Pajero III - [3.2 DID] Zwiększenie zdolności terenowych w Pajero
GOSPOL1 - 24-02-2010, 18:28 Temat postu: [3.2 DID] Zwiększenie zdolności terenowych w Pajero witam wsztyskich
Zapraszam wszystkich do udzielania się w dyskusji na temat tuningu Pajero
dodam że nie chodzi o tuning mocy przez chipowanie tylko o zmianę konstrukcji pod względem polepszenia zdolności terenowych . Tak naprawdę bez pewnych zmian Pajero w prawdziwym terenie nie wiele może, ale można znacznie podciągnąć jego zdolności terenowe poprzez kilka zmian w zawieszeniu , osłonach oraz kołach. Proszę o wypowiedzi co zmieniliście i jaki to miało wpływ na możliwości terenowe??
pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dyskusjii
Szyszkowa - 25-02-2010, 08:03
Pamiętaj przede wszystkim,że z PIII wszędołaza nie zrobisz. To dzielny samochód, ale ma swoje ograniczenia i trzeba o nich pamiętać (zwłaszcza, kiedy jedzie się w grupie i adrenalina skacze ). Według mnie PIII jest bardzo dobrym samochodem do turystyki i w tym kontekście rozpatrywałbym jego "dozbrajanie".
Co do zmian:
- możesz zrobić lift 4 cm zmieniając zawieszenie, konkretnie wymieniając sprężyny i amortyzatory na przykład na dedykowany do PIII zestaw OME. Koszt: około 4 000 zł
- wymiana opon na terenowe, bez przeróbek powinny wejść 32 calowe
- możesz wymienić osłony. Fabryczna przednia jest OK, ale pod samym silnikiem/skrzynią jest tak naprawdę plastik. Wymieniając to zabezpieczasz sobie na pewno silnik, skrzynię i reduktor (komplet trzech stalowych osłon to około 1200 zł)
- do zamontowania masz snorkel. Można dostać Safari, z montażem około 1200 zł. Nie tylko poprawi Ci to samopoczucie przy brodach, ale sprawi, że przy jeździe w pyle nie będziesz zasysał wszystkiego zaraz znad powierzchni ziemi
- możesz zastanowić się nad zderzakiem, stalowy ARB to kolejne 4 000 zł. Przy wyprawach zabezpieczysz trochę przód samochodu, choćby przed tym, aby byle stłuczka czy zwierzę nie wymuszało przerwania trasy ze względu na deformację przednich plastików
- możesz przemyśleć co zrobić z tylnym zderzakiem. W wagonie (5d) dosyć mocno ogranicza on kąt zejścia. Można pomyśleć nad wymianą go na stalowy (kątów to nie poprawi, ale dzięki temu nie zostawisz go na stoku przy trudniejszym zjeżdzie). Minusem jest brak gotowych, dedykowanych rozwiązań. Robione na zamówienie zderzaki kosztują około 3 500 zł (można znaleźć taniej, to cena w profesjonalnej firmie zajmującej się tuningiem 4x4).
987 - 25-02-2010, 11:11
Szyszkowa napisał/a: | możesz zastanowić się nad zderzakiem, stalowy ARB to kolejne 4 000 zł. Przy wyprawach zabezpieczysz trochę przód samochodu, choćby przed tym, aby byle stłuczka czy zwierzę nie wymuszało przerwania trasy ze względu na deformację przednich plastików | to chyba był by zły pomysł(szkoda kasy) ,
po pierwsze zobacz jak jest oryginalny przykręcony, po dwie śruby na strone i do błotników po środku na 3do wzmocnienia przedniego . słabe rozwiązanie.
po drugie przy zderzeniu połamiesz tylko plastik (zależy od prędkości) a jak stalowy to bedziesz chyba miał wiecej szkód,i większe koszty
po trzecie nawet nie ma do czego wciągarki przykręcić ( jak by był przykręcany do podłużnic to by fajna sprawa była i takie coś by wiele wytrzymało i wciągarkę by przykręcił
Szyszkowa - 25-02-2010, 13:14
Z tego co wiem, to przy zamontowaniu ARB (modelu DeLux chyba) do PIII można domontować wyciągarkę- ponoć jest to przewidzianie i jak najbardziej wykonalne.
Czy pomysł słaby- faktycznie- energia kinetyczna gdzieś się musi rozejść, jeśli nie przejmie jej zderzak, to musi co innego. Zawsze jest jednak szansa, że bardziej poszkodowane będzie to coś, z czym się zetkniesz, niż ty.
jawaldek - 25-02-2010, 15:21
Szyszkowa napisał/a: | Czy pomysł słaby- faktycznie- energia kinetyczna gdzieś się musi rozejść, jeśli nie przejmie jej zderzak, to musi co innego. | przejmie rama i tu jest ból ale mocując zderzak rozwiercamy w nim otwór wzdłużnie tak aby po kontakcie ->> oby nie->> energia poszła na przesunięcie zderzaka wzdłuż otworów nawet jeśli jest bardzo mocno przykręcony to dużo kinetycznej energii skumuluje może nawet spowodować ścięcie śruby ale to jest o wiele tańsze niż naprawa ramy.
watcher79 - 25-02-2010, 17:59
Wydaje mi się że minusem są jeszcze w plastykowe, niefortunnie wyprofilowane progi. W przypadku wpadnięcia w sporą dziurę lub przejechaniu dużej kłody drzewa prześwit jest na tyle niewielki (porównywalny z osobówką) że mamy spore szanse na uszkodzenie tego elementu. W P IV progi są proste i w okolicy kół jest jest sporo więcej miejsca.
pajeroX - 25-02-2010, 21:05
Szyszkowa napisał/a: | Z tego co wiem, to przy zamontowaniu ARB (modelu DeLux chyba) do PIII można domontować wyciągarkę- ponoć jest to przewidzianie i jak najbardziej wykonalne. | czyli musi być przykręcany do ramy, w innym wypadku wciągarka wyrwała by pół przodu
Szyszkowa - 27-02-2010, 10:50
Gdyby PIII miał ramę to i owszem
jaho64 - 27-02-2010, 11:17
Z tego co slyszalem to P III ma jakies polaczenie ramy z nadwoziem samonosnym ?? prawda?
Szyszkowa - 27-02-2010, 11:21
Ma pseudoramę - czyli wmontowane wzmocnienia w konstrukcję samonośną.
brueno - 23-04-2010, 12:11
witam, mam prosbe o porade - chcialbym zalozyc do mojego Pajero (3.2DiD, 2002) wieksze opony AT; uzywam standardowych (265/70R16 oraz oryginalne felgi - o ile pamietam 6x139,7 7,00x16); a chcialbym zalozyc cos "duzego" (285/75 R16, albo nawet
315/75 R16)
docelowo na pewno wymienie zawieszenie (+4cm) - ale to wymaga sporej inwestycji (wszyskie sruby podwozia zapieczone); na poczatek chcialem pobawic sie oponami;
z gory dziekuje za pomoc!
woytaz - 29-08-2011, 23:40
Szyszkowa napisał/a: |
- możesz wymienić osłony. Fabryczna przednia jest OK, ale pod samym silnikiem/skrzynią jest tak naprawdę plastik. Wymieniając to zabezpieczasz sobie na pewno silnik, skrzynię i reduktor (komplet trzech stalowych osłon to około 1200 zł)
. |
Witaj,
Masz może namiar na takie osłony?
Pozdr
|
|
|