrzebna jest na papierze to mozna to uzyskac w zakladzie montujacym instalacje i kosztuje to chyba 200zl.
Ja mialem problem z rejestracja mojego auta bo mam instalacje holenderska a holenderskie podobno sa w Polsce niefajne bo nie spelniaja polskich wymogow a wlasciwie . Gosc w stacji diagnostycznej wykonal chyba z 5 telefonow i okazalo sie, ze wiazaca jest homologacja na butli a jej zatwierdzenie zalezy od interpretacji kontrolera, tzn. =50zl za przychylne oko. Wlasciwie to laski nie robil ale jednak. Sprobuj w innej stacji diagnostycznej nie okazujac homologacji na papierze (np. pies Ci zezarl). Glowy nie dam, ze jest jak mowie ale ja przez to przeszedlem i dalem rade W najgorszym wypadku mozesz uzyskac homologacje za 200 zeta.
Anonymous - 09-05-2006, 08:27
Hihi, Polak potrafi.Postanowilem pojsc po calosci i w ruch poszedlakorektor i xero. i pojechalem na inna stacje djagnostyczna. Facio nawet nie zajrzal do autka i dowodzi podbil.Pozdrawiam
|
|
|