Chcę Kupić Outlandera - Kilka wątpliwości
zef - 10-12-2009, 11:18 Temat postu: Kilka wątpliwości Jestem nowy na tym forum, toteż witam i pozdrawiam wszystkich serdecznie
A teraz do konkretów. Zamierzam nabyć outlandera 2WD, 2.0, benzyna + LPG, 2003 rok. Znalazłem dość interesująca ofertę, ale mam kilka wątpliwości. Proszę więc o pomoc w ich rozwianiu:
1. Auto nie posiada relingów dachowych, tymczasem czytam w necie, że było to wyposażenie standardowe. Czy mam z tego powodu wzmóc czujność, że z autkiem jest coś nie tak, czy to tylko kwestie wygody i estetyki?
2. Klimatyzacja jest manualna. I znowu - podobno w standardzie była automatyczna. Czy tak?
3. Doczytałem w necie: http://www.auto-swiat.pl/...a,25610,1.html, że autko z tym silnikiem może brać olej w ilości nawet 0,2 l/100km! Czy to nie pomyłka? Bo wydaje mi się to wręcz nieprawdopodobne. Ile oleju łykają Wasze miśki z LPG?
Na tej samej stronie piszą również, że silnik 2,4 źle znosi współpracę z LPG. Czy dotyczy to również silnika 2.0? Macie jakieś doświadczenia w tym względzie?
Będę wdzięczny również za wszelkie "za i przeciw" dotyczące tego autka.
Pozdrawiam
Bart007 - 10-12-2009, 13:00 Temat postu: Re: Kilka wątpliwości Witaj,
Odpowiadając częściowo na Twoje pytania:
AD 1. Wyposażenie w relingi zależy od rynku, na który było kierowane auto. W niektórych krajach (Szwecja bodajże) nie było relingów (ani szyberdachu w wersji Instyle/Turbo) zatem to nie musi być podejrzane.
AD 2. Rodzaj klimatyzacji zależy od wersji. Naprostsza wersja Invite 2WD, czyli taka jak chcesz kupić, miała klimatyzację manulaną, pozostałe wersje Intense/Instyle/Sport/Turbo - automatyczną.
Co do zużycia oleju to chyba przesadzili, albo jakieś skrajne przypadki, na forum nikt na to chyba specjalnie nie narzekał. Co do gazu, to juz inni pomogą, bo nie mam doświadczeń w tej kwestii.
Cytat: | Będę wdzięczny również za wszelkie "za i przeciw" dotyczące tego autka. |
To bardzo przyjemny czołgowóz Na Twoim miejscu poszukałbym jednak wersji 4WD, pewnie nie będzie duża róznica w cenie, a "wartość dodana" niewątpliwie spora.
zef - 10-12-2009, 13:29
Dzięki Ci, dobry człowieku . Niechaj Ci droga prostą będzie. (No, chyba, że lubisz swoim "czołgowozem" poofroadować, to wybojów życzę jak największych )
Cytat: | W niektórych krajach (Szwecja bodajże) nie było relingów (ani szyberdachu w wersji Instyle/Turbo)
|
Auto pochodzi z Austrii.
Cytat: | Na Twoim miejscu poszukałbym jednak wersji 4WD, pewnie nie będzie duża różnica w cenie, a "wartość dodana" niewątpliwie spora. |
Generalnie - nie szukam auta do wypraw na bezdroża. Ot - wyjechać na rybki drogą twardą, choć dziurawą, czy na piknik za miasto. Najistotniejsze dla mnie są: wyższy prześwit, a dalej - ekonomika. No i mniejsza ewentualna awaryjność. Dlatego odpowiada mi, w tym przypadku, napęd tylko na przód. W końcu - im mniej przekładni i śrubek, tym mniej elementów do popsucia. Czy dobrze kombinuję?
Pozdrawiam
Mont - 13-12-2009, 14:55
zef napisał/a: | nie szukam auta do wypraw na bezdroża. Ot - wyjechać na rybki drogą twardą, choć dziurawą, czy na piknik za miasto. |
Gdybym szukał auta na bezdroża kupiłbym Patrola albo Pajero nie o to chodzi w 4WD.
Już czwarte auto mam i doceniam czterołapy zawsze w trudnych warunkach, nie tylko o teren chodzi a generalnie jak jest ślisko.
Jeśli się upierasz przy ośce to po co Ci taki barakowóz, kup osobówkę z mniejszymi oporami powietrza i niższym pkt.ciężkości.
mariusz_2050 - 13-12-2009, 18:42
Kolego jezeli chodzi o gaz to ponoć kiepsko go znoszą silniki 2.4 MIVEC (chociaż ja się zdecydowałem).
zef - 13-12-2009, 23:06
Cytat: | Już czwarte auto mam i doceniam czterołapy zawsze w trudnych warunkach, nie tylko o teren chodzi a generalnie jak jest ślisko. |
Hmm..., co racja, to racja. Rozglądam się za 2WD, ponieważ gdzieś przeczytam, że przeniesienie napędu i tylny most bywają awaryjne. Macie jakieś doświadczenia w tym względzie? Jak widać - trochę się motam, bo nie mogę trafić na opinie z "pierwszej ręki" od kogoś kto takie auto ma, miał i wie o co chodzi.
