LPG - Silnik głośno pracuje
Hugo - 29-08-2006, 10:19 Temat postu: Silnik głośno pracuje Jak w temacie na LPG chodzi tak jakby na "sucho". Aż się serce kraje czasami. Na benzynie dźwięk ma dobry. O co chodzi? A może to normalne, że chodzi głośniej?
Anonymous - 29-08-2006, 11:09
moze masz za uboga mieszanke i nastepuje spalanie stukowe??
Hugo - 29-08-2006, 11:36
Czasem może być uboga. Pisałem już na forum Colta o samozapłonie jakiego czasami dostaje silnik. Zwiększyłem dawkę gazu, tak jak radziliście o ok. 1/4 obrotu śruby, i samozapłon nadal występuje.
Jeśli chodzi o tą głośną pracę silnika to na wolnych obrotach jest OK, najgorzej jest przy przyśpieszaniu. Spod maski dochodzi odgłos jak z sieczkarni. Kurde a tak bym chciał żeby mruczał jak na "misia" przystało. Zawory niedawno regulowane były.
josie - 29-08-2006, 12:22
Hugo napisał/a: | najgorzej jest przy przyśpieszaniu. Spod maski dochodzi odgłos jak z sieczkarni |
Dzwonią zawory - spalanie stukowe.
Najlepiej wyregulować na analizatorze, tak jak masz teraz nie jest zdrowe dla silnika
Hugo - 29-08-2006, 12:47
Ale to znaczy, że jak wyreguluję instalację LPG to zawory się uciszą? Czy też do regulacji? Niedawno były regulowane.
Hubeeert - 29-08-2006, 12:55
To znaczy że masz za wczesny zapłon.
josie - 29-08-2006, 13:17
Hubeeert napisał/a: | To znaczy że masz za wczesny zapłon. |
Nie powiedział bym. Benzyna ma niższą liczbę oktanową od LPG a na niej w aucie Hugo stuki nie występują. Gdyby było coś z zapłonem stukowe jako pierwsze pojawiłoby się na Pb potem dopiero na LPG
Hugo - 29-08-2006, 14:38
Dobra dzięki. Wyreguluję zapłon i zawory. Ale co powinienem zrobić najpierw??? Niedawno miałem remont silnika i aparat zapłonowy sobie zaznaczyłem w które miejsce ma przyjść. Myślałem, że powinno być OK w to samo miejsce i już. Możliwe, że to go boli i może ten samozapłon też jest od tego, co?
EDIT: Jeszcze jedno pytanko: jaki jest kąt wyprzedzenia zapłonu w tym silniku?
[ Dodano: 30-08-2006, 13:04 ]
No co Wy? Nie wiecie tych rzeczy?
wojmi1 - 10-10-2006, 13:48
daj mu pierw troche wiecej gazu bo chyba ubogo zaplon postaraj sie poprawic w czasie jazdy wszyscy wiemy ze ma dyc szybszy ale nie za duzo lepiej na such i spalanie
Hugo - 10-10-2006, 23:05
wojmi1 napisał/a: | daj mu pierw troche wiecej gazu bo chyba ubogo zaplon postaraj sie poprawic w czasie jazdy wszyscy wiemy ze ma dyc szybszy ale nie za duzo lepiej na such i spalanie |
Gazu więcej mu nie dałem. Najpierw ustawiłem zapłon tak jak ma być (5 st. wyprzedzenia). Problem samozapłonu znikł (tzn. od kilku tygodni się nie pojawił). ODPUKAĆ!!! I dosłownie przed 2 godzinami po raz kolejny regulowałem zawory, bo o ile na zimnym silniku były niesłyszalne to po rozgrzaniu grały że aż strach. Teraz są cicho, jednak obroty spadły na 700-800. Ale to chyba nic takiego.
wojmi1 - 11-10-2006, 09:43
obroty masz fajne i wszysko gra jak piszesz powodzenia
Hugo - 11-10-2006, 14:18
wojmi1 napisał/a: | obroty masz fajne i wszysko gra jak piszesz powodzenia |
No grało wczoraj jak był jeszcze troche ciepły. Dzisiaj na zimnym chodził jak traktor, dźwięk taki z silnika jakby mu ktoś kilogram metalowych śrubek wrzucił pod pokrywkę rozrządu. Już trzeci mechanik nie potrafił go wyregulować. Jak się rozgrzał chodził ładnie równo i cicho. Obroty 900. Jak myślisz jaki błąd tym razem został popełniony?
