Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Dziwne odkrycie
chmielu115 - 15-03-2009, 10:44 Temat postu: [Cari 1.6] Dziwne odkrycie Chcąc wymienic spaloną żaróweczkę od podświetlania licznika,okazało się że ktoś tam majstrował. Ścieżka od zasilania kontrolki chek engine jest przerwana i jest zrobione przejście z kontrolki od ładowania!Wygląda to tak że celowo jest odłączona chek engine ,po włączeniu zapłonu ma świecic a po odpaleniu gaśnie razem z kontrolką od ładowania!!!!!! co z tym zrobic?????
kamil2525 - 15-03-2009, 11:02
witaj kolego dzisiaj jest wielu magikow co zrobia wszystko aby sprzedac auto ,dlatego przed kupnem auta najlepiej sobie poczytac na forum o danym aucie i co sprawdzac przy kupnie takiego samochodu. Proponowalbym ci zrobic ta kontrolke od check bys mogl sobie zobaczyc co boli twoje autko, dla wlasnej wiedzy i przedewszystkim BEZPIECZENSTWA !!!!!
Robson86 - 15-03-2009, 12:11
chmielu115 napisał/a: | co z tym zrobic????? |
podjedz do warsztatu zajmujacego sie elektryka pojazdowa badz alarmami i tego typu sprawami i popros o naprawienie, ...no chyba ze sam masz czas i wiedze jak to zrobic
Pozdroo
chmielu115 - 15-03-2009, 12:37
Tak sobie myślę że to przez to ze jak kupiłem auto to był walnięty przepływomierz powietrza i chciał gościu to ukryc choc auto chodziło dobrze. a w serwisie autko podłączali pod kompa i jest ok. choc dziwiło ich to że ta lampka nie świeciła przy walniętej przepływce.W tygodniu biorę się za to DZIĘKI
kielurkk - 15-03-2009, 13:38
rozewrzyj to połaczenie i zrób tak jak powinno być czyli połącz rozciętą ścieżkę kawałkiem drutu miedzianego choćby. A na przyszłość to kontrolki typu poduszki, check engine i inne "diagnostyczne" przeważnie NIGDY nie gasną razem a jak tak jest to coś jest podejrzane. Check engine gaśnie chwile po odpaleniu silnika i to nie tylko w dieslu jak u mnie.
powodzenia
chmielu115 - 15-03-2009, 14:57
W domu się nudzę za oknem pada a w garażu sucho ,biorę się za ten licznik od razu!!!DZIĘKI.
[ Dodano: 15-03-2009, 19:19 ]
No i zrobione działa tak jak napisał kolega KIELURKK dzięki!
[ Dodano: 16-03-2009, 21:51 ]
Działa i to dobrze he he. Dzisiaj jak rano odpaliłem to po chwili check zgasła, po około 3 km. zapaliła się , a jak po południu wracałem z pracy to po odpaleniu silnika zgasła i już się nie zapaliła. Wiem że mam walnięty przepływomierz powietrza ale czy ta kontrolka nie powinna świecic cały czas???? I czy można jakoś sprawdzic przepływkę czy jest dobra,i ewentualnie naprawic???
Wojciech - 23-03-2009, 11:54
Masz rację, że może to być przepływka (i wówczas i ja spodziewałbym się ciągłej sygnalizacji). U mnie przyczyną zapalania się tej kontrolki co jakiś czas jest konająca sonda lambda. Kiedy robi się mokro, a silnik pracuje na 2400obr/min czasem się zapala. Gaśnie kiedy zwiększe obroty silnika nie wyrzucając na luz. Może to też być spadek rezystancji izolacji przewodów sądy (nadtarte itp). Wizyta w serwisie na kompie wskazała na sondę. Jednakże i Ty i ja mamy instalację gazową (moja sekwencja), niestety ale ona też wpływa negatywnie na pracę silnika. Kolejna przyczyna to wtyczka na czujniku położenia przepustnicy - zbyt luźna będzie przyczyną sygnalizacji, a ty możesz nawet nie poczuć lekkich szarpnięć silnika temu toważyszących. Moje rada diagnoza na kompie, bo przyczyn może byc wiele
Przepływkę możesz oczyścić delikatnie co do naprawy to.... wątpię. Jesli twoja instalacja gazowa to nie sekwancja mogło dojść do zapalenia gazu w układzie dolotowym i wystrzału, wówczas na 90% jest po przepływce. Zakupując nowa zadbaj o to by numer MD np 500, był taki sam. Przepływka z innym numerem niedogada się z twoim komputerem sterującym pracą silnika. Koszt przepływki 200zł do 450zł w zależności od num. MD.
wichura1 - 23-03-2009, 12:27
kielurkk napisał/a: | rozewrzyj to połaczenie i zrób tak jak powinno być czyli połącz rozciętą ścieżkę kawałkiem drutu miedzianego choćby. A na przyszłość to kontrolki typu poduszki, check engine i inne "diagnostyczne" przeważnie NIGDY nie gasną razem a jak tak jest to coś jest podejrzane. Check engine gaśnie chwile po odpaleniu silnika i to nie tylko w dieslu jak u mnie.
powodzenia |
"Check engine" w Mitsubishi gaśnie samo, powinno się poczekać aż zgaśnie i dopiero odpalać silnik. Wtedy, oszustwo wyszło by na jaw od razu.
"Check engine" nie świeci, jeżeli zniknie jego przyczyna, ale błąd jest zapisany w pamięci, aż do odłączenia akumulatora. Przepływomierz może nie trzymać parametrów, w pewnym zakresie pracy, a w pozostałym mieć poprawne. Przy 1.6 nie trzeba jechać na kompa, o tym mozecie poczytać tutaj: http://forum.mitsumaniaki...?t=1981&start=0
chmielu115 - 23-03-2009, 17:09
Witam chyba wiem w czym leży problem bo jadąc na benzynie ''Check engine'' się nie zapala,a gdy przełączę na gaz to po paru chwilach się zapala.A jak przełączę spowrotem na benzynę,i wrzucę luz żeby obroty spadły do około 1 tyś to kontrolka gaśnie Mam zwykłą mieszalnikowom instalację (niestety z taką już kupiłem).W momencie przełączenia na gaz zostają rozłączone wtryski i dlatego komp sygnalizuje błąd. Tak mi się wydaje
wichura1 - 30-03-2009, 08:25
Dobrze ci się wydaje. Jak wymrugasz błąd kontrolką, to się upewnisz czy to błąd wtrysków.
|
|
|