nephilim - 01-02-2009, 23:17 Temat postu: [II 2.0 DID] Nawigacja nie - firmowa Hej, Jako że dużo jeżdżę po miastach typu Warszawa, gdzie bez znajomości topologii można się trochę nastać, niezbędna jest mi nawigacja. Mój pojazd niestety nie jest wyposażony we wbudowaną w radio (aczkolwiek czytając forum dochodzę do wniosku że nie jest najlepsza). Więc co z tym fantem można zrobić (tj. gdzie umieścić) 1. Na szybie + dobra widoczność + łatwy dostęp - przeszkadza na prostej drodze - niezbędne kabelki które się walają - drgania - nawet uchwyt ściąga uwagę 2. Przy kratce wentylacyjnej, na odpowiedniej podstawce + mniej widoczne kable + dobry dostęp - nadal ciągnie się kabelek do gniazdka 3. Nisko, przy wnęce (okrągły otwór - tam przyssawka) + nie przeszkadza + niewidoczne kable - ciężki dostęp do ekranu i wprowadzania danych 4. Montaż w schowku na okulary + trwały i elegancki - drogie urządzenie - trzeba mieć trochę zdolności manualnych Ja wybieram chyba '2' - zwłaszcza że nawigowałem do tej pory używając Tom-toma na telefonie komórkowym Sony Ericsson P990 [2.7 cala przekątna] - nie jest to dużo, ale zawsze coś. Tyle że niestety mapy jakie mam mają 47% pokrycie i zastanawiam się nad upgrade... A może ktoś ma jeszcze jeszcze inny pomysł ? Hiszpan - 02-02-2009, 00:07
Plusy - tak jak napisałeś Poszczególne minusy: - aż tak nie przeszkadza, bo mam go po lewej stronie w dolnym rogu szyby - na długich trasach kabelek puszczam pod kolumną kierownicy i też nie przeszkadza, na krótkich bez kabelka (bateria wystarczy) - drania tak niewielkie, że są nieodczuwalne i niezauważalne na monitorze - to fakt, tyle, że ja palma noszę w walizce, bo nie tylko do navi go używam 
Jutro zrobię fotki w kilku opcjach to Ci wrzucę Gene - 02-02-2009, 10:38 Jest tez inne rozwiazanie. Zelowa podstawka wolno stojaca na podszybiu.
Nie wiem tylko czy robia takie do Twojego odbiornika. 
Hiszpan - 02-02-2009, 17:22 A tu zrobione naprędce zdjęcia. Kiepskie, bo zrobione telefonem i w dodatku zaczynało się ściemniać   
 
nephilim - 02-02-2009, 18:23 Dzięki Panowie, ja spróbuję tak jak powiedziałem (mikropodstawka) i też wrzucę fotki - jak to wyjdzie. Podstawka żelowa jest fajna - jak przypuszczam nie rusza się o włos... 
KowaliK - 02-02-2009, 19:58 Dobre miejsce jest też pod pokrętłami do nawiewów. Przyssawka trzyma się bardzo dobrze, na dziurach nic nie spada, kable się nie walają między nogami. Jedyny problem to taki, że trzeba mieć dodatkową antenę, bo jak się nawigacje tam od razu zamocuje to nie łapie sygnału. Chociaż możną ją też powiesić na szybie, na 5-10 minut, łapie sygnał i wtedy spokojnie można chować pod pokrętła. Nie wiem jak jest w innych urządzeniach, ale przy Mio C250 właśnie taka sytuacja ma miejsce. nephilim - 02-02-2009, 23:01 Hmmm, aż trochę dziwne. Mio zazwyczaj ma na pokładzie SiRFstar III, a to naprawdę przyzwoity chipset co do łapania sygnału (powinien sobie poradzić z taką małą ilością metalu. To miejsce podoba mi się za to z jednego powodu - patrzę na nawigację tylko wtedy kiedy nie wiem gdzie jechać dalej no i nie ma kabelków... Zobaczymy jak to wyjdzie u mnie, właśnie kupuję podstawkę. m. Hiszpan - 02-02-2009, 23:12
jawaldek - 02-02-2009, 23:42
A w Tom-Tom-ie nie ma opcji jak damski/męski głos podpowiada że za ...... skręć w ..... itd. Ja mam nawigację "przyklejoną" do szyby na środku i 1)kabelki nie przeszkadzają 2) nie ogranicza widoczności aż tak że jest to uciążliwe 3)mam wgrane Mapa-Map. Pozdrawiam
nephilim - 03-02-2009, 00:08 jawaldek, mam Tom-toma w bardzo prymitywnej wersji [5.0 na telefon] i mam 2 głosy polskie (męski i żeński) oraz oczywiście mówi mi kiedy mam skręcić, zmienić pas etc. Inna sprawa, że w odróżnieniu od automapy rzeczywiście odzywa się tylko wtedy kiedy trzeba. Sformułowanie Hołowczyca: Jesteś poza trasą - nowa będzie lepsza! Po 236 odsłuchaniu jakoś straciło dla mnie urok
Hiszpan - 03-02-2009, 09:16
Jesteś u celu. Prowadził cię Krzysztof Hołowczyc. Pozdrawiam 
rezon - 04-02-2009, 20:33 Ja mam wstawione coś takiego http://www.allegro.pl/ite...cja_gps_cb.html . Bez wiercenia, kabel do gniazdka - nie schowany nephilim - 04-02-2009, 20:47 Właśnie to kupiłem
Kabelek chcę spróbować jednak schować, ale widzę że jednak pozostanę przy jednym urządzeniu (dużo dzwonię, a z Panią dyskutować mi się nie chce że to było 'four' ...;) - telefon z short-listą musi być w dostępnym miejscu). Przy moich potrzebach nawigacyjnych oprogramowanie na smartfonie wystarczy. Tyle że gość mi się nie odzywa, co mnie martwi powoli... 
Grześku - 04-02-2009, 21:46
fajne, ale carramba drogie... Powiedz jaki to ma uchwyt końcowy, do nawigacji używam Pocket Looxa 720 i zastanawiam się jak uda mi się to sparować. nephilim - 04-02-2009, 21:56 Jeszcze nie przyszło, ale miałem podobne coś w Mondeo... zakładam że kończy się płaską powierzchnią bez uchwytu. To co robisz to wiercisz dziurki, wkładasz sklejeczkę (korek) pod spód i przykręcasz swój uchwyt już od właściwego urządzenia. W Fordzie jedyne 900 zł - w salonie. Prawdziwa okazja 
|
||||||||||||||||