Cytat: | Kolego jezeli chodzi o gaz to ponoć kiepsko go znoszą silniki 2.4 MIVEC (chociaż ja się zdecydowałem). |
I jak się autko sprawuje? Długo jeździsz na LPG? Jakie spalanie, osiągi, etc?
A wie ktoś czy mariaż 2.0 + LPG (przy 4WD) jest udany?
Dzięki za już i pozdrawiam.
Mont - 15-12-2009, 10:21
zef napisał/a: | A wie ktoś czy mariaż 2.0 + LPG (przy 4WD) jest udany? |
Miałem kiedyś Subaru Imprezę 2,0 115KM AWD, zagazowanie wymagało konkretnej instalacji ale efekty były bardzo pozytywne. W Subaru specjalizuje się tym kolega JAKO z Forum Subaru.
Tak naprawdę nie ma różnicy czy gazujesz 2WD czy 4WD, liczy się rodzaj silnika.
Daniel_Sz - 15-12-2009, 11:31
Mont napisał/a: | zef napisał/a: | nie szukam auta do wypraw na bezdroża. Ot - wyjechać na rybki drogą twardą, choć dziurawą, czy na piknik za miasto. |
Gdybym szukał auta na bezdroża kupiłbym Patrola albo Pajero nie o to chodzi w 4WD.
Już czwarte auto mam i doceniam czterołapy zawsze w trudnych warunkach, nie tylko o teren chodzi a generalnie jak jest ślisko.
Jeśli się upierasz przy ośce to po co Ci taki barakowóz, kup osobówkę z mniejszymi oporami powietrza i niższym pkt.ciężkości. |
Dokładnie tak samo uważam - w takiej sytuacji bez opcji 4WD według mnie lepszym wyborem byłby Grandis.
zef - 16-12-2009, 20:58
Dzięki, czuję się prawie przekonany Żaden grandis! A outlander dlatego, że mi się po prostu podoba
Pawmitsu - 17-12-2009, 14:42
zefie, przeciez jest rozbudowany watek o Outlanderze 1 i jak ja kupowalem outka bardzo niedawno to wiele z niego skorzytstalem, dlaczego Ty nie korzystasz, sa tam odpowiedzi na twoje pytania
Silniki 2,0 bardzo dobrze znosza gazowanie, naped na 4 kolka to jest komfort jazdy w zimowych warunkach, gdy inni ledwo dychaja swoimi oskami, ty mozesz sobie spokojnie "posuwac'.
Jedynie hamulce sa nieco oprne i nie nalezy zanadto sie rozpedzac
Ja kupilem auto na asfalt - 95 % zastosowania, a te 5% na bezdroza... Mimo tego, gdy
teraz sporo popadalo sniegu nie oparlem sie, pojechalem w pola lasy i bezdroza wokol wsi gdzie mieszkam, wszedzie przejechalem i mialem troche radosci z tych "otrzesin".
mariusz_2050 - 17-12-2009, 23:18
zef napisał/a: | Cytat: | Już czwarte auto mam i doceniam czterołapy zawsze w trudnych warunkach, nie tylko o teren chodzi a generalnie jak jest ślisko. |
Hmm..., co racja, to racja. Rozglądam się za 2WD, ponieważ gdzieś przeczytam, że przeniesienie napędu i tylny most bywają awaryjne. Macie jakieś doświadczenia w tym względzie? Jak widać - trochę się motam, bo nie mogę trafić na opinie z "pierwszej ręki" od kogoś kto takie auto ma, miał i wie o co chodzi.
Cytat: | Kolego jezeli chodzi o gaz to ponoć kiepsko go znoszą silniki 2.4 MIVEC (chociaż ja się zdecydowałem). |
I jak się autko sprawuje? Długo jeździsz na LPG? Jakie spalanie, osiągi, etc?
A wie ktoś czy mariaż 2.0 + LPG (przy 4WD) jest udany?
Dzięki za już i pozdrawiam. |
Kolego ja z instalki jestem bardzo zadowolony. Spalanie w cyklu mieszanym ok. 13-14 lpg. Różnica w osiagach niewyczuwalna.
A nawiazując jeszcze do tematu 2WD czy 4WD to prócz wymienionych tutaj zalet napędu 4WD pomyśl jeszcze że kiedyś to autko bedziesz sprzedawał i trudniej bedzię "pozbyć się" suv-a 2WD. Myślę, że prawie każdy szukając tego typu autka oczekuje napędu na cztery koła. Pzdr.
|
|
|