Problemy techniczne - [Corsa A] nie odpala
KaWu - 21-10-2009, 11:59 Temat postu: [Corsa A] nie odpala Witam,
Ja po wczorajszej zarwanej nocy się poddałem. Może ktoś z was będzie miał pomysl co może jeszcze być przyczyną tego, iż nie można uruchomić autka (Corsa na gaźniku).
Do tej pory żonka śmigała autkiem i zero problemów aż ostatnio dzwoni że auto jest pod domem i coś się dzieje bo jak jechała to czuła że nie ma mocy i musiała dać ssanie żeby dojechać (bez ssania gasło).
Po pracy wsiadam i próbuję odpalić i auto kręci jak szalone a nie odpala.
Oto co sprawdziłem: odpalane z 2 aku, paliwo dochodzi, 3 świece odkręcone (4 jeszcze nie puściła i iskra jest. Kopułka, palec i styk podmieniane i bez zmian.
Paliwo w baku jest. Rozrząd raczej nie przeskoczył bo to stara konstrukcja na łańcuchu
Aha jeszcze gaźnik przejrzany, dysze sprawdzone. Akumulator w czasie spoczynku na 12,05 V.
Ktoś ma może jakiś pomysł jak uruchomić auto, które nawet nie chce zaskoczyć/zapalić
u157 - 21-10-2009, 20:53
Może elektrozawór na gaźniku nie otwiera się?
Warto sprawdzić ciśnienie w cylindrach.
robertdg - 21-10-2009, 22:38
Plus jeszcze bym dodal mozliwy dziurawy plywak (mogl sie przetrzec), swiece w jakim stanie po wykreceniu, mokre czy suche?
EDIT Przyszlo mi jeszcze na mysl ze mogl sie wydech zatkac i spaliny nie maja gdzie uchodzic, albo maja ograniczona zdolnosc uchodzenia z rury
KaWu - 22-10-2009, 08:14
robertdg, o wydechu też myślałem i wydaje się ok.
Oooo widzisz z tym pływakiem nie sprawdzałem. Ściągałem gażnik ale nie rozbierałem go na pół i nie wiem w jakim stanie pływak. Dzięki za podpowiedz-dziś postaram się sprawdzić. A świece oczywiście są mokre.
[ Dodano: 23-10-2009, 07:25 ]
No i po sprawdzeniu okazało się, że pływak jest sprawny. Czyli dalej trzeba kminić ...
|
|
|