Jackie - 27-08-2006, 11:32 Temat postu: MITSUMANIAKI meldujcie się po powrocie Jak w temacie - piszemy o powrotach 
Anonymous - 27-08-2006, 13:48 Ha! Jestem pierwszy! Jestem już w domciu, trasa (280km) przebiegła spokojnie, 50km od Białego podeszła mi Frontera i do samego Lublina jechałem za ni±  100-120 km/h, więc było elegancko, słoneczko ¶wieciło, trasa nawet pusta, rekreacyjny powrót 
Anonymous - 27-08-2006, 16:03 ja tez dojechalem do domu spokojnie (nawet kilka razy)
Anonymous - 27-08-2006, 17:12 Ja tez juz w domeczku 
TNT - 27-08-2006, 17:16 My tez dotarlismy do domku tylko lapka boli.
brodzky - 27-08-2006, 17:17 Ja byłem pierwszy! Ja! 5:20/5:30 się zameldowalem tak więc jechałem 7h 20-30min. Ehhh szczerze mowiac to pietra troche mialem. Pozegnalem sie z Wami wsiadam do misia a tam na dziennym 666... No ale poza paroma tirami na trzeciego w drodze do wawy, nic mnie zlego nie spotkalo
Szkoda ze nie moglem zostac do rana - dziubie dalej magisterke... Grze¶ku - 27-08-2006, 18:28 Troszkę dłuższ± tras± (bo przez Warszawę) ale też już jestem w domu. Było super 
Anonymous - 27-08-2006, 18:47 Hej , godinkę temu wróciłem z trasy ponad 6.5h . Podwiozłem Arka dp Pucka więc jechałem przez mazury piękna trasa, ładna pogoda, misiu jak zwykle posłuszny. Pozdrawiam. Anonymous - 27-08-2006, 18:51 no i ja dotarlem nawet caly grzesku jakie afterparty trza zrobic Anonymous - 27-08-2006, 18:54 @gelo_jedi Ja nie jestem z klubu, ale słyszałem jak mówiłe¶ o swoim mi¶ku. A zrobiłe¶ go ekstra!! POPROSTU MAJSTERSZTYK! Ekstra wykonczenie, CAR AUDIO! Poprostu auto cud. Wszystkie auta były piękne!!! Grze¶ku - 27-08-2006, 19:10
A może odwiedzimy Olivkę?
jak by to nie wyszło to zapraszam do mnie. Sorry za OT harpagan - 27-08-2006, 20:33 Grupa warszawska tez juz w domu poza lekkim korkiem kolo Radzymina wszystko przebieglo idealnie
Anonymous - 27-08-2006, 20:53 Ja uże doma. Mariego też dowiozłem, a dokładniej rzecz ujmuj±c - to on dowiózł mnie.  Jechali¶my piękn± kolumn± składaj±c± się z 5 aut, 2 CB i GPS, więc korki i policyjne patrole nie były nam straszne. Na dwupasmówce pod Wyszkowem nie popu¶cili¶my nikomu, a Żabozielony zdał z wyróżnieniem test drogowy po zakończeniu docierania. 
Leppe - 27-08-2006, 21:07 My też szczę¶liwie i w jednym kawałku powrócili¶my do domku. piotras - 27-08-2006, 21:10 My własnie weszli¶my do domu. W sumie to dobrze że były troszeczke te korki bo by nam ta awionetka przy trasie toruńskiej jeszcze na głowy spadła. CB spisało sie w 100%. Zlot był super i chyba trzeba zacz±ć odliczać juz czas do nastepnego. Wielkie podziękowania dla organizatorów. |
||||||||
