Off Topic - Kącik rubieżny MITSUMANIAKÓW
TNT - 28-06-2005, 16:23 Temat postu: Kącik rubieżny MITSUMANIAKÓW Po namowach EFY zakladamy kacik rozmow rubieznych, pomysl zrodzil sie na wielu topicach tu wyciagniemy esencje z naszych rozmow. Zaczynamy od zaraz tu piszemy tylko w temacie a wlasciwie jak go nie bedzie to tez piszemy.
misia27 - 28-06-2005, 16:25
no i ostatnio skonczylismy na planach z biurkiem...a co dalej??
TNT - 28-06-2005, 16:33
Mialy byc miski a tu biurka i inne sprzety wchodza do akcji. Ale to dobrze bo nie bedzie monotematycznie. Dziewczyny i chłopaki do roboty. Nadmieniam serwis dozwolony do lat 100
misia27 - 28-06-2005, 16:37
| j.sumkowski napisał/a: | | Mialy byc miski a tu biurka i inne sprzety wchodza do akcji. |
no coz trzeba sobie jakos zycie urozmaicac i w rutyne nie mozna popasc...
Efa! - 28-06-2005, 16:58
I tak wiadomo, że wszyscy myślą na okrągło tylko o jednym...
Anonymous - 28-06-2005, 22:26
A co to są rozmowy rubieżne?
wichura1 - 28-06-2005, 22:59
To są rozmowy na rubieży, czyli na krawędzi
Grześku - 29-06-2005, 06:21
Można również rozmawiać rubasznie na rubieży.
No dobra, skoro rubasznie, sprośnie i bezwstydnie to (skoro już mówimy o meblach innych niż łóżko) to powiedzcie, gdzie wam się zdażyło migdalić nie uwzlędniając łóżka i podłogi koło niego. Miejsca dziwne i egzotyczne mile widziane.
A żeby nie było, to zacznę od siebie - winda, zatrzymana celowo, tzn zacięła sie między piętrami na jakiś czas.
misia27 - 29-06-2005, 11:52
To u mnie tez byla winda, ktora "zatrzymala sie sama" , byla jeszcze wanna, prysznic tez byl a nad reszta musialabym bardziej pomyslec
Jackie - 29-06-2005, 11:59
Kurcze, a gdzie Wy na takie windy trafiacie??bo ja też bym na taką wpadł, znaczy zaciął, znaczy sama by się zacięła...czy tak jakoś...;)
Grześku - 29-06-2005, 12:31
Na Czechowie w Lublinie, ale nie powiem dokładnie gdzie bo to trzecia impreza z rzędu była.
A wracając do tematu, to jak ktoś zna Szczyrk to wie gdzie jest Hotelik "Orle Gniazdo", mają tam pokój z kominkiem....
misia27 - 29-06-2005, 12:35
moja winda byla w poznaniu...
a pokoj z kominkiem to mam w domu....
Anonymous - 29-06-2005, 16:22
hmm, zaplecze sklepu w godzinach pracy... mozna by rzec w godzinach szczytu
misia27 - 29-06-2005, 16:36
no jesli chodzi o prace to kserokopiarka jest fajnym miejscem na figle...jeszcze to sobie przypomnialam
kochajj - 29-06-2005, 21:17
galeria centrum-warszawa
|
|
|