Jackie - 03-07-2005, 12:45
Wina, kobiety, modlitwy i kolejki nie odmawiam - 3 jest Twoja. Pozdrawiam EDIT: a Tobie sprzedadzą trunki wyskokowe, czy ja będę musiał zamiatać? 
Rafal_Szczecin - 03-07-2005, 12:53 ojciec mowi ze kupuje skrzyne browca wiec nie bede musial kupywac  
edit : no chyba ze z mlodszymi(nie mlodszymi o rok czy dwa tylko troszke wiecej no ale nie moja wina ze sie urodzilem w 1988 date podalem tak dla jeszcze nie wtajemniczonych, bo Ty chyba Jackie jeszcze nie wiesz/nie wiedziałes bo juz wiesZ ile latek sobie licze ) nie pijecie to wtedy to zrozumiem
Jackie - 03-07-2005, 13:11 A skąd w Tobie, młodzieńcze, taki pesymizm, że niby nie pijemy, hę?? Otóż my zawsze pijemy, a wiek osoby pijącej wraz z nami po 3 kolejce zaczyna mieć co najwyżej marginalne znaczenie, tym samym - o ile Ci staruszek pozwoli - pijemy razem, oki?? Pozdrawiam Matejko - 03-07-2005, 13:26 tak patrze na to co piszecie i stwierdzam ze jednak rezygnuje z samozwanczej posady poszontkofego 
[ale jakcos to plakietke chce ]
przywioze conieco ze soba
Chooper - 03-07-2005, 21:31 MOJE....MOJE....WSZYSTKO MOJE.... hehe, ostatnio odwiedzam różniaste placówki w Polsce, które zajmują się "ratowaniem" tych którzy zbłądzili, a jak bym tyle wychylił to..... Rafal_Szczecin - 04-07-2005, 11:18 Jackie zadno problemo nie widze
Matejko no niezle niezle, rozumiem ze taki zapas bedziesz bral na zlot
cos mi sie wydaje ze tego nie starczy i bedziesz musial zasowac po jeszcze
Matejko - 04-07-2005, 13:18
eeeee no ja tak nie mysle skoro wezme to tylko dla siebie mysle ze na caly wieczor wystarczy 
Rafal_Szczecin - 04-07-2005, 13:43
hehehehe malo nie spadlem z krzesla smieje sie nadal. doooobre
to widze ze bedzie impra na calego
Matejko - 04-07-2005, 14:28
mlody jestes za dwa-trzy lata dopiero zrozumiesz co to jest impreza na calego i ze innych nie ma sensu robic
obojetnie gdzie ide to zawsze jest impreza na calego, nawet jak z domu wychodze to moja siostra sie smieje ze mam 20zl a wroce zaprawiony ze hoho, a coby nie robic ot to fajne spoilery sa w kazdym evo
Rafal_Szczecin - 04-07-2005, 14:49 i znow ten wiek .... 
to na sepa pijesz ?? jak masz 20 zika i przychodzisz zaprawiony ? czy raczej bardziej ekonomiczna masz glowe ? (to raczej odpada widzac bagaznik )
wlasnie zeby nie bylo ot to te wszystkie lancerki maja super silniczki nie uwazacie ? a co spojlerkow moze sa fajne ale do naszego misia by nie pasowaly Rafal_Szczecin - 04-07-2005, 20:29
Matejko a Ty co monopolca ojumałeś ???
Matejko - 09-07-2005, 01:07 cudofnie cudofnie temat o mnie i dla mnie pikny jest, jak flaszka w moim podpisie ktorej pewnie nie widac, zaraz zrobie ze bedzie widac, a dzisiaj bylo dobrze, takie 'nic' i piwkiem teraz sie dobijam cacy :]
Efa! - 09-07-2005, 02:41 Hmmm... ja po tacie marynarzu mam strasznie mocną głowę. To się nazywa baaardzo nieekonomiczną kobietką - nieostrzeżeni czasem się mogą wystraszyć... Matejko - 09-07-2005, 08:40 to dobrze bo masz pewnosc ze nie bedzie cie chcial nikt upic i wykorzystac  tylko pierwszy padnie jakis cfaniak 
Rafal_Szczecin - 09-07-2005, 10:43 heeh Matejko wlasnie mi sie przypomniala nie dawna historia, z imprezy, byla sobie domowka i gosciu wypil najpierw piwko, potem dwie 100 i patrze biegnie do pokuju, lyka smietniczek i zaczyna spawac, to wymiekklem ten to jest dopiero ekonomiczny, a najlepsze jest to ze gdy juz wszyscy mieli dosc zostalo nas 3 na polu bitwy lekko juz chwiejacy sie rafal, krzysiu ktory tez sie mniej wiecej dobrze trzymal i .... agnieszka
ktora organizowala domowke, a kazdy wypil po tyle samo bo polewali i kazdy lupal 100 wiec kazdy tyle samo, ale dziewczyna nas rozwalila, wszyscy juz prawie leza a ona : to co pijemy dalej ?? normlanie LOL to jest NIE ekonomiczna dziewczyna, ale za to kumpel strasznie ekonomiczny. ps. lepiej zeby ojciec tego nie czytal hehe
|
||||||||||||||||||||
