Anonymous - 01-09-2006, 00:01 Temat postu: Elektryczna polerka samochodowa witam temat dosc banalny, ale nie chcialbym utopic nawet malej kasy chce kupic sobie elektryczna polerke. widzialem cos takiego w makro 
polerka firmy Car Jack za 60 zł zastanawiam sie czy to sie do czegos nadaje? moze ktos uzywal i moglby sie podzielic opinia? ewentualnie jaka polerke moglibyscie polecic? czy widzial ktos cos co mozna by bylo podlaczyc do katowki aby spelnialo role polerki? pozdrawiam Efa! - 02-09-2006, 00:36 Mam na oko taką samą polerkę, chociaż karton był biało-żółty, bo kupiłam w Obi 
Moje spostrzeżenia: Pracuje umiarkowanie głośno - uszy nie bolą, drgania też da się znieść - nawet ja, niezbyt wielka kobieta, sama ją obsługuję. Tylko wyłączam ją zawsze na chwilę w momencie, gdy mną tak trzęsie, że prawie nie trafiam palcem w przełącznik. Podstawowe wady: troszeczkę zbyt długo trwa polerowanie karoserii tym narzędziem. Nie może ono konkurować z profesjonalnym sprzętem. Niezbędna pasta polerska (niezależnie czy woskowa, czy ścierna) schodzi w błyskawicznym tempie i nigdy nie wystarczy jedna tubka... josie - 03-09-2006, 19:11
Mam to samo ustrojstwo co na zdjęciu i zgadzam się z tym co powiedziała Efa!. Polerowałem tym po lakierowaniu (po zmatowieniu lakieru papierem 2000) i długo to szło. Teraz przesiadłem się na gąbkowe kółko polerskie, które mocuję do uciętej śruby fi 14mm którą to mocuję w wiertarce z regulowanymi obrotami. 2x szybciej, 2x mniej pasty, ale 2x mniej wygodnie. Zastanawiam się nad polerką która kosztuje ponad 100zł na allegro i do której pasują wspomniane tarcze. Ta polerka ze zdjęcia nie wykonuje ruchów obrotowych a oscylacyjne. Anonymous - 08-09-2006, 17:03 a ja mam takie pytanie. mam wiertarkę z takim rzepem. w praktikerze np. są tarcze polerskie, gąbkowe, filcowe i takie futrzane.... chciałem zrobić coś z moim talonem bo lakier w słońcu wygląda jakby go ktoś ściernym papierem wodnym czyścił ..... czyli paskudnie. rysy nie są głębokie ale chciałym wypolerować go tak żeby wyglądał jak zaraz po lakierowaniu. jakich past używacie, którą "tarczę" polerską polecacie ?? Chooper - 08-09-2006, 19:02 te tarcze z hipermarketów to nawet do testowania na *** się nie nadają 
josie - 08-09-2006, 19:35
Gąbka twarda, wiertarka musi mieć reg obroty, bo na max poprzecierasz lakier. Pasta Farecla G3 Chooper - 08-09-2006, 23:46
i do tego tarcze Farecla, nie są tanie, ale do pasty nadają się idealnie |
||||||||||||
