Anonymous - 02-03-2009, 01:36 Temat postu: 3000GT 91-93 Powoli przymierzam sie do kupna 3000GT, konkretnie mam na mysli rocznik 91-93, inne nie wchodza w gre. I teraz podstawowe pytanie - ile mniej wiecej powinien kosztowac? Mowie oczywiscie o zadbanym, dobrze utrzymanym aucie, w ktorym nie trzeba bedzie co chwila grzebac... Aktualnie wydaja mi sie ciekawe 2 oferty: http://allegro.pl/show_item.php?item=569387412 http://allegro.pl/show_item.php?item=565877159 Ale roznica w cenie dosc znaczna... Feeder - 02-03-2009, 08:32 Ja nic Ci nie powiem na temat tego modelu ale z tych dwóch ofert które zapodałeś wizualnie podoba mi sie to białe Mitsu, chociaż jest słabsze, no ale to wizualnie 
Anonymous - 02-03-2009, 12:01 Zdecydowanie lepiej sie prezentuje (choc moze to tylko kwestia zdjec). Ale cos z nim musi byc nie tak, zbyt tanio, moze silnik, moze cos innego... Moze ktos z was mial juz kontakt z tymi konkretnymi autami wczesniej? tabek - 02-03-2009, 12:27 bialy byl kiedys wystawiony za 14 tys bo mial miec uszkodzona skynie biegow wiec wnioskuje ze juz jest naprawiona, co do cen to chyba zauwazyles roznice w motorach, osobiscie wydaje mi sie ze te biale jest wsumie w dobrej cenie jezeli nie ma niczego na biegu do robienia, przeplacanie za te wersje jest bezcelowe bo po I to juz staruszki, po II czesci do nich nie sa wcale jakies kosmicznie drogie i wolalbym kupic taniej i samemu sobie cos wymienic, niz przeplacic i tez wymieniac. ale jezeli cie stac na wersje mocniejsza to ja z uwagi na SL-a moge napisac tylko tyle, ze w miare jedzenia apetyt rosnie i te przyslowiowe 220KM po jakims czasie juz nie bawi i brakuje mocy, pozatym sama swiadomosc ze w danej budzie jest jeszcze mocniejszy silniczek drazni:) a tak wogole to ja polecam bialego bo chce zeby tylko moj bialy byl we wroclawiu 
Daro - 02-03-2009, 15:52 Nic dodać nic ująć, teraz też bym się chętnie przesiadł do VR4, chociaż niby droższa w utrzymaniu itd. sam sobie tak mówiłem, ale teraz jakoś bym sobie bardziej pośmigał szybciej Anonymous - 03-03-2009, 06:20 Porównanie tych dwóch ofert jest nie możliwe. Biały to autko klubowicza i jak zapodasz szukaj na tym forum to na pewno go gdzieś znajdziesz. Natomiast diametralna różnica to VR4 albo SL to zupełnie inne samochody. Zadaj sobie podstawowe pytanie: chce sobie fajnie jeździć czy tylko sobie fajnie wyglądać. Anonymous - 03-03-2009, 12:29
Fajnie sie prezentowac/dobrze wygladac, i oczywiscie nie psuc co chwile - takie sa zalozenia. Anonymous - 03-03-2009, 23:31 To tańsza opcja SL. PS i tak będzież żałował  )
Anonymous - 04-03-2009, 01:05
dlaczego?:) rozwin tabek - 04-03-2009, 01:32 co tu rozwijac, w miare jedzenia apetyt rosnie, SL jest ciezki i te 225 konikow w sumie dlugo go rozpedza, jak ktos go kiedys tu na forum nazwal, jest to szybko wygladajacy lansowoz
pojezdzisz i zaczniesz kombinowac czy moze zrobic naped 4x4 jak bedzie tylko na przod, albo moze mocniejszy silniczek, po pol roku osiagi nie beda na tobie juz robily wrazenia, pare razy jakis mocny diesel cie pogoni i bedziesz czul niedosyt aczkolwiek to kwesia gustu i oczekiwan jakie pokladasz w tym aucie bo przeciez nikt nie jezdzi co dziennie po 200km/h ani nie sciga sie co skrzyzowanie bo raz ze szkoda auta a dwa zeby chodz jeszcze za wygrana bylo tansze paliwo na stacj
Ja mam SLa i nie zaluje bo dobry egzemlarz sie trafil i szkoda by go bylo sprzedawac dlatego juz rozwazalem przezucenie do niego 4x4 a w przyszlosci motoru, ale czy warto?? mozna bylo odrazu kupic mocniejszego i teraz bym o tym nie myslal
udi - 04-03-2009, 19:39 Ja powiem tak: Kiedys tez stalem przed takim wyborem:tanszy SL czy drozszy VR4. Prawda jest ,ze sa to tylko z wygladu podobne autka,bo pod maska to dwie rozne technologie.Jezeli twoj styl jazdy jest raczej nastawiony na wolne przyspieszanie to kup SL(super wyglad),natomiast jezeli jestes juz przyzwyczajony to przyspieszen rzedu 6-7 sekund i szukasz czegos szybszego to odpowiedz jest tylko jedna. To nie prawda ,ze VR4 sie non stop psuje.Pewnie jak ktos z kazdych swiatel rusza na maxa strzelajac ze sprzegla i czesto robi baczki to ,powiedz jaki samochod to wytrzyma!!!Pozniej jest opinia ze skrzynia jest slaba  .Prawda jest jedna ,jak jezdzisz rozsadnie to nie bedzie czesto zagladal do serwisu(nawet przy szybkiej jezdzie),oczywiscie jezeli kupisz w dobrym stanie.
Zbierajac to wszystko ,ja stawiam na VR4,bo moj styl jazdy nalezy do szybszego ,ale rozsadnego.Wiadomo jest troche drozszy w utrzymaniu,ale cos za cos.Ale wrazenia z jazdy niezapomniane.  Musisz wziasc tez pod uwage ze takie auto ma swoje lata i jak kupisz VR4 to na poczatek(albo chwile pozniej) bedziesz musial troche w niego wrzucic(jezeli mowimy o takim przedziale cenowym).
Ja mam VR4 i juz probuje go lekko podkrecic 
Ale sam musisz sobie na to pytanie odpowiedziec!!! n3000 - 12-03-2009, 10:22 Jest dokładnie tak jak napisał kolega udi powyżej, nic dodać nic ująć
|
||||||||||
