To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Ssanie w baku - solucja

Krzyzak - 18-09-2006, 13:52
Temat postu: Ssanie w baku - solucja
Być może nie będzie to odkrywcze, ale chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami. Mianowicie wiele osób pisało na forum, że podczas odkręcenia korka wlewu paliwa słyszy syczenie - wywołane przez podciśnienie w baku. Ja uparcie odpisywałem, że nic takiego u mnie nie występuje - przynajmniej w Galancie. Po zakupie Colta również było tak samo - żadnego syczenia.

Ale do czasu. Ostatnio tankowała Baśka i okazało się, że dokręciła korek wlewowy nie do końca - tzn. tyle, na ile miała siły. Jakie było moje zdziwienie, kiedy usłyszałem syk - aż się przestraszyłem. Od tej pory zrobiłem kilka testów i za każdym razem, gdy dokręcam korek aż do przeskoczenia zapadki - słychać takie terkotanie - to syczenia nie ma. Gdy dokręcę słabiej - syczenie jest. Próbowałem to już wielokrotnie i - jak narazie - jest to reguła. Nie miało znaczenia, czy tankowanie do pełna czy nie, czy 95 czy 98 itp.

Spróbujcie u siebie - może uda się ten syk zlikwidować w ten sposób. Do tej pory zawsze przekręcałem korek do terkotnięcia - widocznie uruchamia to w nim jakiś mechanizm odpowietrzający.

Anonymous - 18-09-2006, 14:08

u mnie to nie dziala
zawsze dokrecam az uslysze te klik i gdy duzo jezdze i wypije mi sporo benzyny to mam syczenie

Matejko - 18-09-2006, 15:11

u mnie jak u dinbiego to samo, w obu autach, i w htb tez juz bo wczesniej to gdzies dziure mialem :D
roch_27 - 18-09-2006, 15:26

Zawsze zakręcam korek do usłuszenia "terkotania", natomiast kiedy tankuję jest odgłos syczenia :D

pozdro

Krzyzak - 18-09-2006, 15:36

No to d..a - a już myślałem, że to będzie rozwiązanie. W każdym razie - u mnie działa i to powtarzalnie - stąd wnioski.
saphire - 18-09-2006, 17:19

U mnie tez tak jest - jak dokręcę aż trzaśnie to nie syczy później przy odkręcaniu niemniej jak dokręcone do trzaśnięcia to czuć często lekki zapaszek benzyny czyli to by wskazywało na jakiś mechanizm odpowietrzający.
swees - 18-09-2006, 18:16

zawsze zakręcam do terkotania. w EA zawsze syczy, a w E33 raczej nie syczy w ogóle (mimo, że układ jest szczelny).

pozdr

Bartek - 18-09-2006, 20:29

Niech syczy - podciśnienie w baku jest generowane przez "purge valve" podłączony do kolektora ssącego, mający za zadanie odsysanie z baku par benzyny.

PSSSSST jest tylko objawem szczelności baku i układu paliwowego....

Anonymous - 18-09-2006, 20:34

Na a jeśli jest już przewidziane jakieś bezpośednie połączenie baku z atmosferą to jest to dopowietrzanie (ograniczenie podciśnienia w baku), a nie odpowietrzanie.
Krzyzak - 18-09-2006, 20:46

W sumie to miałem na myśli właśnie dopowietrzanie - bo raczej paliwa w baku ubywa :)
Anonymous - 18-09-2006, 21:42

Racja, z tym że niektórym się wydaje, że gdy ciśnienie w baku rośnie (wzrost temperatury, kołysanie autka itp.) to "odpowietrznik" wypuszcza nadmiar par bezpośrednio na zewnątrz.
Bartek - 18-09-2006, 21:48

A przybywanie jest drogie - coraz droższe.....

Zgadzam się, że więcej do baku powietrza się dostaje z kolektora niż z baku do kolektora - niemniej w baku panuje podciśnienie takie jak w kolektorze ssącym z którym impulsowo bak jest połączony (za pośrednictweim jeszcze filtru węglowego



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group