Anonymous - 04-09-2006, 15:06 Temat postu: Hak I jeszcze na co zwracam uwagę, patzrąc na oferty sprzedaży. Jak widze hak z tyłu - od razu źle się nastawiam do autka. Wiem, co robił mój firmowy fiat 125p combi - zwoził mi tony cementu i gruzu. Cement to woziłem nim w środku i w przyczepie. (Inna sprawa, ze był przeznaczony do ciuchrania. Dożył smierci, gdy bokiem silnika wyszedł krbowód. Poszedł na części do znajomego.) Facecik, kóry układał mi worki, mówił, że zarwę samochód. A ja i tak do środka wkłdałem po 14 worków. I do przyczepy 12. To był maks, jaki nim wiozłem. I oczami wyobraźni widze takie wyczyny  furek z hakiem.
Obecna furka już nic takiego nie robi .
Maks co wiozła to 4 osoby. Anonymous - 04-09-2006, 15:32 U nas z reguły ciągają na haku przyczepy z towarem, a auta zza granicy częściej ciągają przyczepy kempingowe. A haków w autach nie toleruję (jak na razie) - chyba, że są składane. Anonymous - 04-09-2006, 17:37 jeżeli mam wybór - zawsze bez haka. Krzyzak - 04-09-2006, 19:09 Jarku - myślę, że powinieneś kontynuować rozważania w jednym z tematów o kupnie Colta - inaczej robi się spory bałagan. Co znajdziesz auto, to zakładasz nowy temat. Nie mam zamiaru Cię urazić - tylko tak usprawnić wygląd forum. Co do haka - też uważam, że auto jest wtedy najczęściej bardziej zajeżdżone, ale sam przez wiele lat woziłem hak - służył mi do samoobrony , bo nawet nie był w dowodzie wbity.
|
||||||
