To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Lancera! - Pierwszy samochód - proszę o pomoc:)

sieegurd - 04-01-2010, 12:15
Temat postu: Pierwszy samochód - proszę o pomoc:)
Witam wszystkich Forumowiczów.

Ponieważ jestem nowym MitsuManiakiem chciałem prosić o opinię odnośnie mojej "sprawy".

Do tej pory jeździłem Mazdą 323 BG (pożyczoną), ale od niedawna wiemy z żoną, że spodziewamy się dziecka, więc muszę kupić I własny samochód - duży (każdy kto ma dzieci wie dlaczego:]). Padło na Mitsubishi Lancer Kombi 1997r. 16V, ponieważ rodzice znajomych po przeprowadzce mają za mały garaż na niego:P

Autko 2 lata temu sprowadzone z Niemiec, 270.000 na liczniku, benzyna, blacha nienaruszona, konserwacja podwozia, opony zimowe i letnie - klimy brak.

Chcą za niego 6.000 PLN - ponieważ ojciec kumpla chuchał i dmuchał na niego:] Wiem, że dobrze się nim "opiekował":)

Czy możecie napisać, czy to autko jest tak dobre, jak oni zachwalają? Jak wygląda sprawa spalania paliwa i ogólnie eksploatacji tego modelu i rocznika.

PS. Chcę zostać przy "Japońcu", ponieważ Mazda sprawuje się wyśmienicie, tylko na 2 drzwi:/

Dziękuję za każdą pomocną wskazówkę i poradę. Pozdrawiam

mirekbdeblin - 04-01-2010, 13:04

Witam auto z 2007 ma 13 lat ojciec kumpla ma go 2 lata a poprzedni właściciel KAT i co Ci z tych dwuch lat .Poza tem sprawdz czy nie było to auto firmowe niech pokaże Ci poprzednią fakturę zakupu.Auto od znajomego to dobrze kupić jak ma je od nowości i mało najechane km a tu 270000 z czego on zrobił ze 40 000 może Wie co robi jak nie ma czym i gdzie zrobić remontu silnika to ucieka z nim. Nie chce ciebie straszyć ale przy 270 000 km można wszystkiego się spodziewać a piszesz że jazda z dzieckiem padnie Ci coś na drodze i nerwówka dobrze jak jest ciepło. Wiesz decyzja Twoja
pozdrawiam

Pawcho - 04-01-2010, 14:19

a z drugiej strony co za 6 tys. można kupić?? Poloneza, CC itp. Weź do zaprzyjaźnionego mechanika i jak swierdzi, że jeszcze można pojeździć to bierz.
gzesiolek - 04-01-2010, 23:42

Jak jeszcze ojciec nie sprzedal to za 7-8tys mialbym Honde Civic VI 5D 1,4 1996 choc nie wiem czy wystarczajacy bagaznik ;)
Autko kupione w Polsce, z pełną historią serwisową w ASO Sigma Rzeszów, 260k km, sam nim jeżdziłem prawie 7latek nim nie zakupiłem nowego Lancerka, wczesniej jezdzil nia moj ojciec (tak byl zadowolony ze teraz jezdzi Civiciem VII i mysli nad wymiana ale teraz na Accorda), ostatnie pol roku jezdzila staruszka moja starsza siostra... znajac ja to za duzo km nie zrobila...
Co do silnika to nie do zajechania... zrobi jeszcze kolejne 250k na nim... bardziej trzeba uwazac na blache... bo juz walka z ruda rozpoczeta...
Jakbys byl zainteresowany daj znac a przedzwonie do ojca czy juz ma kupca, bo wiem ze sie mocno zastanawial czy jej nie sprzedac... sobie zmienic autko na promocjach na rocznik poprzedni, a siostrze oddac nowszego Civica do toczenia sie po podkarpaciu...
Co do Mitsu to jak silnik byl serwisowany jak nalezy to 270k nie powinno zrobic na nim specjalnego wrazenia... Zatem tak jak napisal Pawcho sprawdzic u zaufanego speca i cieszyc sie jazda :mrgreen:

sieegurd - 05-01-2010, 07:42

gzesiolek napisał/a:
Jak jeszcze ojciec nie sprzedal to za 7-8tys mialbym Honde Civic VI 5D 1,4 1996 choc nie wiem czy wystarczajacy bagaznik ;)
Autko kupione w Polsce, z pełną historią serwisową w ASO Sigma Rzeszów, 260k km, sam nim jeżdziłem prawie 7latek nim nie zakupiłem nowego Lancerka, wczesniej jezdzil nia moj ojciec (tak byl zadowolony ze teraz jezdzi Civiciem VII i mysli nad wymiana ale teraz na Accorda), ostatnie pol roku jezdzila staruszka moja starsza siostra... znajac ja to za duzo km nie zrobila...
Co do silnika to nie do zajechania... zrobi jeszcze kolejne 250k na nim... bardziej trzeba uwazac na blache... bo juz walka z ruda rozpoczeta...
Jakbys byl zainteresowany daj znac a przedzwonie do ojca czy juz ma kupca, bo wiem ze sie mocno zastanawial czy jej nie sprzedac... sobie zmienic autko na promocjach na rocznik poprzedni, a siostrze oddac nowszego Civica do toczenia sie po podkarpaciu...



