To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Wielkopolskie - trochę z AGD padł mi komputer :(

krzypolo - 22-09-2008, 20:54
Temat postu: trochę z AGD padł mi komputer :(
Ostatnio na zlocie pod nordauto ktos chyba z coltmanii mówił ze zajmuje sie komputerami...potrzebuje pomocy.......
kristof - 23-09-2008, 09:17

ekhm, zależy jaka pomoc :-) bo to nawet ja mogę trochę pomóc :-) coś kiedyś w tym robiłem nawet jako serwisant (nie chwaląc się -> robota upierdliwa jak diabil ) Więc pisz o co chodzi dokładnie to zobacze w czym będę mógł pomóc :-) No i jak co inni też sie podłączą :-)
krzypolo - 23-09-2008, 12:55

nie moge go odpalic.......... wciąż się restartuje.......wychodzi komunikat w jakim trybie uruchomic (awaryjn,normalny ....itd..........) pokazuje się logo windowsa....i potem restart ....cos mi sie widzi ze to karta graficzna.............. to stary kom ale córa go miała miec u siebie w pokoju i jest zalamana.................. pewnie bede musiał kupic nowy ale jeszcze nie teraz :(
seba77 - 23-09-2008, 13:13

a moze zasilacz :D
Serek - 23-09-2008, 13:53

Napisz przynajmniej czy grzebałeś przy nim przed awarią lub (od)instalowałeś soft?
Jeżeli nie uruchamia się w trybie awaryjnym (bez kontroli sieci, itd.) to pozostaje naprawa z konsoli odzyskiwania.

krzypolo - 23-09-2008, 17:31

nic nie robiłem z nim.....długo stał nie używany u teściowej po naszej wyprowadzce itrochę pochodził ale mulił zrestartowalem go i nic....... a monitor jakby szwankował to znaczy piksele sie ciągneły ale takie cos miałem na innym monitorze u tesciowej wiec dlatego myslre ze cos z karta graficzna
Serek - 23-09-2008, 20:33

jeżeli tak uważasz a kartę masz PCI to wrzuć na inną szynę. Jeżeli AGP to wyjmij, przedmuchaj nalot kurzu, posprawdzaj wtyki i spróbuj ponownie.
docencik87 - 23-09-2008, 21:02

Z własnego doświadczenia wiem, że w 90% jakie miałen przy takim zachowaniu Windy to okazuje się, że dysk nie wiadomo jakim trafem stracił partycje. Zazwyczaj kończy się to formatem.
10% to inne ingerencje w system powodowały to, że się sam restartował.

Mogę go zobaczyć, jeśli jesteś zainteresowany pisz na PW, dam namiary na mnie. Jestem z Lubonia.

kristof - 24-09-2008, 11:08

jeśli się sam resetuje to:
- Może się przegrzewać procek -> czyli odkurzyć kompa z naleciałości po latach, najlepiej odkurzacz i delikatnie wsio wydmuchać :-)
- Pamięci RAM Dostały w de i zaczynają świrować - przechodziłem to u siebie, jeśli masz kilka to sprawdzaj kombinację z każdą oddzielnie
- Zasilacz, jeśli stary może nie wyrabiać, najlepiej sprawdzić czy pracuje wentylator w nim i wtedy będziesz wiedział czy działa. Tzn czy sam się nie przegrzewa...

Pierwszą z możliwości możesz sprawdzić w biosie i jeśli wiesz jak tam się poruszasz to sprawdzisz na jakiej tem jest ustawiony autowyłączanie(czasami działa jako reset) i podniesiesz tam tem z dajmy na to 60C do 65C. Miałem tak u kumpla, instalowałem mu windę i nic z gruszki komp się ciągle resetował po jakimś czasie, zmieniłem to i wsio ruszyło idealnie, fakt komp nie czyszczony od n lat :-)
Ale na Twoim miejscu sprawdziłbym pamięci, zazwyczaj one potrafią zrobić taki gnój,,,potem jak chcesz możesz pobawić się kartą graficzna :-)

Co do grafy to z autopsji wiem, że na przegrzanej też będzie pracować tylko pokażą się od czasu do czasu artefakty i to głównie w grach...

