To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Archiwum - Jaki silnik - pomoc w wyborze

Anonymous - 08-08-2006, 20:17
Temat postu: Jaki silnik - pomoc w wyborze
Witam szanownych kolegow.
Mam do dyspozycji 20-24tys zl.
Zastanawiam sie nad Carisma hatchback srebrny z klima.
Moj przebieg roczny wynosi w granicach 15kkm. Jezdze glownie w miescie na krotkich odcinkach ~10km (z domu do pracy, na zakupy itp).
Potrzebuje auta, silnika ktory bedzie malo spalal paliwa.
Czyli prosze o propozycje dot wyboru silnika.
Od ktorego roku byly Carismy po liftingu i jak je rozpoznac?

piwkotom - 08-08-2006, 20:57

Dla Cari rok liftingu to 1999.
W Twoim przypadku bedzie tak naprawde pasowac kazdy model:
1,6 MPI - maly dzielny silniczek;
1,8 GDI - oszczedna benzynka z niezlym kopem, z tym ze przy kopie przestaje byc oszczedna ;)
1,9 DID - dieselek, oszczedny jak dieselek, bardzo dzielny zreszta;


np. Cari <99 tu
albo tu :mrgreen:

A tu masz np. Cari >'99

Anonymous - 08-08-2006, 21:18

Mozesz mi napisac ile kazda z tych jednostek pali w miescie?
1.6, 1.8, 1.8 GDI, 1.9 diesel. Jesli brac diesla to TD czy DID? Ktory mniej wadliwy i lepszy?

Anonymous - 08-08-2006, 22:02

Oba diesle są francuskie, jeśli ma to dla Ciebie znaczenie.
1.6 paliła mi w mieście od ok. 9 do ok. 10 (ostra zima albo klima non stop), ale wskazówka obrotomierza regularnie odbywała spotkania z czerwonym polem. Do 8 l spokojnie można zejść.
Na forum powinien być wątek, w którym podawaliśmy uzyskiwane spalania.

piwkotom - 08-08-2006, 22:14

"w 98 roku były silniki
1.6 = 100 km
1.8 = 115 km
1.8 GDI = 125 km
1.9 TD

Diesla z tego rocznika odradzam., bo to silnik produkcji renault, do tego już 98 mało zaawansowany technicznie, co zaowocowało, głośną pracą silnika, słabą dynamiką, i wogóle beee
1.8 GDI - fajny silniczek, dynamiczny, mało pali, ale jest bardzo wymagający co do jakości paliwa. Szczerze, to ten silnik nie sprawdził się w europejskich warunkach (a już tym bardziej polskich), bo mamy za bardzo herbaciane paliwo. Owocuje to dość częstymi (nawet co kilka tysięcy km) operacjami czyszczenia przepustnicy, bo zbiera się syf.
1.6 i 1.8 można uznać za najwdzięczniejsze jednostki. Oferują bardzo dobrą dynamikę jazdy, elastyczność, i całkiem przyzwoite spalanie. Z doświadczenia zauważyłem, że nawet spalanie mają zblizone (trasa 6 l/100km, miasto 8-10 l/100 km). Ponadto 1.6 i 1.8 mozna bez problemu zagazować, czego nie mozna uczynić w 1.8 GDI (zagazować się da, ale silnik tego nie zniesie).
Na uwagę zasługuje jeszcze diesel z póxniejszego okresu DID, taki diese nowej generacji, nle występował już tylko w wersji po liftingu.
Najczęstrze problemy w 1.6 i 1.8 to przede wszystkim dość szybko zuzywające się tulejki skrzyni biegów (ok 70 pln), oraz odgłosy tylnego zawieszenia gdy jest mokro.
Na plus zasługuje za to komfort podróżowania. Fotele są wygodne, wnętrze przyjemne, auto miło się prowadzi. "

copyright by Chooper

I taka prawda :)

Z diesli zdecydowanie DID, z tym ze ta jednostke spotkasz tylko w wersji po liftingu.

