Carisma - Ogólne - Czy Carisma pojdzie w zapomnienie??
TNT - 18-06-2005, 18:02 Temat postu: Czy Carisma pojdzie w zapomnienie?? Czy mitsubishi carisma pojdzie w zapomnienie dlaczego MMC nie wprowadza w jej miejsce auta zastepczego Lancer to sedan i kombi a co z liftbackem dla mnie to rozwiazanie optymalne. Czy mitsubishi nas czyms zaskoczy? Ja bardzo lubie swego misia i nie zamienie go na inne auto. Carisma to stosunkowo nowy model dlaczego znika z rynku aut nowych?[/i][/b]
Anonymous - 18-06-2005, 18:32
tez mnie to dziwi ze mitsu sobie odpuscilo ten segment, byc moze w przyszlosci cos wymysli ale pewnie do tej pory zmienie juz marke.
na lancera napewo sie nie przesiade bo to inna bajka i zupelnie inny samochod i tak zdegradowalem sie w 99 roku z galanta na carisme.
Anonymous - 19-06-2005, 14:11
Myślę że nie będzie następcy Carismy, a jeśli już to nie w najbliższym czasie. Lancer jest sporym kompaktem, a przyszły Galant w wersji europejskiej pewnie nie będzie strasznym olbrzymem. Stąd z punktu widzenia producenta nie ma dużego sensu wciskanie jeszcze czegoś pomiędzy nie, zwłaszcza jeśli Galant będzie miał wersję pięciodrzwiową.
Kofi - 21-06-2005, 18:45
przeciez galant w wersji europejskiej ma byc taki sam jak w wersji usa.
Anonymous - 21-06-2005, 20:19
Pożiwiom, uwidzim.
TNT - 24-06-2005, 20:31
Lancer to lancer a Galant to nie to ja lubie swoja Carisme i jest super bo ma 5 drzwiczki Galant bedzie 5 drzwiowy az nie chce mi sie wierzyc ale jak mowiono porzyjemy..........
wichura1 - 24-06-2005, 22:17
Co za problem? Robili już Galanty sedany i hatchbacki, wystarczy trochę przerobić.
Anonymous - 24-06-2005, 22:50
Szczerze powiedziawszy byłbym szczęśliwy mogąc za 2-3 lata wymienić swoją Lalugę na 5-drzwiowego Galanta.
Anonymous - 19-07-2005, 13:23
Carisma nie odejdzie w zapomnienie . Przeżyje swoją drugą młodość na rynku samochodów uzywanych, jak to jest teraz np, z Omegą. A zastąpienie Carismy Lancerem to był dobry pomysł- w końcu kompakty na tyle się rozrosły że Lancer dorównuje Carismie ilością miejsca we wnętrzu. A do tego jest zrywniejszy, lepiej się prowadzi i wogóle
luk_szc - 19-07-2005, 13:41
K0stek napisał/a: | A zastąpienie Carismy Lancerem to był dobry pomysł- w końcu kompakty na tyle się rozrosły że Lancer dorównuje Carismie ilością miejsca we wnętrzu. A do tego jest zrywniejszy, lepiej się prowadzi i wogóle |
No ja bym tak śmiałych tez nie stawiał . Jeździłem Lancerem i jażdzę Carismą
Anonymous - 19-07-2005, 13:52
luk_szc napisał/a: | No ja bym tak śmiałych tez nie stawiał . Jeździłem Lancerem i jażdzę Carismą |
Widać bardziej Ci pasuje , kwestia gustu. Carisma jest taka "spokojniejsza".
A z automatem to już w ogóle .
Matejko - 19-07-2005, 14:05
jezdziles wogole carisma ??
luk_szc - 19-07-2005, 14:12
K0stek napisał/a: |
A z automatem to już w ogóle . |
A jechałeś na trójce 195 km/h bo w automacie się tak da . Może ze startu jest i mniej zrywna ale 80-120 to nie ma porównania do AT / S .
Anonymous - 19-07-2005, 20:39
Heh, czy ja napisałem że Carisma jest wolna ? "Spokojniejsza" w sensie stylizacji nadwozia czy zestrojenia układu jezdego które w tym wypadku są bardziej komfortowe. Z automatem to samo, chociaż do jazdy "rura-hebel", palenia gumy na światłach i robienia różnych tym podobnych głupich rzeczy manual bardziej się nadaje
luk_szc - 19-07-2005, 22:02
No do tych rzeczy manual faktycznie potrzebniejszy . Co do twardości zawechy to tak średnio komfortowo , jest bardziej sprężyste , skacze na kamieniach , jest dużo samochodów z wygodniejszym zawieszeniem
|
|
|