To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - konserwacja miski olejowej

zielas87 - 18-02-2009, 15:24
Temat postu: konserwacja miski olejowej
Witam zamówiłem od jednego z forumowiczów miske olejową(wielkie dzięki), i tu rodzi się moje pytanie, jakie są sposoby zeby taka miskę "uodpornic" jak najbedziej na działanie temperatur z tłumika i nie tylko?? czy zna ktos jaies sposoby i chce się nimi podzielić?:)
pozdrawiam

Marcin-Krak - 18-02-2009, 16:10

Moim zdaniem główny problem z miską olejową (jak je teraz można łatwo kupić) bierze się z tego, że auto jest nisko zawieszone, miską się dość często chcąc nie chcąc o coś zahaczy, potem zostawiasz - wilgoć i już zaczyna być idealna pożywka dla rudej.
Jedynym rozwiązaniem - pytanie na ile sensownym - wydaje się zamontowanie płyty pod silnikiem, tak żeby chronić miskę :roll:

Bartek - 18-02-2009, 16:38

Na "portkach" powinny być osłony termiczne - jak ich nie ma - micha dostaje po d.....
Anonymous - 18-02-2009, 19:56

Bartek napisał/a:
Na "portkach" powinny być osłony termiczne.....
... które lubią zrywać niektórzy tłum(o)ikarze podczas wymiany łącznika elastycznego lub uszczelki "portek" :?
Anonymous - 18-02-2009, 22:11

Marcin-Krak napisał/a:
uto jest nisko zawieszone, miską się dość często chcąc nie chcąc o coś zahaczy


nom z tym sie zgodze bo moja zaczna nieprzyjaznie wygladac :P Jest niewielkie wgniecenie w jednym miejscu i troche zaczyna rdzewiec :/

rosomak1983 - 18-02-2009, 23:52

A nie mozna pomalowac jej srebrzanka. Oczywiscie nie rozwiaze to spawy ale zabezpiweczy i opózni takie zmiany...
zielas87 - 19-02-2009, 15:27

właśnie z poprzednią miskaą był kłopot bo została wgniecona i tak zardzewiała ze zaczela powoli przeciekać,do tego był dziurawy kolektor i tłumik co zostało wymienione no i ta miska została, w moim przypadku narazie nie ma mowy o płycie pod silnikiem chciałem ją tylko uodpornić na ten gorąc od rury, na kolektorze wszystkie osłony sa wiec to nie temn kłopot myslałem czy moze piaskowanie i malowanie proszkowe coś da w takim przypadku czy nie do konca?
Kaleid - 19-02-2009, 21:44

Pomaluj farbą chlorokauczukową Stalochron (tylko nie młotkowy). Można malować bezpośrednio na rdzę, w dodatku farba jest elastyczna, odporna na odpryski i pękanie. Od lat używam jej do konserwacji podwozia.
rosomak1983 - 20-02-2009, 01:27

Kaleid napisał/a:
odporna na odpryski i pękanie.

pytanie czy odporna na temperature ???

Anonymous - 20-02-2009, 10:36

szczotka ja dobrze wyczyscic, odtluscic i farba do malowania szczek hamulcowych mozna pomalowac bo przeciez jest odporna na temperature :P
rosomak1983 - 20-02-2009, 14:22

SlaVkoEg napisał/a:
farba do malowania szczek hamulcowych mozna pomalowac bo przeciez jest odporna na temperature :P

albo taniej srebrzanką ona tez jest odporna na wysokie temperatury. Bede malował miske i wydech srebrzanka. Co o tym szadzcie?

Kaleid - 20-02-2009, 17:02

rosomak1983 napisał/a:
Kaleid napisał/a:
odporna na odpryski i pękanie.

pytanie czy odporna na temperature ???


Bez przesady, tłumika nie malujesz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group