Matejko - 08-08-2006, 22:28

Alek napisał/a:
1.6 paliła mi w mieście od ok. 9 do ok. 10


wszystko zalezy od miasta, u mnie htb zszedl ponizej 10, ale ja sedanem nie mogie :D

za 20-24tys juz znajdziesz model po liftingu 1.6, wszystko zalezy od stanu autka,

jesli chcesz kupic sprawdzone auto, w praktycznie idealnym stanie(tzn w takim bedzie niedlugo :P ) z przeszloscia w wiekszosci opisana na forum, w cenie adekwatnej do stanu technicznego(czyt. wysokiej ale warto) jest tu na forum taka jedna i bedzie niedlugo na sprzedaz - rozejrzyj sie :D

w przypadku przebiegu rocznego 15kkm - gaz jest bardzo nieoplacalny, tymbardziej ze wiekszosc przebiegu robisz po miescie - zanim sie rozgrzeje i przelaczy na gaz troszke minie wiec oprocz gazu bedzie spalal troche paliwa, oszczednosc raczej znikoma,

silnik 1.6 jest prosty w obsludze, do jazdy po miescie w zupelnosci wystarczy - w trase takze wystarczy, co do 1.8 nie GDI - produkowali je do 98 roku, wiec ceny duzo nizsze niz 20-24, dlatego ja bym szukal 1.6 po liftingu kupionej w salonie w polsce

Anonymous - 08-08-2006, 23:21

Z tego co piszesz to disel DID bedzie idealnym silnikiem do Twoich celów.
1.6 (103KM) i 1.8 GDI pala niemalże tyle samo. W mieście jak nie będziesz naciskał na pedał gazu za mocno to poza 8l/100km nie powinieneś wyjść, tak przynajmniej paliły moje. Silnik GDI na trase chyba najlepszy ze wszystkich jednostek montowanych w carismach.
pozdro

Anonymous - 09-08-2006, 21:08

deadly napisał/a:
Z tego co piszesz to disel DID bedzie idealnym silnikiem do Twoich celów.
1.6 (103KM) i 1.8 GDI pala niemalże tyle samo. W mieście jak nie będziesz naciskał na pedał gazu za mocno to poza 8l/100km nie powinieneś wyjść, tak przynajmniej paliły moje. Silnik GDI na trase chyba najlepszy ze wszystkich jednostek montowanych w carismach.
pozdro

Tzn ze DID i GDI przy delikatnej jezdzie glownie w miescie pala kolo 8l/100km?
Jakie problemy moge sie spotkac przy DID, a jakie przy GDI (no przepustnica to juz wiem).
Czy slychac odglosy "klekotania" przy DIDzie? Jak pali w zimie?

[ Dodano: 09-08-2006, 21:11 ]
Alek napisał/a:
Oba diesle są francuskie, jeśli ma to dla Ciebie znaczenie.
1.6 paliła mi w mieście od ok. 9 do ok. 10 (ostra zima albo klima non stop), ale wskazówka obrotomierza regularnie odbywała spotkania z czerwonym polem. Do 8 l spokojnie można zejść.
Na forum powinien być wątek, w którym podawaliśmy uzyskiwane spalania.

Jesli oba diesle sa francuskie to czy sa problemy z DIDem?
Nie moge jakos znalezc postu ze spalaniem :(

JCH - 09-08-2006, 22:18

nacuna napisał/a:
Tzn ze DID i GDI przy delikatnej jezdzie glownie w miescie pala kolo 8l/100km?
Jakie problemy moge sie spotkac przy DID, a jakie przy GDI (no przepustnica to juz wiem).
Czy slychac odglosy "klekotania" przy DIDzie? Jak pali w zimie?

Jesli oba diesle sa francuskie to czy sa problemy z DIDem?
Nie moge jakos znalezc postu ze spalaniem :(

DID przy delikatnej jeździe to 5-6 litrów (jeszcze zależy od miasta) - zresztą zobacz moje zużycie w podpisie - to średnia z 2006 roku.
Klekota słychać - nie czarujmy się, w przedziale 1500-1900 obr nawet bardzo, potem zamienia się w buczenie :) Ale nie jest to "klekot" taki jak w starych dieslach-cheblach. Jest to też pojęcie subiektywne - dla jednego głośność i klekotanie jest do zaakceptowania - dla drugiego nie.

W zimie pali .... na dotyk :) Warunek - sprawne aku, sprawne świece, dobre paliwo. Długo się zagrzewa - to jest znaczny minus. A dopóki się nie zagrzeje to dużo pali.
Inne problemy .... nie ma chyba jakichś wielkich felerów. Każdemu trafia się co innego więc trudno powiedzieć o jakichś wadach dla modelu.