A może nie idzie wyregulować tych zaworów?
wojmi1 - 11-10-2006, 15:27
tak jak juz pisal do ciebie na f. colt sprawdz elektryke paluszek kopulka i zaplon ..
na jakim paliwie regulowales zaplon ???
zaworami trzepie przy rozjechanym zaplonie przy wn przy zlym spalaniu jezeli masz mieszanke zbyt uboga
Hugo - 11-10-2006, 17:49
wojmi1 napisał/a: | sprawdz elektryke paluszek kopulka i zaplon |
Paluszek, kopułka nowe firmy Beru. Więc załóżmy że OK. Zapłon jak już gdzieś pisałem ustawiony książkowo (z 5 st. wyprzedzeniem).
wojmi1 napisał/a: | na jakim paliwie regulowales zaplon |
Kurde było to niedawno, ale nie pamiętam. Chyba na gazie. Wiem, że później regulowałem wolne obroty na benzynie.
wojmi1 napisał/a: | zaworami trzepie przy rozjechanym zaplonie |
Nie rozumiem. Możesz to rozwinąć?
wojmi1 napisał/a: | masz mieszanke zbyt uboga |
To co odkręcić mu trochę dawkę LPG? Ile? 1/4 obrotu śruby wystarczy?
wojmi1 - 12-10-2006, 17:40
1/4 moze /ale lepiej na such/ jezeli bedzie cos z wn to gaz jest b. wrazliwy i przy regulacji na lampe moze byc niedopalanie zly moment zapalenia luku dlatego wszystko sie robi na benzynie, robisz pare km, potem koryguje sie dopiero na gazie /na podstawie zachowania na drodze/ a obroty jalowe dobrze wyregulowac na koncu tak na ok 1000 /zmiana konta ma wplyw na obroty jalowe/ musi byc wszystko cieple przez caly okres regulacji /// warto tez sprawdzic swiece na poczatku i na koncu calej regulacji przerwa, kolor nagaru--ma byc rudy Co do tych kabli wn. to jak czesto opisuje nawet nowych:
1 test na uplyw: gasimy swiatlo bierzemy spryskiwacz i pryskamy przy zapalonym lekko podgazowanym silniczku /ok 2000 tys/min / jak jest dyskoteka lapy precz od kabli- kable do kosza
2 sprawdzamy kazda koncowke czy jest na swiecach - najlepiej obciagnac gumowe koncowki zalozyc na swiece dopiero nasuna jak jest oporna mozna ja psiknac wd 40 lub podobnym przy cewce i populce robimy podobnie
3 trzeba sprawdzic cewke wn
a. wszystkie kabelki dochodzace do cewki czy na oczkach i konektorkach jest wszystko ok
b. odpinamy kabelki mierzymy czy pierwotne ma jakas rezystancje ma ok wtorne czyli wysokie napeci
ok 10kom
c jezeli jest ok a dalej cos swiruje to podkladamy cewke np z d. fiata /lub malego na krotko/ zawsze troche jezdzimy aby sprawdzic w praktyce jezeli problem ustapil
to wszystko b. proste i siermierzne ale to najlepszy sposob cewka morze mic przebicie do masy np wilgoc olej uciekl przegzalo uzwojenia dobrze jest sobie zrobic plan przegladu i go skrupulatnie zrealizowac
zamien pkt 1 z 2
[ Dodano: 13-10-2006, 11:38 ]
do spryskiwacza woda z sola
spryskiwacz np od kwiatkow
|
|
|