Pajero Pinin - [1.8 GDI] Tylna półoś - jak wymatowac?
joni207 - 05-03-2009, 18:59 Temat postu: [1.8 GDI] Tylna półoś - jak wymatowac? Jak w temacie, jak wymatowac?
Anonymous - 05-03-2009, 19:13
Rysunki są tu zawarte :
http://forum.mitsumaniaki...p=434600#434600
joni207 - 05-03-2009, 20:21 Temat postu: Tylna półoś w Pininie - jak wyciagnac? Dd Gene, podpowiedz mi jak wyciagnac polos tylna w pininie 1,8 GDI z 2001 roku.
Gene - 06-03-2009, 08:24
Joni207, my Ciebie tez witamy na forum...
Nie jestem mechanikiem i nigdy nawet tej czynnosci nie widzialem. Nie odpowiem Ci jak wyciagnac/zdemontowac polos w Pinine. Jedyne co to umieszcze rysunek na ktorym jest to wyrysowane i opisane sa czynnosci serwisowe. Dla mechanika nie powinien byc trudny do przeczytania choc jest po angielsku.
tomekrvf - 06-03-2009, 23:47
Czynność ta nie jest skomplikowana dopóki łożysko chce wyjść z pochwy mostu.
joni207 - 08-03-2009, 19:58
pewnie jest wklejone to lozysko ale dzieki
Grelu - 08-07-2009, 23:33
Temat już drugiej świeżości ale może się komuś przyda - ja jestem świeżo po...
Całość jest w zasadzie banalna ale jeśli nie mamy odpowiedniego narzedzia może się wydawać że łożysko jest wklejone, wówczas pukanie, stukanie a nawet walenie młotkiem po piaście nic nie da. Używając ściągacza schodzi nawet najbardziej oporna. Ja swój ściągacz zrobiłem z kawałków złomu które plątały mi się po garażu (2 rurki + płaskownik...) Jesli ktoś z okolic krakowa/Jaworzna zamierza się za to zabrać mogę pożyczyć mój profesjonalny sprzet wygląda nieciekawie ale robi ;D
Po kolei: odkręcasz koło, następnie zacisk hamulca - 2 śruby (u mnie ham. tarczowe), zdejmujesz tarczobeben/beben, demontujesz szczeki hamulcowe odkrecasz 4 śruby, które ujawnią się po zdjęciu całej spreżynowni i szczek hamulca. W tym momecie potrzebny jest ściągacz...
Wygląda to mniej więcej tak: do około 50 - 60 cm rurki z jednej strony dospawałem płaskowniki z nawierconymi dziurami pod szpilki koła, tak aby rurę osiowo przykręcić do piasty i możliwie sztywno. Na rurę nałożyłem odcinek ~ 15 cm grubościennej rury o takiej wewnętrznej średnicy, aby luźno przesuwała się po tej pierwszej. Ta grubościenna rura to młotek więc ważne aby była dość ciężka. Na 2 końcu tej pierwszej rury dospawałem kawalek mufki. W tą mufkę ma uderzać nasz młotek. Po przykręceniu do piasty i odkręceniu wspomnianych 4 śrub wystarczy uderzać tą grubą rurą w mufke przesuwając ją energicznie po rurce 1.
Mam nadzieję że dość jasno to opisałem. Pozdrawiam!
|
|
|