jerk1 - 30-01-2010, 14:58 Temat postu: Lancer w Wa-wie Witam wszystkich. Jako, że swojego lancerka musiełem ze względów ekonomicznych sprzedać pilnie w zeszłym roku, rozglądam już się ponownie za takim samym autkiem i znalazłem dziś to: http://moto.allegro.pl/it...arty_uwagi.html Większy silnik ale może się skuszę. Rozmawiałem z gościem, twierdzi, że z kolizji był tylko: zjazd ze skarpy i wymiana maski, błotnika, lampy i nie ma faktur na zakup tych części bo kupował przez allegro, ale jest też drugim właścicielem. Mało też w tym ogłoszeniu zdjęć, wysłałem prośbę o ich dosłanie i podanie nr VIN. I teraz mam prośbę- czy ktoś z klubowiczów zna to autko, jego historię. Wiem, że w W-ie jest nas paru to może coś się dowiem. Pozdrawiam jerk1. krzychu - 30-01-2010, 18:12 Mógł by dać chociaż zdjęcie z przodu na 90% nie ma dolnego spojlera zderzaka i z ciekawości trzeba by zobaczyć czy zderzak przed czy po lifcie zamontował. A jak ze skarpy zjechał to mogły i poduchy odpalić. jerk1 - 30-01-2010, 20:01 Twierdzi, że poduchy nie odpaliły, mam już Vin ale zdjęć jeszcze nie przesłał i coś mało ma również komentarzy do tych zakupów części z allegro, chyba mija się z prawdą o naprawach w tym aucie. Mnie tak bardzo nie spieszy się z zakupem ale gdyby było coś ciekawego to kupię. Dzięki "krzychu" za zainteresowanie krzychu - 30-01-2010, 20:14
Ci handlarze to przeważnie jak dzwonisz to i tak nie wystawiają części tylko sprzedają na "gębę" albo odbiór osobisty... Załatw zdjęcie przodu to będę mógł coś powiedzieć o zderzaku bo na 90% nie ma tego co trzeba. .TM - 30-01-2010, 20:24 przepraszam że przerywam, orientuje się ktoś za ile i gdzie można nabyć spoilery zderzaków z 2.0 (przód i tył)? na alle*** nie znalazłem. dzięki z góry za info sla - 31-01-2010, 12:48
Na jakiej podstawie tak twierdzisz, nie widząc przodu? krzychu - 31-01-2010, 13:00
Przypuszczenie. sla - 31-01-2010, 13:17 Może masz rację, ale przypuszczenie do 90% pewności trochę ma się nijak, a bez zdjęcia i tak nic nie wiadomo. A jeśli brak spojlera ma być elementem decydującym o zakupie to jest to duże nieporozumienie. Wolę samochód ze zgubionym spojlerem na krawężniku niż złożony z dwóch lecz posiadający spojler. krzychu - 31-01-2010, 13:48 Masz rację oczywiście. Już jest jakiś pozytyw że gość mówi otwarcie o jakiejś historii samochodu itd.... Ale zawsze to też argument do negocjacji ponieważ przy braku używki taki spojler w ASO kosztuje około 3000zł. jerk1 - 31-01-2010, 16:44 Czekam na obiecane zdjęcia i więcej danych o jego historii, jak tylko dostanę to je wkleję. Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie i dyskusję, kupowanie na odległość to jednak jest problem a bez uzyskania wszystkich wyjaśnień i odpowiedzi to nawet na oględziny szkoda tracić czas. sla - 31-01-2010, 23:04
Żaden argument, kupujesz co widzisz lub nie, tym bardziej że wcześniejsze wersje tego spojlera nie miały i specjalnie tego nie żałuję, ponieważ pewnie już dawno bym go uszkodził na warszawskich krawężnikach a tak tylko mam zderzak poharatany z lakieru od dołu. krzychu - 01-02-2010, 12:00 Chciałem wtrącić małe ostrzeżenie odnośnie tego samochodu (po wymianie maili z autorem tematu). 
Na zdjęciu widać że auto po lifcie ale zegary powinny być ciemne a nie białe. Wprawne oko wypatrzy jeszcze że zegary pochodzą od silnika 1,6 a nie 2,0. Zważywszy na to że przebieg tego samochodu jest zapisany tylko w liczniku należy zwrócić na to uwagę. Sprzedający bardzo skrupulatnie fotografuje samochód ponieważ pomimo 8 zdjęć na żadnym nie widać przodu. Skórzane fotele na pewno nie były fabryczne ale to tylko informacja z której można wyciągnąć wnioski ale ja się po nie nie pokuszę nie chce nikogo oskarżać prawie bezpodstawnie bo to tylko domysły. sla - 01-02-2010, 23:15 Nikt nie wymienia zegarów bez przyczyny, ja bym sobie taki samochód odpuścił. viader - 02-02-2010, 09:35
Jeśli znalazłbym zegary, które mi się bardzie podobają to wymieniłbym bez przyczyny...np. zegary HC w galantach. Mimo wszystko należy być ostrożnym przy oglądaniu takiego egzemplarza. |
||||||||||||||||||
