Dolnośląskie - Warsztat w Mirkowie
seir - 18-01-2009, 00:08 Temat postu: Warsztat w Mirkowie Znalazłem taki warsztat, który pewnie znajdzie przyczynę moich problemów ze sterowaniem.
http://www.automania.com.pl
Był ktoś? W poniedziałek dzwonię, żeby się umówić i przewiduję najgorsze: wymiana pompy, paska i rolki...
cymek - 18-01-2009, 17:19
ze tak zapytam bo nie do konca jestem w temacie czy probowales wymienic tylko sam olej w ukladzie i moze sprawdz przewody od pompy czy nie sa nigdzie zagiete mialem to u siebie i strasznie ciezko sie kierowalo a pompa wyla
Anonymous - 18-01-2009, 20:40
ja bylem w polowie 2005 roku, tak wiec moja opinia może być już zupełnie nieaktualna. wtedy byłem niezadowolony - robiłem regenerację przekładni kierowniczej w fiacie. przede wszystkim niedlugo po wizycie zaczęło się bicie podczas hamowania. okazało się, że coś zmajstrowali z piastą (wykrzywili), z piasty poszło na tarczę hamulcową. tak wiec niedlugo pozniej mialem do wymiany: 2xpiasta, łozyska, tarcze hamulcowe. a po niecałym roku przekladnia znowu zaczela cieknac i stukac i zakonczylo sie na zakupie nowej
za regeneracje płaciłem wtedy ok 500-600 pln
Anonymous - 18-01-2009, 21:17
seir, a powiedz mi co się dzieje w Twoim Galu?
seir - 21-01-2009, 19:15
To nie ciekawie, ale to był 2005 - może uczą się na błędach.
Sam niczego nie tykam, nie znam się na tym. Dlatego szukam mechanika...
Deo, z dnia na dzień coraz gorzej działa wspomaganie, a zaczęło się po wymianie rozrządu + gość wlewał coś do zbiornika płynu wspomagania. Pewnie zalał jakimś słabym i pompa nie wyrabia... Zaraz po wyjeżdzie od gościa miałem zapowietrzony układ, ale jak wróciłem to kręciłem kierownicą na boki i się odpowietrzył. Już była o tym mowa w temacie "Nasze miśki > Galant z 1998 r.". Gość puścił mnie z nie skończoną robotą, tragedia poprostu. Do dzisiaj mnie prześladuje ta pompa i boję się, że rozrząd też trzyma się na taśmę klejącą...
|
|
|