[92-96]Lancer CB0 - [CB4A 1.6] Jakie amortyzatory wybrać?
Anonymous - 10-06-2006, 00:08 Temat postu: [CB4A 1.6] Jakie amortyzatory wybrać? Mam propozycję zakupu amortyzatorów do mojego Lancera 1,6 GLXi z 1996 na przód:
Tokico (gaz) 160 zł/szt
Kayaba (olej) 215 zł/szt
Kayaba (gaz) 240 zł/szt
Sachs (olej) 250 zł/szt
Monroe (gaz) 165 zł/szt
Paraut (gaz) 220 zł/szt
JC (gaz) 190 zł/ szt
Kompletnie nie wiem na co się zdecydować. Te Tokico są okazją (gościu ma ostatnią parę). Czy Kayaba to dużo lepsza firma, tzn. czy o tyle lepsza, że warto zainwestować kilkadziesiąt złotych więcej?
Co wybralibyście na moim miejscu?
Anonymous - 10-06-2006, 00:32 Temat postu: Re: Jakie amortyzatory wybrać?
Czaqu napisał/a: | Czy Kayaba to dużo lepsza firma, tzn. czy o tyle lepsza, że warto zainwestować kilkadziesiąt złotych więcej?
Co wybralibyście na moim miejscu? | Osobiście - Kayaba. Nie słyszałem jeszcze ani jednej negatywnej opinii.
Tokico - nigdy nie słyszałem nawet nazwy. Sachs jedzie na opinii. Mój znajomy kupił Sachsa i bardzo żałuje decyzji. Chciał zaoszczędzić jakieś grosze, bo KYB była nieco droższa (ale niewiele). Do poprzedniego auta kupował właśnie Kayabę i bardzo ją chwali - w odróżnieniu do Sachsa. Monroe są tanie - i to wszystko w tym temacie. Paraut - słyszałem pozytywne opinie. JC - nazwa odstrasza. Jeśli produkowane przez Kayabę a firmowane JC - dobra propozycja. Jeśli producent No Name - nie warto sobie zawracać głowy.
Anonymous - 10-06-2006, 00:44
Z tego co się dowiedziałem Tokico to japońska firma i robi firmowo amorki do Toyoty.
Kofi - 10-06-2006, 09:16
603307651 ja kupowalem kyby u tego czlowieka....dobre ceny, gwarancja itp
Serek - 10-06-2006, 16:18
Tokico sam mam u siebie w Galancie. Jeżdżą dobrych parę lat, jednak założone przez poprzedniego właściciela ok. 8-10 lat temu.
Anonymous - 10-06-2006, 16:26
I co dobrze się sprawują?
Myślę, że zdecyduję się na jedne z dwóch tj. Kayaba albo Tokico. Te drugie są sporo tańsze. Kayaba to znana marka. O Tokico dużo mniej słyszałem. Chyba mniejszy mają udział w rynku.
Serek - 10-06-2006, 20:33
U nas są mało znane (ze słyszenia), chociaż na rynku są parę lat. No cóż, czy dobre to nie wiem ponieważ czas je wymieniać Tak czy inaczej kupno nowych rozważę między Tokico a KYB. Tylko japońskie.
Krzyzak - 12-06-2006, 11:47
Ja też miałem Tokico na tył - olejowe, szbyko puszczały (były regenerowane i też szybko puściły). KYB były jeszcze oryginalne i dużo lepsze niż Tokico.
Komplet zmieniłem na KYB gaz i jest super.
KaWu - 12-06-2006, 14:07
Ja tez bym nie oszczedzal-bo przeciez nie wymieniamy ich co roku.
Lepiej wlozyc raz a jakies co dluzej pociagna i beda spelniac swoja role.
Do takich wlasnie naleza KaYaBy
Serek - 12-06-2006, 19:41
Jeszcze tylko ta cena ...
Matejko - 12-06-2006, 20:02
probowales tutaj gg:5592831, tel. 603 307 651 - firma autozatoka, i akurat z namiarem na tego goscia z gg i telefonu - ma dobre ceny(o dziwo lepsze niz japaneze) - no i mozesz sie z nim umowic na odbior osobisty we wroclawiu, albo kochajj gdzies tanio kyb kupil do ea
KaWu - 13-06-2006, 10:56
Znajomy tez chyba u tego goscia kupowal-bo jezdzil z Legnicy do Wroclawia. Do Carismy wyszlo o wiele taniej niz u innych.
Matejko - 13-06-2006, 13:57
KaWu napisał/a: | Znajomy tez chyba u tego goscia kupowal-bo jezdzil z Legnicy do Wroclawia. Do Carismy wyszlo o wiele taniej niz u innych. |
jak Piter to tak u niego
jak bralem dla siebie to za 4szt. zaplacilem tyle co gdzie indziej bym nie kupil nawet 2 przednich
Serek - 14-06-2006, 16:33
Tak, gadałem z nim. Ceny niestety zaporowe.
Anonymous - 15-06-2006, 00:49
Chodzi Wam o ten sklep-hurtownię Auto Zatoka? Coś mi się kiedyś obiło o uszy.
|
|
|