To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Pękające wentyle

darek1 - 30-09-2009, 09:34
Temat postu: Pękające wentyle
Kilka tygodni temu czujniki pokazały mi że mam za mało powietrza w którymś kole. Przy dopompowywaniu lewego tylnego koła zauważyłem, że wentyl jest do połowy pęknięty na gwincie i lekko odgięty i przez szczelinę uchodzi powietrze ale bardzo wolno bo do 1,8 bara (wtedy sygnalizują to czujniki) w 10 dni. Pojechałem do oponiarzy i ci mi powiedzieli, że mogę to zrobić tylko w serwisie bo mam czujniki.
Pojechałem do serwisu i tam chyba myślą, że mam fabrykę pieniędzy bo chcieli 715 za czujnik :shock: i 150 za ustawienie komputera aby z nim działał. Odpuściłem sobie.
Przy kolejnym dopompowywaniu powietrza postanowiłem sprawdzić ciśnienie powietrza w pozostałych kołach i dosłownie gdy dotknąłem palcami wentyl w tylnym prawym kole ten pękł w środku wzdłuż gwintu. Nie wiem jakim cudem nie zeszło powietrze bo dosłownie pół wentyla latało luźno z zaworkiem. Na razie na oba wentyle założyłem koszulki termokurczliwe i powietrze nie schodzi, ale coś trzeba dalej z tym zrobić, poza tym spodziewam się też tego w kolejnych 2 kołach.
Na początek chcę zastąpić czujniki zwykłymi wentylami. Ale następnie chciałbym te stare naprawić usuwając felerne gwintowane rurki i wstawiając w to miejsce nowe. Przyglądałem się czujnikom innych firm na allegro i powinno dać się to zrobić. Nie chcę definitywnie pozbywać się czujników bo są bardzo przydatne.
Mam dwa pytanka.
Czy ktoś z listy miał taki problem?
Czy macie jakieś dokładne zdjęcie wymontowanego czujnika lub rysunek, a najlepiej przekrój?
Ciekawy jestem co będzie pokazywał komputer po usunięciu czujników? Czy można je zamieniać miejscami?

Zastanawiałem się nad przyczyną tego zjawiska i doszedłem do wniosku, że mam to albo z powodu morskiej wody w trakcie transportu auta z USA, albo z powodu użytych nabłyszcza czy i środków czyszczących do felg używanych przy ekspozycji przy sprzedaży auta.

sylb - 30-09-2009, 21:14

Ja a stawiam że, winny jest napis Made In People's Republic of China na wewnętrzenj stronie wentyla.

A tan na serio pewnie jakaś wada materiałowa całej serii. Weź je po prosu wymień, najtańsze chyba kosztują 20 zł za 4 szt, do 100 zł za chromowane pod kolor felg.

Anonymous - 30-09-2009, 21:49

darek1 napisał/a:
Pojechałem do serwisu i tam chyba myślą, że mam fabrykę pieniędzy bo chcieli 715 za czujnik i 150 za ustawienie komputera aby z nim działał.


To jest normalna cena za czujnik ciśnienia w ogumieniu + wprogramowanie.

darek1 napisał/a:
Ciekawy jestem co będzie pokazywał komputer po usunięciu czujników? Czy można je zamieniać miejscami?


Na tablicy pokaże brak ciśnienia w ogumieniu w przypadku ich usunięcia jak i też zamiany miejscami.

sylb napisał/a:
Weź je po prosu wymień, najtańsze chyba kosztują 20 zł za 4 szt, do 100 zł za chromowane pod kolor felg


O czym Ty mówisz?

dab - 01-10-2009, 16:39

jaceksu25 napisał/a:
To jest normalna cena za czujnik ciśnienia w ogumieniu + wprogramowanie.


750 zl za sam czujnik to nie jest normalna cena!!! To sie nazywa zlodziejstwo :|
W takim renault - laguna czujnik cisnienia kosztuje ok 180zl, tzw przyuczenie go lub jak kto wli wprogramowanie do kompa auta odbywa sie w zasadzie jesli maja od razu wolne miejsce w serwisie za darmo. (osobiscie to parokrotnie cwiczylem... :?
Tak wiec te ceny to obled....

[ Dodano: 01-10-2009, 16:39 ]

Hubeeert - 01-10-2009, 16:49

dab ale dopóki MMC tak to wycenia to się nazywa "normalną praktyką cenową." Oczywiście dla uzytkownika nienormalną jednak ze złodziejstwem bym uważał.

