kryzys - 22-08-2008, 10:27 Temat postu: [CB4 1.6] Nierówna praca silnika, falowanie W nawiązaniu do tego tematu: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=20218 Ostatnio nasiliły się takie oto objawy: na zimnym silniku, po odpaleniu na PB - pracuje nierówno ( szarpie jakby nie pracował na jeden cylinder), do tego przy jezdzie szarpie przy dodawaniu gazu poniżej 2k obrotów, pozniej już jedzie jak złoto... po rozgrzaniu silnika - objawy ustępują w dużej mierze, choć zdarzają się delikatne szarpnięcia na jalowym i lekkie dziury w gazie przy ruszaniu. Co do tej pory wymienilem świece świeże około 3kkm (ngk), kable WN - około 3kkm (Seiwa), wyczyszczona przepustnica (wymieniona razem z krokowcem) filtr powietrza - okolo 3kkm Na LPG wszystko smiga jak talala (bezpośrednio po przelączeniu na LPG z PB nawet na zimnym silniku - wszystko ok ( no może z wyjątkiem leciutkiego, ledwie zauważalnego falowania +/-100rpm i pytanie czy to wina jakiegoś układu paliwowego PB czy sprytny gazownik "zatuszował" objawy na LPG Panowie ( i panie  ) ratunku bo mnie to już do szewskiej pasji doprowadza!
Pozdry  )
ruslana81 - 22-08-2008, 10:40 kryzys, w moim lancerze też są problemy z obrotami. Ostatnio wymieniona została kopułka i palec rozdzielacza, a ponieważ to nie pomogło (choć i tak kwalifikowało się do wymiany, więc nie ma tego złego) to mechanik polecił oddać gazownikom do sprawdzenia/wymiany emulator. Jeszcze efektów nie mam, bo nie mam kiedy podskoczyć do gazowników, ale tak zamierzam zrobić. kryzys - 22-08-2008, 10:53
Hmm, kopułkę i palec oglądałem z mechanikiem, nie wygląda "na oko"  najgorzej... choć może warto się już rozglądać za innym egzemplarzem...
co do emulatora... jaki on miałby mieć wpływ na prace silnika na pb?
nadmieniam że jestem raczej laikiem motoryzacyjnym  żeby nie było!
ruslana81 - 22-08-2008, 10:59 aż takim specem nie jestem, chociaż też już usłyszałam to pytanie ale ponieważ masz - tak jak i ja - instalację lpg, to zapewne ma to lub może mieć związek z gazem. U mnie też są problemy na benzynie właśnie, ale skoro mechanik polecił, spróbuję.
josie - 22-08-2008, 11:18 Jeśli byłyby problemy z emulatorem, to po odłączeniu klemu aku (zresetowaniu ECU) i odpaleniu tylko na benzynie auto powinno się zachowywać normalnie. Emulator sondy włączany jest tylko przy pracy na LPG. kryzys - 22-08-2008, 11:22
O! zaraz więc przetestuje dam znak o wynikach
[ Dodano: 22-08-2008, 12:51 ] ECU zrestartowany, start na PB, jazda okolo 30km na PB - objawy - bez zmian. Więc to raczej nie kwestia emulatora... ja już głupieje...
wichura1 - 22-08-2008, 13:34 Sprawdź aparat zapłonowy, opis jest w servicemanual-u w rozdziale "Engine electical", kondensatory w ECU wymienione? Sprawdź wtryski, bo na gazie zarastają. kryzys - 22-08-2008, 13:53
Masz na mysli sprawdzenie wartości omomierzem, na aparacie zaplonowym? To musze jakiegos magika elektryka, bo ja zielony jak ta buźka , kondensatory niewymienione - ostatnio chcialem nawet ecu wyciągnąć i sprawdzic jak wyglądają - ale jakoś niepodołałem (nieszczęsne miejsce za schowkiem), wtryski - gołym okiem - wyciągając je - zobacze że coś nie tak? czy podjechać do kolejnego magika mechanika?
