Ladapis - 26-11-2009, 21:19 Temat postu: Galant 2.5V6 kombi z Józefowa - poproszę o opinie Witajcie; Ja wciąż szukam i korzystając z okazji po raz kolejny dziękuję Kmerowi za cierpliwe wsparcie. Namierzyłem chyba dość ciekawą ofertę: http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10731353 [Kmeruś, zdjęcia wstawię tylko dzieci spać położę, a w tym czasie może już ktoś cos napisze, dobra...?] Rozmawiałem z właścicielem i brzmi raczej w porządku. Niczego się nie doszukałem zbyt podejrzanego oprócz braku znaczków na tylnej klapie. Dostałem od niego fotki jak wyglądał po sprowadzeniu. Miał lekki strzał w przód, ale pas przedni został. Zdemontowane błotniki były i pomalowane, a wycieniowane na drzwiach. Podobno robił dla siebie. Ma go już 2 lata.... Jutro mam dostać zdjęcia środka za dnia. Niestety ma "drzewnianny" kokpit  . Jeśli bym brał, to już szukam czarnego na allegro....
Co myślicie. Mitsubishi Galant ZAMIANA Zadbany.Wydrukuj ofertę Polecany sprzedawca Cena (brutto): 14 000 PLN / 3 403 EUR (do negocjacji) Ubezpieczenie OC AC: Oblicz i porównaj składki 12 towarzystw w naszym kalkulatorze OC AC Typ: Kombi Informacje: Rok produkcji: 1999, Przegląd: 11/2010, Ubezpieczenie: 11/2010, 118 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 163 KM (120 kW), Pojemność skokowa: 2498 cm3, benzyna, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Kraj pochodzenia: Szwajcaria, Kraj aktualnej rejestracji: Polska. Dodatkowe wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, ASR, centralny zamek, poduszka powietrzna, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, tempomat, podgrzewane fotele, światła przeciwmgielne, przyciemniane szyby Opis pojazdu: Mitsubishi Galant 2,5 V6 . Pojazd zadbany z autentycznym przebiegiem w kraju 18 000 km książka serwisowa Sprowadzony ze Szwajcarii . Wymieniony rozrząd 5000 km temu. Rozważę ciekawe propozycje zamiany np 4x4. Dane kontaktowe Serwis otoMoto nie posiada dodatkowych danych Sprzedającego, poza zawartymi w ogłoszeniu. Polson Paulina Lipińska Piłsudskiego 42a 05-410 Józefów Tel: +48 - 509218816+48 - 515-18-22-20 adres strony: http://polson.otomoto.pl/ fj_mike - 26-11-2009, 22:00
siemka Ladapis 
Te zdjęcia są bardzo ubogie. Za wiele z nich nie można powiedzieć, jedynie to, że odcień lewego przedniego nadkola różni się drzwi kierowcy. Autko wygląda na poliftowe ale jednak maska jest już przedlift. Czyli już dwa niuansiki. Jeśli będziesz kontaktował się ze sprzedającym to: - poproś o numer VIN - zdjęcie komory silnika - zdjęcia prawej strony auta (mało na tych widać) Pozdrawiam kolegę 
Ladapis - 26-11-2009, 22:27 Gudag FJ
Maska przedliftowa... dzięki, tego nie spostrzegłem, ale właściciel powiedział, że wymienił maskę i jeden błotnik. Drugi błotnik został. Pas przedni jednak też wstawiony. Mam zdjęcia jak to wyglądało przy ściągnięciu. Wstawię jutro jak dam radę. Powiedzcie mi przy okazji... czy serwisowanie V6 w takich sprawach jak dostęp do podzespołów nie nastręcz dużo więcej problemów niż przy zwykłej rzędówce? Wien np. że w Camry V6 nie da się bez demontażu kolektora wymienić połowy świec, dlatego wstawia się platynowe. Jak z robocizną przy wymianie rozrządy i innych podzespołów. Drugi blok pytań, to czy np. łożyska, tarcze, itp nie są droższe niż do zwykłego 2.0? Pytam, bo może pęknę i się skuszę na V6... ale musi być malinowa sztuka.... Ta z Józefowa nie jest. fj_mike - 26-11-2009, 23:19
To wiele tłumaczy, tylko dlaczego to wymieniał  
No tu jest tak samo. Ale z małą pomocą osobiście dasz radę , link poniżej
http://www.e-elektron.pl/...t9701swiece.htm
Łożyska i tarcze są takie same dla 2.0 lub 2.5. Inne są koszta serwisu tych silników, ale o tym już wiele napisano
Tu masz jedna z opinii, czytaj post roch_27: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=28234
Jak się skusisz na 2.0 to możesz żałować wyboru i znowu będzie trzeba szukać
Ladapis - 26-11-2009, 23:26 Machę wymieniał, co zeznał bez wykrętów. Mam foty jak przód jest rozebrany. Komora silnika praktycznie nie ruszona poza chodnicami (wymienione - zapomniałem dodać). Reszta wewnątrz to wg niego "pierdoły" mocujące. Mogę to potwierdzić po zdjęciach, tym bardziej, że po tej robocie jeździł nim 2 lata. Podsumuję jeszcze raz co wymieniał, bo pominąłem niektóre: jeden błotnik (drugi "robiony"), maska, lampy, obie chłodnice. Zderzak nie ruszony. Auto ponoć wjechało "pod" coś, powyżej atrapy, tak, że maska była z góry wgnieciona. Jakoś tam trzyma się ta wersja jako takiej "kupy" wg mnie... Tylko brak znaczków z tyłu mi nie pasuje... Tomek83 - 27-11-2009, 07:41 Niby nie tak strasznie,ale to tez juz nie jest malo,co z airbagami? jezeli nie wystrzelily to dlaczego? 118tys-to bardzo malo,szczegolnie na auto ze szwajcarii(slyszalem,ze tam auta maja duze przebiegi i dlatego mozna je taniej kupic i chyba wlasnie takie leca na polske),musi podeslac ci wiecej zdjec,popros tez o zdjecie srodka,zobaczymy jak wyglada kierownica z bliska, ogolnie auto nie jest zle,ale i cena niska, rozrzad 1000zł,mysle ze z 1000zł da sie jeszcze utargowac i wychodzi 12tys-za zarejestrowanego gala v6 po lifcie? jesli jest auto ok to naprawde okazja |
||||||||||||||||
