[92-96]Galant E5xA - [E55A 2.0]Wymiana tarcz i klocy
Anonymous - 09-08-2006, 13:58 Temat postu: [E55A 2.0]Wymiana tarcz i klocy Takie pytanie mam, proste chyba a okrągłe: czy ktoś wie albo ma stosowny schemat, jak wymienić przednie tarcze (z klocami oczywiście)? Chodzi mi w szczególności o to, czy tarcze są mocowane od zewnątrz i trzeba rozgrzebywać całą piastę? Jest jakiś chytry sposób na to? I na co trzeba być przygotowanym (np. wymiana łożysk, czy coś takiego)?
Pytam, bo nigdy tego jeszcze nie robiłem i wolę być przygotowany przed rozgrzebaniem.
A może w okolicach Warszawy (szczególnie od zachodu) jest jakiś fajny zakład gdzie mi tego nie zwalą?
Pozdrowienia
Bern
Galant 2.0/'93/4G63/E55
Krzyzak - 09-08-2006, 14:12
Jeśli faktem jest, że hamulce w Galantach niewiele się zmianiały na przestrzeni lat, to - biorąc przykład z mojego Gala E32 - tarcze trzymają się piasty na śruby od kół.
Więc powinno być tak, że zdejmujesz stare, zakładasz nowe, ALE: u mnie musiałem użyć ściągaczy do łożysk, które i tak nie pomogły (tarcze się gięły a nie puściły) - tak były przez lata użytkowania "przyspawane". Dopiero naprawdę solidne walenie młotem w tarczę dało efekt.
Acha - trzeba ściągnąć jarzmo, żeby tarczę wyjąć.
swees - 09-08-2006, 22:11
zawieszenie w E5 jest chyba takie samo jak w EA, więc schemat postępowania jest banalny.
pozostaje kwestia do wyjaśnienia - razem z tarczami zmieniasz klocki, nigdy samych tarcz.
- odkręcasz koło
- odkręcasz zacisk od jarzma - dwie śruby chyba 17 albo 19
- ściągasz zacisk
- wyciągasz klocki
- odkręcasz jarzmo od zwrotnicy (dwie śruby 17 lub 19 - nie pamiętam)
- ściągasz jarzmo
- jeżeli tarcza nie jest zapieczona to po prostu ją zdejmujesz
- jeżeli jest zapieczona to młotek zagra rolę pierwszoplanową
- wypadałoby przeczyścić piastę w miejscu jej styku z tarczą
- składasz wszystko w odpowiedniej kolejności i voila w drogę
żadna filozofia, pracy na 20 minut komplet
pozdr
Krzyzak - 10-08-2006, 09:49
no ja bym dodał jeszcze posmarowanie tarczy w miejscu styku z piastą smarem wysokotemperaturowym (miedzianym) - jak to Bartek mówił: "warstwa grubości 1 atomu " - celem niezapiekania się tarczy
Anonymous - 11-04-2007, 18:59
Witam,
Mam problem bo rozłożyłem u siebie całe przednie zawieszenie ponad 2 tyg temu i nie wiem która śruba gdzie. Chodzi mi o te dwie skręcające zacisk z jarzmem. Mam dwie i jedna z nich jest z wypustką na końcu a druga jest gładka. Która u góry? Wydaje mi się że z wypustką na dole ale już nie jestem pewien. A może to bez różnicy?
Pozdrawiam EciQ
Anonymous - 11-06-2007, 20:22
szkoda pieniędzy na mechanika. Zrobisz to spokojnie sam. nawet na ulicy. Tylko przygotuj się na mocne walenie młotkiem. Ja mam już to za sobą. Postępuj zgodnie z kolejnością, którą masz podaną przez Sweesa, a będzie dobrze. Powodzenia
Anonymous - 11-06-2007, 22:09
Co prawda samochód już złożyłem, ale że temat aktualny to ponowię swoje pytanie - czy śruba z wcięciem i gumką na końcu ma być u góry zacisku czy u dołu? Złożyłem tak, że równa, bez wcięcia, jest u góry a z wcięciem u dołu. Zdawać by się mogło, że wszystko jedno ale skoro jest różnica w śrubach to po coś ona jest.
Pozdrawiam EciQ
Anonymous - 12-06-2007, 08:25
Ja załozyłem w jednym kole na górze, bo nie zwracałem uwagi jak były ale w drugim kole była na dole (ta z wcięciem) i tak załozyłem
Pozdro
|
|
|