Anonymous - 10-08-2006, 00:10

mialem podobny wybor..
kupilem Cari z 2000 r 1.6, jezdze glownie po warszawie,
w wawie w/g komputera pali 7.5 (bez korkow) do 8.5 (ze staniem w korkach), jak sie przyciska to moze byc i 12L

na trasie (np wawa-gdansk) jadac 120-150 kmh trzeba sie liczyc ze spalaniem 6.5-7L
przy przepisowej jezdzie mozna zejsc do 5.6-5.8 L / to tyle a propos spalania (w/g komputera wiec +/- 5% z naciskiem na +)

w warszawie auto sprawuje sie dobrze, zdecydowalem sie nie przerabiac auta na gaz - poki co jest OK

wada 1.6 jest dyskusyjna dynamika... jak wyprzedzam to raczej musze zredukowac do 3ki bo na 4/5 jak sie rozpedza to mozna isc na kawe..

Anonymous - 10-08-2006, 21:33

Zadam proste pytanie. Dziennie robie cos kolo 30km, jednorazowo z domu do pracy to tak kolo 10km, z pracy do domu 10km i 10km na jakies zakupy po miescie. Jezdze bardzo delikatnie, nie wolno, nie szybko, normalnie zgodnie z przepisami po miescie, zmieniam biegi przy 2500rpm (fiat 1.6 16v 100km).
Co byscie wybrali w mojej sytuacji i dlaczego tak, a nie innaczej.
a) 1.8 GDI
b) 1.9 DID
Bo domyslam sie GDI i DID pala podobnie tyle samo w miescie.

Hubeeert - 10-08-2006, 21:40

DID pali mniej.
GDI nie zagazujesz.
DID lepiej zniesie wolne obroty (2,5 tys to wolne obroty dla szesnastozaworówki)
DID jest mniej wrażliwy od GDI na produkt paliwopodobny sprzwdawany w Polsce
DID klekoce po uruchomieniu
DID ma silnik Renault a nie tylko skrzynię
GDI musi mieć czyszczoną przepustnicę regularnie

Ale wybór należy do Ciebie. Ja bym kupił DIDolka ;-)

JCH - 10-08-2006, 21:49

nacuna napisał/a:
Dziennie robie cos kolo 30km, jednorazowo z domu do pracy to tak kolo 10km, z pracy do domu 10km i 10km na jakies zakupy po miescie.

Uprzedzam - jeśli to bedzie DID to w zimie nie zdąży się nagrzać - bedziesz niezadowolony - duże zuzycie paliwa, wolne obroty podwyższone ....

PS. Zmieniaj biegi przy wyższych obrotach - 3.500 obr.

Anonymous - 10-08-2006, 22:02

michalpan napisał/a:
mialem podobny wybor..
kupilem Cari z 2000 r 1.6, jezdze glownie po warszawie [...]
wada 1.6 jest dyskusyjna dynamika... jak wyprzedzam to raczej musze zredukowac do 3ki bo na 4/5 jak sie rozpedza to mozna isc na kawe..

Mam identyczne autko, potwierdzam w 100% słowa przedmówcy. Dynamika rzecz względna - wystarczająco mocne by wyprzedzać, a zbyt słabe by poczuć ciemną stronę mocy.

Co do koloru - srebrny htb to najbardziej popularna wersja. Najłatwiej dostaniesz części na allegro. No i brudu nie widać aż tak ;)

Anonymous - 10-08-2006, 22:31

Hubeeert napisał/a:

DID jest mniej wrażliwy od GDI na produkt paliwopodobny sprzwdawany w Polsce

Ja bym to uściślił: niska jakość benzyny wyraźnie ogranicza osiągi GDI, a niska jakość ropy (obecność siarki lub wody) może gwałtownie ograniczyć trwałość turbiny, czy wtrysków.
Ja bym brał DIDa i zamontował sobie 200-watową farelkę dmuchającą zimą na nogi.
Co do spalania, to moje pobieżne poszukiwania także nie skutkują znalezieniem wątku na ten temat. Pomóżcie!
Poleciłbym forum MKP, ale ono akurat "pojechało na urlop".
Mój DID (w Lagunie mam ten sam F9Q, choć może z inną turbiną i oprogramowaniem) w mieście w zasadzie nie chce palić poniżej 9 litrów, ale wystarczy że mniej stoję w korkach, a cześciej jeżdżę Wisłostradą, czy Trasą AK, a średnia ze zbiornika spada do 8.5. Z tym że moje autko jest wyraźnie cięższe od Carismy, a biegi zmieniam przy 2500 tylko gdy mi się naprawdę nie śpieszy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group