franki100 - 01-10-2009, 20:55 Temat postu: Wtryski Witam mam problem z wtryskami bo sa one chyba zapieczone... Tylko nie wiem jak to sprawdzic?? Czy mam sciagnac kolektor wydechowy, odkreic wtryski i krecic silnikiem i patrzec czy podje paliwo czy jak?? Prosze o pomoc pozdrawiam Zajc3w - 01-10-2009, 21:12 Jak wtryski nie podają paliwo a nie pali z innego powodu(iskra, lejące wtryski) to po dłuższym kręceniu świece będą zalane paliwem. Żeby zdjąć kolektor [b]dolotowy[/] musisz odpiąć masę rzeczy i wtedy ECU raczej nie wysteruje wtrysków. Musiałbyś podpiąć paliwo pod ciśnieniem 3 Bar i podawać impulsy 12V na wtryskiwacz, przy okazji sprawdziłbyś czy nie leją przypadkiem  .
voss76 - 13-10-2009, 16:40 Ja wymieniałe wszystkie 6 szt,można je wymienić bez ściągania kolektora ,lecz jest to bardzo trudne ,trzeba mieć dużo cierpliwości ale się udało 
lukasz12 - 13-10-2009, 18:55
Ja tego nie rozumiem - ściągnięcie kolektora to jest naprawdę pikuś - 10 minut roboty - jak jeszcze nie masz EGRu to jest już w ogóle bajka - kilka śrubek na przodzie od kolektora, 4 od przepustnicy, 4 od linki, 2 od mocowania, ewentualnie jeszcze 2 od EGRu jak jest. Ogólnie 15 minut roboty a później dużo przyjemniej się wszystko co siedzi pod kolektorem odkręca. Zreszta w 12V to może i jeszcze da się jakoś włożyć ręce pod kolektor bo jest wyższy ale w 24V nie ma najmniejszych szans ruszyć czegokolwiek pod kolektorem wiec i tak szkoda kombinować Zajc3w - 13-10-2009, 20:59
Wymiana wtryskiwaczy bez ściągania kolektora to jak zmienianie gaci bez ściągania spodni  
VirMan - 13-10-2009, 21:48 Dokładnie - ale niektórzy lubią sporty ekstremalne :D - swjadroą śruby i tak rtrzeba poluzować - wiec jakie to halo
Anonymous - 14-10-2009, 07:08 Wy panowie się nie znacie przecież można tak wymienić wtryski bez ściągania kolektora ssącego - a nie wiecie jak????????? to juz mowie Teleportacją 
A tak całkiem serio to zastanawia mnie jak kolega voss76, wymienił wtryski bez ściągania kolektora ssącego ????????  bo jestem ciekaw przednie to może jeszcze jako się da poluzować śruby nad listwą i jakoś wyciągnąć chociaż jest ogromne ryzyko choćby ułamania rurki łączącej przednia listwę wtryskową z tylną , ale z chiny ludowe nie wiem jak wymienić tylne wtryski bez ściągania kolektora no chyba ze jest się Hobitą albo dzieckiem małego chińskiego mandaryna i ma się rączkę nie większa od rączki patyczaka
Anonymous - 14-10-2009, 07:15 Dziwne, po co utrudniać sobie życie? Ściągamy kolektor i wszystko jak na dłoni 
voss76 - 14-10-2009, 12:36 może wyda wam się to śmieszne ale po prostu się uparłem ,i nie do końca wiedziałem jak do tego podejść ,a prawie 12 lat grzebania pod maską przy klimach i trochę narzędzi pomogło,co nie znaczy że nie było pod górkę,teraz bym zrobił inaczej 
|
||||||||||||
