Moomin - 10-09-2009, 21:00 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Praca klimatyzacji a obroty silnika Witam! Chciałem Was zapytać - czy w Waszych autach odczuwa się załączanie i wyłączanie sprężarki klimatyzacji? Bo nie wiem czy to normalne, ale moje auto jakoś nerwowo na to reaguje - potrafi samo przyspieszyć przy wyłączaniu sprężarki, skaczą mu odczuwalnie obroty. Tak ma być czy coś nie tak? Jest to automat, bo może ma to znaczenie i przepustnicę mam elektroniczną. Wymieniałem właśnie i myślałem, że to ustąpi, ale na nowej (używanej) jest to samo. 
P.S. Ktoś już o tym pisał, ale nie mogę znaleźć tamtego tematu. SHARK1979 - 10-09-2009, 21:19
U mnie tak, obroty troszke latają przy właczonej myśle, że to normalne przemekx303 - 10-09-2009, 21:34 u mnie to samo ,widocznie ten typ tak ma Moomin - 10-09-2009, 21:40 W takim razie OK. Dzięki za odpowiedzi. 
scaniol - 10-09-2009, 21:48 cześć Moomin , u mnie zachowuje się identycznie jak opisujesz ( też automat ) , ale mam do Ciebie pytanie o automat właśnie , jak wygląda zmiana biegów ? czy od 1 do 4 jest płynna czy może któryś bieg przełącza Ci inaczej ? bo mam wrażenie , że po rozgrzaniu oleju w skrzyni z 2 na 3 dziwnie przełącza . Moomin - 10-09-2009, 22:07
Hej! W górę (od 1-4) to przełącza raczej normalnie, ale po rozgrzaniu olej redukcja z 3 na 2 jest czasem jakaś taka gwałtowniejsza. Nawet o to pytałem w ASO wczoraj. Panowie się przejechali, podłączyli do komputera i nic nieprawidłowego nie stwierdzili. Akurat chyba zmiana między 2 i 3 może być troszkę inna bo z tego co czytałem to biegi 1, 2 są na jednym wałku, a 3 i 4 już na innym więc jak przechodzi z wałka na wałek to będzie trochę inaczej. Ale może głupoty gadam, jak tak to niech mnie ktoś poprawi. Coś takiego czytałem.
A na czym polega ta dziwność w Twoim przypadku? scaniol - 10-09-2009, 22:12 przełączy i za chwilę obroty spadaja o jalies 300 obr w dół , na zimnym jest idealnie [ Dodano: 10-09-2009, 22:14 ] pytałem różnych mechaników i jest na to 150 odpowiedzi , kazdy mówi co innego Moomin - 10-09-2009, 22:21 Tak chyba nie mam, ale jest też sytuacja tak koło 2500 obr, że trzymam wciśnięty gaz, auto się rozpędza, a obroty zamiast rosnąć, spadają o jakieś 200 i potem rosną dalej. Też o to w ASO pytałem. Jest tam jeden mechanik, który sam miał Carismę automat i mówił, że tak one mają. Jak to określił "te automaty zawsze były trochę dziurawe".
scaniol - 10-09-2009, 22:22 ile kosztuje w Aso podłaczenie kompa aby spr skrzynie [ Dodano: 10-09-2009, 22:23 ] na którym biegu tak Ci sie dzieje [ Dodano: 10-09-2009, 22:24 ] pytam , ponieważ u mnie jest właśnie identycznie chwilę po przełączeniu z 2 na 3 , tak jak Ci napisałem [ Dodano: 10-09-2009, 22:26 ] u ojca w Camry przy przebiegu ok 390 000 km automat pracuje idealnie , nic się nie dzieje , jednak to prawda , że toyota ma bardzo dobre i niezniszczalne automaty Moomin - 10-09-2009, 22:31 U mnie jest to chyba na trójce i/lub czwórce. Ja jeżdżę do Białegostoku do Grafixu - samo podłączenie chyba 100zł, ale mi za to nigdy nie liczyli bo i tak podpinali komputer żeby sprawdzić problemy, z którymi się zgłaszałem. Chyba, że cena końcowa zawierała w sobie i podpięcie do MUTa... scaniol - 10-09-2009, 22:55 czy twoje auto ma dobre przyspieszenie czy raczej bez szału Moomin - 10-09-2009, 23:04 Nie narzekam na przyspieszenie. Fajnie się zbiera. Denerwuje właśnie tylko ta dziura koło 2500 bo wrażenie jest takie, że auto staje na chwilę. Sporo gorzej jest z przyspieszeniem gdy pracuje klimatyzacja... A co, nie jesteś zadowolony ze swego? [ Dodano: 10-09-2009, 23:11 ] Aha, tak sobie uświadomiłem, że ta dziura w przyspieszeniu jest odczuwalna właśnie przy rozgrzanym oleju. Na zimnym albo lekko ciepłym tego raczej nie ma. scaniol - 10-09-2009, 23:13 Kupiłem ją tanio bo trzeba było zrobić kilka rzeczy , ale jestem zawiedziony zawieszeniem ( zero luzów , a jednak coś puka i z przodu i z tyłu ) , przyspieszenia też nie ma rewelacyjnego po przejściu z Camry 3.5 270 koników  , ogólnie nie myślełem , że będzie tyle problemów z przepustnicą , zawieszeniem i takie tam rózne pierdoły .
Anonymous - 10-09-2009, 23:14 u mnie oobroty spadaja do 500 potem sie lekko podnosza, nic nie faluje ale auto do 3000 tys zachowuje sie jakbym wiózł 2 tony, na plus 1 tona na przyczepce pozniej jest ok
scaniol - 10-09-2009, 23:16 Moomin , czyli u Ciebie jest dokładnie tak samo jak w moim aucie z tą jak to nazywasz ''dziurą '' , na zimny prawie nie czuć zmiany biegów , a na ciepłym oleju właśnie pojawia się ten problem co mnie wkurza bo lubię jak wszystko działa perfekcyjnie |
||||||||||
