Carisma - Ogólne - Misiek Na Warsztat [Oberwal od Opla]
mephisto - 27-08-2008, 17:30 Temat postu: Misiek Na Warsztat [Oberwal od Opla] Wczoraj Rano Misiek oberwał od Opla w bok.
Oto Fotki.
Ogulnie oberwal Caly prawy bok drzwi jak przednie tak tylnie,dostalo sie tez oponie,feldze,slupkowi,ogulnie po calej dlugosci oberwal misiek.
A gosciu sie tlumaczyl niewidzialem cie normalnie uwarzajcie na przyblokowych alejkach.
Brikston - 27-08-2008, 18:32
Jasny gwint... przykro patrzec:/
czekoladka_1981 - 27-08-2008, 18:42
O kurde, ale narobił amarasu:/
TESTER - 27-08-2008, 19:46
Pozostaje jedynie współczuć zarówno Tobie jak i Misiowi, mam nadzieję, że go reanimujesz.....
mephisto - 27-08-2008, 21:50
Tia czekam na rzeczoznawce i bedzie reanimacja nie jest az tak tragicznie mam nadzieje.martwi mnie tylko czy geometria niedostala po dupie.
Anonymous - 27-08-2008, 22:08
mephisto napisał/a: | Tia czekam na rzeczoznawce i bedzie reanimacja nie jest az tak tragicznie mam nadzieje.martwi mnie tylko czy geometria niedostala po dupie. |
A w jakim Towarzystwie Ubezpieczeniowym jest ubezpieczony sprawca??
mephisto - 28-08-2008, 00:38
jest ubezpieczony w PZM Polskie Związek Motorowe
siwek - 28-08-2008, 07:56
współczuje... nie ma to jak sierota za kierownicą i odrazu oszpeci ładne autko
Anonymous - 28-08-2008, 11:30
mephisto napisał/a: | jest ubezpieczony w PZM Polskie Towarzystwo Motorowe |
dlaczego pytałem o T.U.?
Jezeli T.U. posiada własnych rzeczoznawców i likwidatorów to ok. Jezeli zaś likwidacja szkody zajmuje sie wynajeta firma to wielka szkoda. To jedna wielka porazka......
Zawsze zalatani , nigdy w terminie, przyjedzie, zrobi kilka zdjęć, połowę rzeczy zapomni, a później graja w gumy z włascicielem. Nóż się otwiera w kieszeni. Miałem kilka razy z nimi do czynienia....
T.U. ma w nosie bo zajmuje sie tym firma zewnętrzna, a firma likwidacyjna zlewa klienta totalnie, przecież to nie ich klient/dla nich strona jest T.U./ No paranoja...NIE POMAGAJĄ maile, faxy i rozmowy telefoniczne...
ale mimo wszystko pozdrawiam
mephisto - 28-08-2008, 15:17
oni maja mi przyslac swojego likwidatora pozatym ja sie z nim umawim u mojego mechanika na warsztacie i on mu dokladnie pokarze i wytlumaczy co zostalo uszkodzone.
Anonymous - 28-08-2008, 19:19
Ople, fordy, szmeltzwageny ... no comment. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia (Cari oczywiście).
brzoza73 - 28-08-2008, 20:11
ople i szmelcwageny do rowu albo na szrot Szybkiego załatwienia sprawy i powrotu misia na nasze drogi Pozdrowienia
Anonymous - 28-08-2008, 20:51
szmelcwageny owszem do rowu ale ople nie koniecznie ja mialem przed Carisma Omege B 97 rok miala zrobione 350 tys a przy 345 zaczela brac olej dodam ze miala instalacje gazowa od 250 tys ale zawieszenie i uklad jezdny bez zastrzezen zero luzow i stukow wnetrze poezja rowniez nie zuzywajace sie wiec sadze ze ople to nie takie zle auta
szyszus1 - 28-08-2008, 21:34
Szkoda miśka:/ Mam nadzieję, że nie będzie znaku... czego oczywiście życzę!
Cytat: | szmelcwageny owszem do rowu ale ople nie koniecznie ja mialem przed Carisma Omege B 97 rok miala zrobione 350 tys a przy 345 zaczela brac olej |
Opel jednak też do rowu bym dał ale jedynie właśnie omegę bym zostawił bo przez jakiś czas miałem do czynienia z tym autkiem i naprawdę podobało mi się - jest ekstra wygodne, ale i tak wolę Cari
Anonymous - 28-08-2008, 21:46
no nie chce martwic wlasciciela ale z tego bedzie prawdopodobnie rozliczana szkoda calkowita. niestety tak to jest w japonczykach ze czesci drogie a wartosc pojazdu rocznikowo niezawysoka. nie wiem jaki masz przebieg i wypas w aucie ale to tez bazuje na wartosci auta. jakby co to zastrzegaj ze bedziesz chcial naprawiac do wartosci pojazdu
|
|
|