Pozdrawiam

dab - 01-10-2009, 17:48

tak sie potocznie mowi w takich sytuacjach 8) , wiadomo ze tak naprawde to nikt tu nic nikomu nie ukradl...wiele takich neologizmow jest w naszym jezyku....a taka polityka cenowa jaka jest wymierzona w nas wola po prostu o pomste do nieba...
no jak zwykly czujnik moze kosztowac 750zl...no ludzie..no jak????
nie moge sie po tym pozbierac :roll: :|

Anonymous - 01-10-2009, 19:01

dab napisał/a:
750 zl za sam czujnik to nie jest normalna cena!!! To sie nazywa zlodziejstwo


do lexus-a kosztuje ponad 1000PLN, a napisane jest na nim Toyota
To są normalne ASO-wskie ceny na tak nietypowe elementy.

dab napisał/a:
no jak zwykly czujnik moze kosztowac 750zl...no ludzie..no jak????

widocznie nie jest taki zwykły

dab napisał/a:
nie moge sie po tym pozbierac


już nie marudź :mrgreen:
to jest cena jaką się płaci za auto z USA - zawsze tak było jest i będzie

darek1 - 01-10-2009, 23:53

Uważam jednak, że te ceny są chore. Ja kupuję wszystkie części w ameryce. W ostatni poniedziałek dostałem części. Filtr oleju 4,60, klocki przednie 66, tylne 53, fltr paliwa 2,40, filtr kabinowy 35. Ceny w dolarach. Wszystkie części oryginalne od dilera.
Ja kupiłem auto u dilera Mitsubishi i on teraz przesyła mi promocje na przeglądy. I tak przegląd podstawowy potrafi kosztować 9,90, rozszerzony 19,90, a pełny gdzie sprawdzane jest prawie wszystko (lista zawiera ok. 100 pozycji i wymiana klocków, tarcz i wielu innych części jest w cenie) 49 USD. Biorąc jeszcze pod uwagę ich zarobki to ja w Polsce muszę zapłacić więcej nawet u Pana Zdzicha za naprawę auta w jego garażu.

[ Dodano: 02-10-2009, 08:03 ]
Fotkę już mam http://cgi.ebay.com/ebaym...sQ5fAccessories

[ Dodano: 02-10-2009, 08:23 ]
Problem chyba nie dotyczy tylko mojego auta bo ne ebayu są specjalne zestawy naprawcze do czujników i to w jakiej śmiesznej cenie http://cgi.ebay.com/ebaym...5PL325%26um%3D1

sla - 02-10-2009, 12:25

jaceksu25 napisał/a:

To są normalne ASO-wskie ceny na tak nietypowe elementy.

To nie są normalne ceny ASO-wskie, bo nijak mają się do rzeczywistej wartości produktu to po pierwsze, a po drugie nie ma w nich nic nietypowego , i technologii kosmicznej też raczej nie prezentują.
Hubeeert napisał/a:
jednak ze złodziejstwem bym uważał.

Złodziejstwem w mowie potocznej często nazywa się również nieuzasadnione zawyżanie cen, dlatego nie byłbym aż takim purystą językowym tak czułym na to słowo które używa się w wielu kontekstach i znaczeniach.

Hubeeert - 02-10-2009, 14:41

sla nie bierzesz pod uwagę tego, że takie użycie tego słowa publicznie kwalifikuje się do kategorii "pomówienie" a na to jest paragraf...
sla - 02-10-2009, 15:12

Napisanie np. CENY SĄ ZŁODZIEJSKIE nie kwalifikuje się pod żaden paragraf ani nie jest pomówieniem jest tylko naszą opinią o cenie która nie ma nic wspólnego z wartością danego towaru powiększonego o zwyczajowy zysk. Słowami tymi nikogo nie obrażamy ani nie oskarżamy tylko wyrażamy swoje zdanie o zbyt wysokiej naszym zdaniem cenie.
Hubeeert - 02-10-2009, 15:25

sla w zasadzie mógłbym sie z Tobą zgodzić jednak się nie zgodzę. Przewiń stronę do góry i zobacz jak użyto tego sformułowania zanim przejdziesz do dalszego ciągu krucjaty :D 8)
dab - 02-10-2009, 20:11

Hubeeert napisał/a:
sla nie bierzesz pod uwagę tego, że takie użycie tego słowa publicznie kwalifikuje się do kategorii "pomówienie" a na to jest paragraf...


Jak mozna "pomowic" zlodziejska polityke cen? :mrgreen:
Przeciez nikt tu osobowo nikogo nie posadza... :p
Jedno jest pewne, ceny w polskich ASO sa nieczesto nieporozumieniem...tak tu juz mamy :cry:

Hiszpan - 03-10-2009, 08:21

Panowie, znowu OT - nie ładnie :doubt:
darek1 - 05-10-2009, 21:46

Uff! Ale się strachu najadłem w weekend przez te wentyle. Zauważyłem, że wszystkie są już pękniete i w dwóch kołach jest za małe ciśnienie. Teraz wszystkie mam już zdjęte i założone eleganckie, nierdzewne, plastikowe.

Komputer oczywiście wskazuje za małe ciśnienie. Może je wrzucę do zapasowego koła to będę wiedział czy mam tam prawidłowe ciśnienie :biggrin: i komputer będzie zadowolony. Naprawa nie bedzie łatwa bo te gwintowane rurki to jedna częśc z obudową. Ale bedę próbował je zrobić.

Wrzuciłbym fotki, ale nie wiem jak :-)

Komputer przestał wskazywać za niskie ciśnienie i zaczął, że konieczna jest wizyta w serwisie. Szkoda, że nie iformuje o cenie za wymianę jednego czujnika :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group