rekrutacja - 12-10-2008, 02:09 Temat postu: Co zrobić z urwanymi zaczepami rolety bagażnika? Witam serdecznie, jestem nowy na forum, a miśka mamy z ukochaną od dwóch tygodni. Jest to wspaniały MSR rocznik '97, w pełni sprawny, choć widać już na nim ząb czasu. Ten ząb między innymi odgryzł 3 z 4 zaczepów mocujących roletę bagażnika do tylnych foteli. Z przeglądu na allegro wynika, że to standardowa wada - połowa wystawionych rolet w ogóle tych zaczepów nie ma. Domyślam się więc, że ktoś tutaj już wpadł na sposób rozwiązania problemu. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie - sposób naprawy, źródło zakupu samych zaczepów do przynitowania, ew. namiar na tanią roletę w dobrym stanie. Ja kombinuję, że możnaby to zrobić na rzepy... Adaho_krak - 12-10-2008, 10:39 Miałem niejednokrotnie problem z nietypowymi częściami do swojego Runnerka. Trafiłęm na gościa z Allegro, który handluje częściami do Mitsu i ma kilka Runnerków na części. Spróbuj u niego, oto jego dane: Dariusz Ruciński tel. 0606 108 593 lub 071 348 08 69, e-mail: darize@wp.pl ronetto - 13-10-2008, 22:29 czes jak masz troche zdolnosci manualnych to wystarczy zrobic male kątowniczki ewentualnie poszukac z kawalka plastiku . potem przynitowc malymi nitami w ten sposob aby sie zachaczalo od gory sadze ze powinno sie sprawdzic choc tego nie robilem. daj maila to ci to narysuje bo tu niewiem ja wstawiac zdjecia rekrutacja - 14-10-2008, 02:44 Dzieki za sugestie. Zdolnosci manualnych nie mam, ale znajde kogos kto pomoze.
Zdjecia wstaw na fotka.pl lub flickr.com, niech inni tez zobacza, moze sie komus przyda. Nie sadze, bym tylko ja mial ten klopot. ronetto - 14-10-2008, 08:33 http://img227.imageshack....dscf2243pm4.jpg jest szansa ze sie udalo . zaznaczam ze to tylko rysunek ale chyba bedzie zrozumialy. kąt wygiecia tej blaszki musisz sobie dobrac doswiadczalnie tak aby sie nie wychaczalo samemu wczasie jazdy . i jest to rozwiazanie do runnera pierwszej seri rekrutacja - 16-10-2008, 01:37 Dziękuję! Trochę się boję, że metalowe blaszki szybko zniszczą plastikowe uchwyty w fotelach, ale zawsze można je okleić np. taśmą izolacyjną. Zobaczę jak to się uda wykonać... [ Dodano: 28-01-2009, 01:11 ] OK, odswieze temat, bo w koncu problem zlikwidowalem. Metalowe blaszki okazaly sie slepa uliczka - wyprofilowanie zaczepow na oparciach foteli w zasadzie uniemozliwia przelozenie przez srodek czegos sztywnego. W tej sytuacji rozwiazaniem pozostaly rzepy. Wiertarka dziurki w metalowej blaszce w rolecie i troche dalej juz przez PCV i gabke druga dziurka. W te dziurki przynitowane ok. 5 cm kawalki rzepa z wloskami, a z drugiej strony dluuugi kawalek rzepa z haczykamim ktory przeklada sie przez zaczepy w oparciach. Rzep 2cm szerokosci jest akurat. Trzyma sie bardzo mocno, mozna nawet klasc lekkie rzeczy na rolete. Mam nadzieje, ze to napisalem jest zrozumiale 
lipa40 - 01-02-2009, 11:15
, ale do pełni szczęścia brakuje fotek  , więc gdybyś tak mógł 
mico1 - 10-06-2011, 13:21 Mój wujek wkręcił tam po prostu male haczyki. Nie wygląda to efektownie ale spełnia swoją funkcję 
p121 - 03-10-2012, 13:11 Ja tez po zakupie auta mam 2 zaczepy urwane. To wadliwe mocowanie i nie warto kupować takiej rolety z sprawnymi.Trzeba to przeprojektować. Zdecydowałem się na blachę mosięzną , i wykonane z niej haczyki.Zaraz jak to wykonam i będzie działać zrobię zdjęcia. bladerunner - 08-10-2012, 10:30 Moim zdaniem mocowanie nie jest wadliwe, ale moze faktycznie w ujemnych temperaturach,kiedy plastik traci elastycznosc, a ktos szarpnie to moze sie cos stac. Moja roleta przezyla samochod.Ktos z forum nawet mial ja ode mnie odkupic, ale zgubilem kontakt w telefonie. Moze bedzie do nastepnego runnera,ktorego kiedys kupie z ssentymentu. |
||||||||||
