krysstek - 18-08-2006, 12:42 Temat postu: Colt 1,3 Inform po 1200 km pozwolę sobie podzielić się wrażeniami(oczywiście subiektywnymi) po przejechaniu 1200 km Coltem Z30 1,3 95 KM. Otóż tak ( porównuję do Cordoby 1,4 60 KM): o wiele lepsze przyspieszenie, prowadzenie w zakrętach trochę gorsze (opony 175x65x14), zwłaszcza w koleinach, klima działa o wiele wydajniej, spalanie miasto/trasa ok. 1 l/100 km mniej(tj. ok. 6,5 l w jeździe mieszanej), dobrze ciągnie na każdym biegu już od 2000obr./min. Wewnątrz dużo więcej miejsca, oczywiście kosztem bagażnika. Reasumując Mitsubishi rulez ... Zobaczymy , co będzie dalej ... Ps. Btw, czy jest tutaj ktoś z takim autkiem ? michalp - 21-08-2006, 09:42 witam, No ja jestem z podobnym autkiem  1,3 95KM, 2005, tyle ze 5-door. Rozmiar opon ten sam. Przebieg 7300 z tego my około 2000 (kupiony przy 5300).
Przy porownaniu z 60-konna Cordobą to nie ma siły, żeby ci Colt wyszedł gorzej Raz, że moc większa, a dwa że Cordoba chyba cięższa jest.
Klima działa fajnie, potwierdzam. A jak oceniasz wykończenie wnętrza? Stuka ci coś, puka, trzeszczy? U mnie było kiepsko spasowane radio i zmieniarka i trrzeszczało na nierównościach, poza tym tylna kanapa piszczy dość mocno (czekam na pierwszy przegląd). Co do właściwości jezdnych to się nie wypowiadam, bo mało Coltem jeżdżę (głównie żona śmiga). Za to malutko ci pali, nam w mieście 8-9, zależy od stopnia ciężkości nogi. Anonymous - 21-08-2006, 10:53 a ja widze ze jestes z Lublina wiec zapraszam do dzialu regionalnego http://www.mitsubishi-gra...wforum.php?f=59 czasem sie spotykamy pogadac o samochodach i popodziwiac nasze miski zapraszam stanik - 21-08-2006, 12:49 oglądałem ostatnio takie autko w którymś centrum handlowym w wawie i bardzo mi się podobało. Ale ta cena ... moim zdaniem deczko dużawa (choć pewnie konkurencja kosztuje podobnie). A co do opisu autka i wrażeń, to proponuję założyć swój własny wątek w dziale "Nasze Miski" i tam co jakis czas opisywac co sie dzieje z autkiem I może jakieś fotki wrzucić?
Pozdrawiam krysstek - 21-08-2006, 13:52
Jeśli chodzi o jakość wykończenia, to specjalnych uwag nie mam, fajne miękkie plastiki, szkoda tylko, że nie na całej desce. Nietypowe pokrętła regulacji nawiewu i klimy, dodają orginalności. Poza tym, owszem dobiegają jakieś drobne odgłosy, zwłaszcza na naszych równych, jak stół ulicach. Słychać terkotanie z lewej strony deski, z okolicy połączenia plastików, ale tylko przy wolnej jeździe. Inny czasem pojawiający się odgłos, to mam problem z lokalizacją, trochę zbliżony do-jak powiedziała żona-luzem przewożonych talerzy. To wszystko i tak nic w porównaniu do ujeżdżanej wcześniej Cordoby, gdzie twarde, jak stal plastiki głośno umilały jazdę.
Owszem, jak przycisnąć prawy pedał, to "księgowy" wskazuje kolosalne wartości. Ale przy delikatnym posługiwaniu się gazem, to jest całkiem ok. Pzdr [ Dodano: 21-08-2006, 13:54 ]
Chętnie skorzystam z "zaproszenia", jeno muszę fotki cyknąć-autko czarne, trza umyć, ale aura nie sprzyja. Pzdr Krzyzak - 21-08-2006, 14:12 te pokretla nawiewu wraz ze schowkiem ponizej ukladaja mi sie jakby w symbol trupiej czachy albo w tego ludzika otwierajacego paszcze na teledysku 'money for nothing' dire straits 
michalp - 22-08-2006, 11:35
Jak zdążyłem się już zorientować colty CZx nie mają na forum specjalnie dobrej prasy 
Anonymous - 22-08-2006, 12:03
michalp - 22-08-2006, 12:09
Żeby to tylko jeden Krzyzak... gdzieś był taki wątek Colt vs Żaris... tam to sobie poczytałem
Z drugiej strony... im mniej się ogółowi podoba, tym mniej ich na mieście. Im mniej ich na mieście, tym mniej zapieprzają lusterek
Anonymous - 22-08-2006, 12:19 ... im mniej ich na mieście, tym bardziej rzucają się w oczy swoją oryginalnością. Bo ktoby chciał jeździć samochodem dla ludu?
krysstek - 22-08-2006, 12:34
[ Dodano: 22-08-2006, 12:35 ]
I to też były argumenty przemawiające za zakupem Colta. Krzyzak - 22-08-2006, 12:38 Oj Grzesiu, Grzesiu - a czy wysłałeś listy, jak Cię ciocia prosiła? 
Na poważnie - podoba mi się dużo aut, ale generalnie starszych. Z nowych tylko Evo. michalp - 22-08-2006, 12:44 [ Dodano: 22-08-2006, 12:35 ]
I to też były argumenty przemawiające za zakupem Colta.[/quote] Dokładnie tak. Niektórym się podoba, niektórym nie... ale prawie nikt nie przechodzi obojętnie
A kto się ogląda za Fjestą czy Cetrójką... Żeby nie wspomnieć o nowym Polo czy Fabiji:) No może Swift jeszcze się rzuca w oczy. I Żaris, ale ona ma zegary na środku, tfu. I Grande Punto... Anonymous - 17-09-2006, 18:21 Dot. Colt CZ3 : różne opinie macie na jego temat, ale on naprawde jest fajny. Ma kilka szpilek, którymi podkłuwa mnie w czasie jazdy, ale ogólnie jest OK!. Szczególnie po ok. 4 tys. obrotów nabiera wigoru i zaczyna warczec, ale wtedy także rwie do przodu - niejeden z wiekszego auta ma zdziwione oczęta ........... michalp - 18-09-2006, 20:12
IMO wizerunek nowego Colta zostal nieco zmodyfikowany - z wizerunku auta "sport-like" na "zadziorny mikro-mikro-van" a'la Renault Modus. MMC bardzo by chciało, żeby to dalej był sportowy samochodzik, ale to już nie to. Czy to dobrze, czy źle, że się tak stało - będzie tyle opinii ile osób. Ale nie będę ukrywać, że mnie się mój podoba (CZ5). Ma ładne felgi, końcówkę wydechu. A przede wszystkim jest cholernie praktyczny. W moim przypadku (Colt został kupiony dla żonki) miało to duże znaczenie. 4000 obrotów... fajne jest, to prawda! Taki niepozorny maluch Drżyjcie, 90-konne corolle
Tymczasem dziś odbył się pierwszy przegląd gwarancyjny - poza skrzypiącą kanapą i uszkodzonym wózkiem tylnego siedzenia nie ma żadnych problemów. I oby tak dalej. |
||||||||||||||||||||||||||||
