To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Uszczelniacz wału korbowego od strony rozrządu

P1r4t - 17-09-2009, 17:18
Temat postu: [EA2A/W 2.0] Uszczelniacz wału korbowego od strony rozrządu
witam
jesli w galu (z silnikiem 2,0 w automacie) jest zapocony silnik z lewej strony i miska od dolu to czym sie moze najpradopodobniej pocic? ja pomyslalem ze moze uszczelka miski olejowej, bo widac bylo wyraznie ze dostala na jakims dolku czy cos, no i spocony byl tak od wysokosci miski. Mechani, a raczej diagnosta ktory ogladal, stwierdzil ze to raczej uszczelka przy kole pasowym, tzn pewnie mu chodzilo o tya pomiedzy walem korbowym a blokiem. w sumie w tamtej czesci wyzej tez byl widoczny olej niz a wysokosci miski. Na ile jest to prawdoppodobna usterka w aucie (czy wystepuje czesto) i jaki jest koszt naprawy?

Owczar - 18-09-2009, 08:54

P1r4t, chodzi Ci o lewą stronę stojąc przdem do auta? Tam gdzie rozrząd? Te dwa wycieki można pomylić bo tam jest obudowa rozrządu. Rozumiem, że auto jest do kupienia? Koszt nie powinien być znaczny przy okazji wymiany rozrządu. Dojdzie koszt uszczelniacza. Nie wiem ile kosztuje na wał, ale nie powinno kosztować więcej niż 50zł. Chyba, że rozrząd nie będzie wymieniany, to najwięcej pracy jest z dobraniem do tego uszczelniacza. Na odległość ciężko oceniać z czego cieknie...
PabloGal - 18-09-2009, 09:32

A może chodzi o wyciek przez ten czujnik poziomu oleju, który jest umieszczony właśnie z tej strony miski. Jeżeli widać na niej jakieś wgniecenia po tej stronie , to być może został lekko obluzowany czy trącony i puszcza. W moim lekko się poci właśnie z tego miejsca a wygląda jakby gdzieś wyżej ponieważ miska jest tłusta wyżej niż ten czujnik.
Pozdrawiam.

P1r4t - 18-09-2009, 11:26

tak, stojac przodem do przodu auta ;) po prawej skrzynia. auto jest do kupienia. tak jak napisalem miska jest cala zaklejona z tym ze jeszcze wlasnie opd strony rozrzadu z boku silnika do gory "idzie" ten olej i na stacji diagnosta powiedzial ze to wycieka przy kole pasowym i do wymiany jest uszczelka. i tak chce sie zorientowac czy to nic groznego zeby pozniej nie bylo jakisniespodzianek. auto sprowadzone bylo do kraju jakos w 2005 roku i niby rozrzad byl wymieniony. z tym ze aktualny wlasciciel ma go 1,5 roku i jak pytalem to mowi ze on nie wymienial ale poprzedni wlasciciel raczej tak... raczej... wiec pewnie bym wymienial...
auto jestem raczej sklonny wziac, mysle ze najlepiej bedzie jak umyje silnik, poczekam az wyschnie i zobacze skad dokladnie przecieka.
Co zabezpieczyc zeby sie pozniej na mnie nie obrazil za chlapanie go woda?
a i kolejna opcja to skrzynia automatyczna a popychacze klepia na rozgrzanym silniku... teraz mam duzo czasu i siedze w domu to zakupil bym i powymienial wszystkie, zeby miec spokoj.

Hugo - 18-09-2009, 12:53

Moim zdaniem olej leci z uszczelniacza na Wale lub na wałku rozrządu. Koszt uszczelniacza kilkanaście pln. Co do klepania zaworów na ciepłym silniku, wartoby wymienić olej na nowy.
P1r4t - 18-09-2009, 13:54

Hugo napisał/a:
Moim zdaniem olej leci z uszczelniacza na Wale lub na wałku rozrządu. Koszt uszczelniacza kilkanaście pln. Co do klepania zaworów na ciepłym silniku, wartoby wymienić olej na nowy.


z tego co mowil diagnosta ze przy kole pasowym to pewnie chodzilo wlasnie o uszczelniacz na wale. martwilem sie ze moze to wiecej kosztowac, ciekawe jaki koszt wymiany, ewentualnie samemu ogarnac bo mechanika to dla mnie nie problem, tylko jesli nie drzeba sie duzo z tym bawic bo nie mam kanalu :-/
a popychacze to sam sobie ogarne z w razie czego, a olej wymienie bo tak jak mowil sprzedajacy ze to juz pora.
tak wogole to mozna jezdzic z klepiacymi popychaczami czy lepiej sie tym zajac?

Hugo - 18-09-2009, 14:12

P1r4t napisał/a:
z tego co mowil diagnosta ze przy kole pasowym to pewnie chodzilo wlasnie o uszczelniacz na wale
Napewno o to mu chodziło.
P1r4t napisał/a:
ewentualnie samemu ogarnac bo mechanika to dla mnie nie problem, tylko jesli nie drzeba sie duzo z tym bawic bo nie mam kanalu :-/
Kanał niepotrzebny, ale rozrząd jest nieco "pokręcony" w tym silniku.
P1r4t napisał/a:
tak wogole to mozna jezdzic z klepiacymi popychaczami czy lepiej sie tym zajac?
Można, ale wkur......[zyć] - życzliwa edycja by Jackie
Jackie - 18-09-2009, 15:37

Hugo napisał/a:
Można, ale wkur......

Znasz zasady, prawda? Proszę o ich stosowanie.
Pozdrawiam

zuku3210 - 18-09-2009, 19:47

Hugo napisał/a:
Moim zdaniem olej leci z uszczelniacza na Wale lub na wałku rozrządu. Koszt uszczelniacza kilkanaście pln
ale wymiana od 200-300zł trzeba wyjąć pare bebechów jak skrzynia, sprzęgło-na parkingu tego nie zrobisz. Ja robiłem ten uszczelniach i dałem za niego 50zł chyba, efekt? dalej cieknie, wymieniłem przy okazji usczelniach półośki od skrzyni, efekt? dalej cieknie :P w poniedziałek wraca na kanał i bedzie myty i rozgrzebywana miska prawdopodobnie czy to tym razem nie ona:? jak tym razem to nie pomoże to go podpale.... a od lutego dolałem 1,1 litra, wiec niby tragedii niema, zaraz nastepna wymiana oleju :wink:
P1r4t - 18-09-2009, 21:08

zuku3210 napisał/a:
a od lutego dolałem 1,1 litra, wiec niby tragedii niema, zaraz nastepna wymiana oleju :wink:


jak zakupie to zobacze czy bardzo traci olej, jak tak, to wymienie. a jesli to bedzie nieduzo to zostawie to na wiosne co by sie teraz maksymalnie w koszty nie ladowac.

Hugo - 21-09-2009, 09:02

zuku3210 napisał/a:
wyjąć pare bebechów jak skrzynia, sprzęgło
Hej kolego mówimy o uszczelniaczu na wale od strony rozrządu. Trzeba tylko zdjąć rozrząd.
zuku3210 - 21-09-2009, 19:10

Hugo napisał/a:
mówimy o uszczelniaczu na wale od strony rozrządu. Trzeba tylko zdjąć rozrząd.
a to przepraszam najmocniej za zamieszanie :wink:
P1r4t - 21-09-2009, 21:22

ok, dziekuej za sprostowanie :) przynajmniej koszt wymiany nie bedzie monstrualny :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group