[92-96]Lancer CB0 - Uszczelka pod głowicą,nowy silnik?
Anonymous - 05-01-2009, 13:32 Temat postu: Uszczelka pod głowicą,nowy silnik? Witam, będąc na nartach wywaliło mi uszczelkę spod głowicy, samochód stoi w wadowicach, ja mieszkam w warszawie. Mechanicy krzyknęli za robotę i części 2200. Orientowałem się w moich okolicach to koszt wyniósł by jakieś 1000zl. I teraz pytanie co robić silnik można kupić od 700 zł, mogę zrobić też głowice u siebie i im odesłać ,mogę ściągnąć go do siebie na wypożyczonej lawecie ale brakuje mi prawka na przyczepę więc bym musiał kogoś do tego zatrudnić. Jest też opcja sprzedaży miśka na miejscu, żeby się z tym nie bawić, ale chociaż jest nienajmłodszy mam do niego wielki sentyment, no i cena tez nie była by najwyższa;/
Może macie jakieś pomysły,rady itp. Będę wdzięczny.
rosomak1983 - 05-01-2009, 15:12
Kurde mnisiek1, zalezy czego chcesz i jaki stan auta silnika itp... Z tego co wiem to niezbyt normalne zeby w japończyku wydmuchac uszczelke z głowicy... Moze sie myle. Jakbys chciał przełozyc silnik to trzeba tez wliczyc cene przekładki. 2200 to troche drogo... A nie mozesz go wziac na hol????
Anonymous - 05-01-2009, 15:19
rosomak1983 napisał/a: | 2200 to troche drogo... A nie mozesz go wziac na hol???? | no to chyba bardzo drogo za samo zdjęcie głowicy zaśpiewali 420zł, hol raczej odpada-> 400 km w zimę.
Anonymous - 05-01-2009, 15:21
podzwoń po zakładach w okolicy,poszukaj w temacie polecane warsztaty,ja bym się skłaniał do wymiany silnika ,ale nie tam gdzie stoi Twój samochód,za naprawę góry silnika taka kwota to rozbój,możesz załatwić też sztywny hol,mają go w wypożyczalniach przyczep i hajda
helmucik - 05-01-2009, 20:59
To jakaś choroba! 2200 zł za wymianę uszczelki pod głowicą to trzykrotność normalnej ceny, chyba że jeszcze jakieś sprawy wchodzą w grę. Czy masz tam jakieś zadaszenie, czy misio drży na mrozie? Jeśli masz jakiś dach, to spróbuj jakichś mechaników na wyjazd (z oprzyżądowaniem) i naprawę na miejscu (takie rzeczy się robi), oczywięcie musiałbyś coś dopłącić.
Jednak hayabusa ma dobrą radę. Na pewno znajdziesz normalnych mechaników tam, w okolicy. Może ktoś na tym forum jest z okolicy i pomógłby Ci znaleźć zakład?
Anonymous - 05-01-2009, 22:06
misiek jest juz w ustroniu u znajomych, ich mechanik powiedzial ze chce 200 za robote plus czesci. Niestety warsztat z wadowic policzyl sobie i tak 400 za zdjecie glowicy, no i doszedl transport do ustronia. Mam nadzieje ze juz bedzie bez przygod;/ dzieki za pomoc szerokosci
helmucik - 05-01-2009, 22:22
Za te 400 zł za samo zdjęcie głowicy to mają kilka lat czyśćca na bank. I nawet miejsce zamieszkania nic im nie pomoże
Maretzky85 - 05-01-2009, 23:52
Ja bym mógł może jakoś pomóc z robotą, ale widzę, że temat już ogarnięty
Oby wszystko się udało
|
|
|