[92-96]Galant E5xA - pomocy temperatura !!!!
Anonymous - 16-09-2006, 00:01 Temat postu: pomocy temperatura !!!! witam mam problem zrozumiec dziwne zachowanie mojego gala jak jezdze normalnie to temperatura silnika jest ok czyli na srodeczku no moze ciut przed srodkiem a jak zaczynam krecic go na obrotach oczywiscie w czasie jazdy to temperatura bardzo szybko rosnie o 1/4 wedlug wskaznika dlaczego tak moze sie dziac cos gdzies szlyszalem o dwoch fazach wlaczania sie wiatraka ze ajkos pirwszy wlaczasie przy temp. 82 C a drugi ten chyba niby od klimy przy 96 C czy to prawda bardzo prosze o jaka kolwiek odpowiedz
Anonymous - 16-09-2006, 02:15
pompa wody Ci się nie wyrabia (pada) albo silnik był przegrzany/chłodnica zakamieniona.
pozdrawiam.
macia - 16-09-2006, 10:39
Przyczyn może być kilka... Pompa wody np Powiem Ci, że kiedyś mój gal też łapał temperaturę i szukałem długo rozwiązania, bo wszystko wydawało się ok. Przyczyną był zepsuty korek chłodnicy, który nie puszczał już ciśnienia (zwalone uszczeleczki) - powinien otwierać zaworek przy ok. bodajże 0.9, a on trzymał nawet przy 1.5. Pierwszy raz zdarzyła mi się awaria korka, więc moje zaskoczenie było ogromne, gdy go wymieniłem - jak ręką odjął . Ja bym sprawdził i tę ewentualność.
Anonymous - 16-09-2006, 11:28
wiec wielkie dzieki musze wziasc to podowage i posprawdzam z korkiem sobie poradze i najsampierw wymienie a co do pompy wodnej to juz wieksza sprawa ostanio wymienilem termostat i nic sie nie naprawilo a moze byc wina jeszcze tego wiatraka drugiego .
macia - 16-09-2006, 16:23
Zanim wymienisz korek sprawdź go czy puszcza ciśnienie. Może nie ma potrzeby wymieniać od razu (choć koszt niewielki ok.30zeta)
Krzyzak - 17-09-2006, 20:48
A jak wyglada chlodnica? Moze ma juz wykruszony ten wklad miedzy zebrami z woda i ma zbyt mala wydajnosc?
futro68 - 18-09-2006, 21:13
Krzyzak napisał/a: | A jak wyglada chlodnica? Moze ma juz wykruszony ten wklad miedzy zebrami z woda i ma zbyt mala wydajnosc? |
święte słowa Krzyżak miałem tak kiedyś w nissanie - najpierw był przeciek ale to załatwiłem zakupioną na CPN-ie miksturą do nieszczelnych chłodnic - koszt jakieś 15 zł, ale po jakimś czasie i tak się grzał w zasadzie miałem kaloryfer a nie chłodnicę, pomiędzy kanalikami gdzie znajduje się płyn chłodniczy wsiąkły wszystkie radiatory.....
Anonymous - 21-09-2006, 23:13
chyba juz znalazlem przyczyne byl pekniety przewod gumowy u dolu chlodnicy niewiem zabardzo do czego sluzy ale byl przerwany i go wyminilem wydaje sie byc ok jeszcze dam znac jak wszystko przetestuje nie mialem odpowiedniej pogody do wiekrzych obrotow cos okolo 6 a 7 tysiacami jak sprawdze to opisze to czy spoko czy nie .
ps chlodnica jest super stan wiec to nie to jedynie moze to byc korek a jak go sprawdzic to niewiem , troche go przeczyscilem narazie jest ok nie grzeje sie ale jeszcze sprawdze na wiekrzych obrotach .
macia - 22-09-2006, 21:51
zapalpola1 napisał/a: | moze to byc korek a jak go sprawdzic to niewiem |
Facet, który sprawdzał mi korek podłączał go pod przewód z ciśnieniem i wkładał do wody. Sprawdzał przy jakim ciśnieniu zaczynają pojawiać się bombelki Takim sposobem można to zrobić. Niestety czyszczenie nic nie da jeśli jest zepsuty No ale może to wcale nie to - sprawdź wszystkie przewody, choć faktycznie może je rozsadzać, jeśli korek nie puszcza ciśnienia... Radzę szybko sprawdzić, bo po przewodach zacznie rozsadzać chłodnicę.
|
|
|