Jeździłem qmpla Hondą Civic 1,4 z '96 na studiach przez 4 lata i muszę powiedzieć, że byłem mile zaskoczony prowadzeniem i komfortem jazdy:] Fajny samochód, choć chwilę mi zajęło przyzwyczajenie do płynnej obsługi skrzyni biegów:P
Dzięki za propozycję, jeśli nic mi nie wypali to szrajbnę PW do Ciebie:)


gzesiolek napisał/a:
Co do Mitsu to jak silnik byl serwisowany jak nalezy to 270k nie powinno zrobic na nim specjalnego wrazenia... Zatem tak jak napisal Pawcho sprawdzic u zaufanego speca i cieszyc sie jazda :mrgreen:


Dziś o 13-tej mam ustawione spotkanie w celu obadania autka. Jak wrócę to podzielę się spostrzeżeniami:) Dzięki za dobre słowo.

[ Dodano: 05-01-2010, 19:37 ]
Dopiero wróciłem do domciu i już piszę co zastałem:]

Otóż samochód odglancowany na cacy:P Zero rdzy na blasze, silnik leciutko obsmarkany, ale ma już ponad 270.000 km zrobione. Czysto, schludnie, przyjemne wnętrze, silnik nawet wewnątrz słabo słyszalny, 16V - więc przyspieszenie cudne:] Jak na pierwszą jazdę Mitsu, to jestem zachwycony:] Prowadzi się świetnie i dość wygodnie się siedzi:P Wnętrze ogromne, duży bagażnik. Konserwacja zrobiona świetnie, opony letnie na alusach - teraz jest na zimówkach.

Mój błąd - nie porobiłem zdjęć:/

Aha i jedna rzecz, którą zauwazyłem. Przy zapalaniu stęka 2-3 razy (nie ma charakterystycznego dzwięku rozrusznika, jak u np. mojej Mazdy:P) i pali od kopa - powiedzieli mi, że te Mitsu tak mają. Może tak jest - macie podobnie?

Żona zachwycona wyglądem, a ja ogólnie stanem utrzymania - bo jest wręcz idealny:]

Dziś i jutro jeszcze z żonką myślimy, ale na 99,9% kupujemy:]

A orientujecie się może jak z częściami do tego modelu? Trudno dostepne i drogie? Może to głupie pytanie:P

McDoune - 05-01-2010, 23:01

sieegurd napisał/a:
A orientujecie się może jak z częściami do tego modelu? Trudno dostepne i drogie? Może to głupie pytanie:P


Części dostępne i stosunkowo niedrogie, a u niektórych polecanych na forum sprzedawców nawet dość tanie.

W tym dziale znajdziesz przydatne info:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1803

Generalnie Lancer kombi to bardzo fajne autko jest :)

sieegurd - 06-01-2010, 11:36

McDoune dziękuję za pomocnego linka:)

Poki co jeszcze nie mogę wyśledzić wszystkiego na forum, ale mam nadzieję, że niedługo nie będę zadawał głupich pytań:P

Aha a co z tym rozruchem? Wasze Mitsu też tak "postękują" i palą od kopa?:P

Anonymous - 06-01-2010, 15:25

Ciezko okreslic co masz na mysli z tym postekiwaniem. Moj lancer pali od kopa odkad wymienilem akumulator na nowy 2 lata temu, teraz tylko w najgorsze mrozy potrzebuje chwile zakrecic ale tez odpala. Stekania nie zauwazylem, a dzwiek rozrusznika jest cichutki (czasem tylko jak moja kobita przytrzyma za dlugo kluczyk przekrecony to dochodzi mnie bolesny placz rozrusznika :mrgreen: , wiec moze zapominasz odpuscic rozrusznika po odpaleniu? :p )
McDoune - 06-01-2010, 23:34

u mnie też odpala bez "stękania"

sieegurd napisał/a:
McDoune dziękuję za pomocnego linka:)


proszę 8)

sieegurd - 07-01-2010, 20:03

No to jestem prawdziwym MitsuManiakiem:P Kupiłem tego Lancerka i z pierwszej osobistej jazdy jestem bardzo zadowolony:) Musżę się przyzwyczaić do tego, że jest dłuższy od poczciwej Maździochy:) Dzięki wszystkim za porady - do następnego posta:)
mkm - 07-01-2010, 20:55

sieegurd, zapraszam do prezentacji auta w dziale "Nasze Miski": http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=21
Ten temat zamykam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group