Powodzenia w pracy :-)
Pozdro i miłego dzionka życzę :-)

krzypolo - 24-09-2008, 17:07

jesoo to takie mądre co piszeceie ...... a ja .........:(
kristof - 24-09-2008, 17:31

najprościej:
Rozkręć kompa i odkurz go porządnie, zostanie wyeliminowane przegrzewanie takich elementów jak procesor i pamięci, mając go rozkręconego użyj zwykłego wentylatorka - takie co używasz gdy jest diabelnie ciepło by siebie schłodzić - i skieruj go pod pewnym kontem na procesor - taką 'metalowa skrzynke' z wiatrakiem na górze :-) i spróbuj odpalić wtedy kompa, jeśli pójdzie bez gadania to znaczy, że procek się przegrzewa i wtedy zajmiemy się tym.
Potem szukasz hmm..czegoś podobnego do tego:
http://www.eurosklep.pl/f...yamaha256mb.jpg
I jeśli masz kilka to wyjmujesz wszystkie i montujesz je pojedynczo, jeśli odpali bez problemowo na jednej a na dwóch będzie się wieszać znaczy, że jedna 'kostka' padła...hmm co dalej..
To jak pisałem wyżej, sprawdzić czy zasilacz się nie grzeje..ale to tylko przez wentyl - powinien być gdzieś z tyłu i dmuchać ciepłym powietrzem ;-)
No a na końcu jak włączysz kompa przy rozebranej budzie i zobaczysz, że nie działa wentyl na procesorze to znaczy że na 100% się on przegrzewa :-)
Jak to zrobisz to mniej więcej powiedz co się dzieje dalej, pokombinuję na odległość dalej co możesz zrobić, albo jak to sprawdzić/naprawić najtańszym kosztem, bo jak co to nawet ja mam chyba jeszcze jakieś stare części do kompa z których już nie korzystam to się je odda w dobre ręce :-)

Pozdro i powodzenia :-)

P.S. Śrubokręt w rękę i nie bać się podchodzić z nim do kompa, komputer to jak trochę większa suszarka robi dużo hałasu i diabelnie potrafi się nagrzać ;-)
A i sorka za taki styl opisu ale chciałem to zrobić jak najbardziej obrazowo i zrozumiale co gdzie jest i jak może to wyglądać ;-) a drugie kłania się już u mnie nieprzespanych prawie 36 h ;-)

krzypolo - 25-09-2008, 13:24

No i namieszałem................

kristof napisał/a:
Rozkręć kompa i odkurz go porządnie, zostanie wyeliminowane przegrzewanie takich elementów jak procesor i pamięci


Zrobiłem - odkurzacz sprężone powietrze itp

kristof napisał/a:
I jeśli masz kilka to wyjmujesz wszystkie i montujesz je pojedynczo


mam jedną 256 mb sdram
wyciągnąlem wyczysciłem.......................

kristof napisał/a:
To jak pisałem wyżej, sprawdzić czy zasilacz się nie grzeje..ale to tylko przez wentyl - powinien być gdzieś z tyłu i dmuchać ciepłym powietrzem


zasilacz ok temperatura w biosie pokazywana 29 st.

wyciągnąlem karte graficzną dla wyczyszczenia i....... po włączeniu ...na monitorze .."no video input" :(

Serek - 25-09-2008, 13:34

Mam wrażenie, że to wróżenie z fusów :roll:
1. W biosie przywróć domyślne ustawienia. Jedna z ostatnich opcji, wybierana klawiszem F z cyferką.
2. Wpinałeś w te samo gniazdo kartę graf. czy w inne?
3. Przewód od monitora wpięty?
4. Czy po ponownym uruchomieniu pojawia się jakikolwiek obraz ?

krzypolo - 25-09-2008, 14:10

Serek napisał/a:
1. W biosie przywróć domyślne ustawienia. Jedna z ostatnich opcji, wybierana klawiszem F z cyferką.


nie widzę nic na monitorze

Serek napisał/a:
2. Wpinałeś w te samo gniazdo kartę graf. czy w inne?


w to samo

Serek napisał/a:
3. Przewód od monitora wpięty?


tak

Serek napisał/a:
4. Czy po ponownym uruchomieniu pojawia się jakikolwiek obraz ?


nie

:( :( :( :( :(

[ Dodano: 25-09-2008, 14:10 ]
juz sie pogodziłem ze będę musiał kupić nowy
:( :( :( :( :( :(

kristof - 25-09-2008, 15:27

No to powtórz procedurę ;-) taka głupia zabawa ale może karta się lekko wysunęła czy nie styka,
Jeśli karta byłaby chociaż trochę żywa, i miała ochotę współdziałać to po tym ruszy...jeśli to nie pomoże to powiedz mi czy kartę masz na AGP czy PCI, jeśli to drugie to na pewno mam jakąś starą nieużywaną i wtedy się sprawdzi czy to to, a AGP w chwili aktualnej nie mogę znaleźć...ale wiem kto takie coś trzyma w szufladzie :-)

Więcej pomysłów nie mam :-/
pozdrawiam

P.S. kabel od monitora podpiąłeś zgodnie ze sztuką ? tzn nie odwróciłeś go o 180 stopni ? czasami to się udaje i wtedy karta dostaje mocno po dupie, ale ma szanse przeżyć...to tak ku pewności i wyeliminowaniu wszystkich możliwości :-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group