Dzieki za odzew, są już jakieś punkty zaczepienia
josie - 22-08-2008, 15:46 zawory kiedy ostatnio regulowałeś? kryzys - 22-08-2008, 22:25 regulacja zaworow około 20kkm - jak nie lepiej... profilaktycznie warto zrobić, choćby nic mialo nie zmienić. [ Dodano: 15-09-2008, 22:39 ] mija prawie miesiąc od moich ostatnich perturbacji - wymieniłem w tym czasie przepływomierz, i sprawa teraz przedstawia się tak... na zimnym - masakra... (trzęsienie, falowanie, brak mocy, tzw. dziury w gazie, szarpanie) oczywiscie na pb. (dziwna zależność, albo zbieg okoliczności - im zimniej rano na dworze tym objawy intensywniejsze )
na rozgrzanym - lepiej niż było, leciutkie niekiedy wahnięcia i jakby "czuły pedał gazu" - przy odpuszczeniu gazu - kiedy auto zhamowuje silnikiem, szarpie lekko i nierówno pracuje... - wartości krokowca omomierzem jeszcze nie sprawdzalem - praca praca 
Jakies dodatkowe sugestie? wichura1 - 16-09-2008, 11:39 Czujnik temperatury silnika, czyszczenie przepustnicy?? kryzys - 16-09-2008, 15:32 przepustnica czyszczona miesiąc temu ( przy okazji wymiany krokowca) czujnik temperatury silnika to ten za aparatem zapłonowym? [ Dodano: 17-09-2008, 18:21 ] czujnik zamówiony, czekam ale żeby nie bylo za wesoło dzisiaj jadąc spokojnie do domciu misio strzelił focha i poskarżył się zapalając "Check Engine" :/ zatrzymałem się więc, otworzyłem maskę... zajrzałem tu, zajrzałem tam... nic nie wyglądało jakby sie odłączyło itp (wiadomo że mogło - wrocławskie dziury )
Niewiele mysląc - do jablizszego serwisu japonczyków - trafiłem na ul. Nasypową - tam po podłączeniu do kompa wykazało błąd "speedometer" ? ( chyba czujnik w skrzyni ? )i lambdy - magik zresetował błedy i odesłał mnie do domu.... dziwne to to - pierwszy raz mi zapaliło check engine... lambda wymieniona ledwie pół roku temu, na nową japońską... a speedometer... pierwsze słyszę
Pojawil sie też leciutki wyciek z wybieraka skrzyni biegów ( słowa magika ) simmering poszedł...
i masz Ci babo placek
zagadek ciąg dalszy... marcyg - 07-10-2008, 14:31 Po pierwsze: sprawdzić, czy nie bierze lewego powietrza. U mnie była trafiona uszczelka pod kolektorem ssącym. objawy jak opisałeś. Po drugie: jeśli objawy występują tylko na PB, to mogą być pozapychane/uszkodzone wtryskiwacze. To częsta przypadłość aut z wielopunktowym wtryskiem, przerobionych na LPG. Miałem takie objawy w Polonezie z silnikem Rover-a (1,4 16V). Na gazie chodził super, na PB szarpał, gorzej przyspieszał itp. Po trzecie: przytarta pompa paliwa i zbyt niskie ciśnienie paliwa. Sprawdzić wydajność pompy paliwa. Pozdrawiam. kryzys - 28-10-2008, 02:07 Dzięki chłopaki za zainteresowanie
Zmagań jednak ciąg dalszy
mrugający mi wesoło CE okazał się byc wynikiem urwanego kabelka od lambdy - przylutowany naprawiony.. więcej CE sie nie zapaliło... jednak.. nikt nie był w stanie oświecić mnie co zrobic z owym speedometrem :/ Wymieniony czujnik temperatury - ten 
i pytanie czy to dobry
może powinienem wymienic jeszcze ten: 
bo już sam nie wiem który może powodować owe "szopki" ECU zrestartowany - procedura przyuczania do obrotów wypełniona (rozgrzanie na jalowym) Początkowo bylo lepiej... niezauważalne falował - minimalne wręcz... po tygodniu (jakies 600km w tym czasie przejechane) regres! Obroty na zimnym falują i na PB i na LPG i tu i tu - od 200-300(trzęsie i chechła) - do 2000rpm i tak non stop, po rozgrzaniu lepiej. Czemu powróciło? czyżby ECU gubil ustawienia? Na dniach postaram się odstawic auto mechanikowi na zmianę uszczelki kolektora ssącego... Luzy zaworowe też warto już bedzie skorygować - może to coś zmieni a do tego czasu - jak sprawdzic "po chłopsku" czy nie ssa lewego powietrza?
Cholercia - jeszcze żebym znalazł mechanika który wie jak co wygląda w Mitsu, i miał serce do roboty, albo chociaz wenę żeby pokombinować.
KaWu - 28-10-2008, 10:07 kryzys, a skąd dokładniej jestes 
|
||||||||||||
