ljarro - 25-10-2009, 15:52 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6 Ciecierzyn 1998 rok, prośba o opi Jako że ostro zabieram się za szukanie samochodu, a pierwszym wyborem jest Galant, proszę o opinię na temat tego tu przedstawionego 
Galant
Kmer - 25-10-2009, 16:46 ljarro, Z wierzchu wygląda na niemalowanego,ale kierownica wskazuje jakby to auto przejechało 2 razy tyle co podano,jest to wersja przedliftowa galanta,ale za to z TCL czyli kontrola trakcji,w zbiorniku wyrównawczym brak płynu albo jest zalany woda,małe oznaki rdzy na pasie przednim i za skrzynka bezpieczników,brak rolety bagażnika,gałka zmiany biegów tez w nie najlepszym stanie,jakieś dziwne zaślepki na halogenach brak anteny możliwe ze wykręcona,z prawej strony tylnego zderzaka mała rysa u dołu.rzadko spotykane podgrzewanie siedzeń w welurze,choć już w tym tygodniu drugi Gal z taka opcja 
fj_mike - 25-10-2009, 18:13 Kiera strasznie wytarta, w ten przebieg nie wierz. Komora silnika umyta i ten nieszczęsny zbiorniczek wyrównawczy. Czy jest zalany wodą, czy też pusty to i tak źle. Koniecznie w czasie oględzin przyjrzyj się dokładnie układowi chłodzenia (najlepiej jakiś znajomy mechanior do pomocy), przyczyna może być prozaiczna lub bardziej poważna (pęknięta głowica  )
Jeżeli ci nie przeszkadza większy przebieg to warty uwagi, cena też kusząca i do negocjacji. Skoro ma podgrzewane siedzenia to jest duża szansa, że został sprowadzony ze Szwecji. Zadzwoń do komisu i zapytaj, jeśli tak to poproś o szwedzkie numery, można sprawdzić przebieg. tucci - 25-10-2009, 18:36 a gdzie roleta??? Kmer - 25-10-2009, 18:45
David została u poprzedniego właściciela  albo nowy ten z komisu włożył do swojego miska 
ljarro - 26-10-2009, 05:47 Ciekaw byłem czy po samych zdjęciach będziecie mieli takie same odczucia jak ja, ale na wszelki wypadek się przejechałem. Też od razu zwrócilem uwagę na kierownicę i drążek zmiany biegów - na żywo wyglądają jeszcze gorzej niż na zdjęciach. W swoim obecnym samochodzie mam zrobione parę tysięcy więcej, ale zużycie tych dwóch elementów jest nieporównywalne. Ten Gal ma chyba tak naprawde ze 300 tyś. zrobione. Z innych usterek, okazało się że chłodnica jest pęknięta... Ta rysa z prawej strony tylnego zderzaka nie jest mała, to jest duże otarcie, a sam zderzak jest klejony. No i nie ma jednego diamencika na grillu  Poza tym w środku śmierdzi padliną.
Może udałoby się zejść z ceny do 11 tys, ale przy takim stanie samochodu nie wiem czy to jest okazja. Podejrzewam że ta chłodnica sama z siebie nie pękła
tucci - 26-10-2009, 13:01
Pewnie nie jeden cmik splonal w srodku, czyli co ??? Nie polecasz auta zadnemu z zainteresowanych, tak??? ljarro - 26-10-2009, 17:19 Zapach trudno określić, bardziej był to odór zgnilizny. Na pewno nie mogę nikomu go polecić, inaczej sam bym go wziął. |
||||||||||||
