3000GT/GTO Techniczne - poziom halasu w misku...
Cyber2020 - 27-02-2010, 19:13 Temat postu: poziom halasu w misku... Witam wszystkich.
moje pytanko odnosi sie do poziomu halasu w misku przy pewnych predkosciach a zwiekszonego poprzez hmmm pewne nieszczelnesci przy szybach od strony kierowcy i pasazera...
czy mozna jakos tym swistom powietrza zapobiec ewentualnie gdzie w PL badz w UK mozna kupic takie uszczeleczki nowe ?
a jesli ktos rozwiazal ten problem w inny sposob niz poprzez wymiane uszczelek to prosilbym o rade...
rocznik 92 Mk1
n3000 - 27-02-2010, 19:39
Witam, uszczelki to ciężka sprawa możesz spróbować podregulować prowadzenie szyby czasami odrobinę pomaga ale ogólnie jak chcesz się pozbyć świszczenia starych uszczelek to trzeba je wymienić, problem tylko w cenie bo w PL nowe są dostępne tylko w serwisie i kosztują ok 800zł na stronę, dużo taniej jest w tym sklepie w UK ok 500zł za komplet choć moim zdaniem wciąż dużo jak za kawałek gumy. http://www.evilempireperf...products_id=302
Anonymous - 27-02-2010, 19:43
VITAy, ja w swoim zauważyłem świst przy 220km/h. Pod uszczelki podłożyłem elektrody w termokurczkach, do 270 nic nie słychać od szyb, ale słychać inne rzeczy. Nie muszą być elektrody, może być cokolwiek, aby dobrze docisnęło uszczelkę do szyby bez jej zgięcia. Chodzi o pogrubienie wytartej uszczelki. Zakup nowych to ok. 500pln na 3sx.com. http://www.3sx.com/store/...idProduct=24385
Devill - 27-02-2010, 21:18
wymienialem uszczelki u mnie w sumie troche pomoglo, ale okazalo sie jeszcze , ze jeden mechanizm szyb jest lekko walniety i szyba od strony kierowycy jest nizej o ok 3-5mm. Zdam relacje czy calkowicie zniklon swist po wymianie.
udi - 27-02-2010, 23:31
Ja panowie tez to przerabialem, bo mi nawet woda podczas mycia czesem poleciala.
Ja nacialem delikatnie uszczelke (okolo 4mm naciecia) w gornym rogu i drugie naciecie na drugim koncu w okolocy lusterka.Naprawde delikatne naciecia.
Pozniej przeciaglem drut przez te naciecia i tym samym przez wnetrze uszczelki i na koncu przeciagnietego druta zaczepilem gabke (cos w stylu uszczelek do okien) o srednicy okolo 1cm.Nastepnie gabka zostala wciagnieta w srodek orginalnej uszczelki.
Naciecia zostaly sklejone klejem i sa bardzo malo widoczne ,bo braklo mi czasu na dopiedzczenie ich.
W ten oto sposob orginalne uszczelki tak jakby napuchly i bardziej przylegaja do szyby.
W sumie za bardzo bo na samym poczatku az ciezko bylo zamknac dzwi.
Dlatego gabka ktora zastosowalem jest taka ze jak sie ja trzyma przycisneta to sie lekko zmniejsza i w takiej pozycji pozostaje.
Po jednej nocy przy zamknietych dzwiach ,rano dzwi chodza super i brak przewiewow.
Dodam tylko ze w orginalnej uszczelce w srodku tez sie znajduje podobna gabka z tym ze u mnie byla juz chyba 1 mm
|
|
|