Grześku - 06-07-2005, 11:36 Temat postu: Drganie kierownicy Jaka może być przyczyna drgań kierownicy (w pionie) podczas hamowania? Na początku myślałem że to wina nawierzchni - były przełomy, ale później było równo a kierownica dostała padaczki. Występuje to tylko przy mocniejszym hamowaniu. Klocki zmieniłem na nowe w marcu, przód i tył. TNT - 06-07-2005, 11:40 Mialem podobny problem ale przy wiekszych predkosciach zagark na reku robil za dzwonek. Pomoglo wywazenie i oczyszczenie kol. Proponuje od tego zaczac. Jak nie pomoze to warto sprawdzic tarcze i klocki. Kofi - 06-07-2005, 12:05 I ja tak mam, powyzej 120. Niebawem sie udam na wywazenie kol, ktore sa nowe, a nie byly dowazane. Wiem ze trzeba to zrobic po jakims czasie. luk_szc - 06-07-2005, 12:06 U mnie też drgało z każdą zmianą opon było coraz gorzej . Przyczyną były zanieczyszczenia na styku felgi i tarczy hamulcowej . Jakiś tlenek się odkładał na aluminiowej , nielakierowanej części . Rafal_Szczecin - 06-07-2005, 12:13 a zwichrowane tarcze hamulcowe ? Grześku - 06-07-2005, 12:24 Zwichrowanie raczej nie, mimo że drży to jedzie prosto. Jadę po pracy na wyważanie, zobaczymy czy to ten powód. tomekrvf - 06-07-2005, 12:29
A niby dlaczego nie? Masz krzywe tarcze i tyle Grześku - 06-07-2005, 12:36 ok, w takim razie co może być przyczyną skrzywienia się tarcz w samochodzie z przebiegiem 43k ? Hubeeert - 06-07-2005, 12:37 Ty 
Grześku - 06-07-2005, 12:37 Dzięki Hubi, idę się wyważyć. Rafal_Szczecin - 06-07-2005, 12:39 jak miales cieple tarcze, gorace i wjechales szybko w tafle wody np w kaluze i pryslo na nie, to wystrczylo do ich zwichrowania, jezeli sie myle to poprosze o poprawienie luk_szc - 06-07-2005, 12:41 Mi też wyważali i wyważali i , że niby tarcze skrzywione ( nówki założone i poza tym doszlifowane na samochodzie ) . Sam doszedłem co było pół milimetra przy tarczy odstawało to na zewnętrznej mogło być i 3-5 mm . Anonymous - 06-07-2005, 12:42 Racja, i im bardziej zużyte tarcze tym podatniejsze na skrzywienia po szoku termicznym. EDIT: to odpowiedź/uzupełnienie postu Rafała. Grześku - 06-07-2005, 12:43 o ile się nie mylę to każdy samochód z tarczami miałby kłopoty po deszczu bo tarcze się rozgrzewają po hamowaniu. A jazda po mieście gdy są kałuże to klęska, wydaje mi się że to ma minimalny albo żaden wpływ luk_szc - 06-07-2005, 12:45
To dobra wymówka dla partoli wyważaczy i żeby iść i kupić nowe tarcze. |
||||||||||
