ATON - 04-03-2010, 23:43 Temat postu: Lift zawieszenia ironman +5 cm Czy może któryś z kolegów pjeromaniaków ma podniesione swoje pajero na sprężynach Ironman +5 cm. Interesuje mnie czy odczuwa sie dużą utratę komfortu ( bo sa przecież twrdsze)? . Czy wymieniane były też amortyzatory (też twardsze )? Jak się to spisuje w ternie jak na drodze ? Szyszkowa - 05-03-2010, 07:40 Z Ironman nie miałem do czynienia, ale mam u siebie OME (nominalnie +4). Wymieniałem komplet (sprężyny+amortyzatory). Komfort nie jest odczuwalnie gorszy- lepiej wybiera się dziury (nawet przy szybkiej jeździe dużo rzadziej następuje dobicie zawieszenia do końca. Koniec końców i tak Ci z tych +5 cm niewiele zostanie  Zawias lubi dążyć do stanu wyjściowego 
GOSPOL1 - 20-03-2010, 00:01 Temat postu: re lift zawiechy witam moja Pajero jest podniesione w góre o 4 cm . wszystko na OME orygianlnym. Zdolności terenowe i możliwości dociążenia super.Ale komfort uciekł razem z wiatrem. Jeżeli nie jezdzisz duzo w terenie to nie ma sensu. Ale jak chcesz dać rade tam gdzie człowiek już nie da rady to warto. mam lift + 4 cm + dodatko 200 kg dodatkowego obciążenia. mogę zapakowac dwa koła zapasowe , podesty, stalowy zderzak wyciągarka i auto stoi jak stało a nie ciągnie kufer po ziemi. Moje pajero waży 2560 kg. Mam jeszcze osłony podwozia z blachy 5 mm oraz stalowe potężne progi. auto jest tak uzbrojone że masakra , nie ma lęku przed koleinami , korzeniami, czy kamieniami . Generalnie cudo tylko ostatnio pompa wtryskowa mi siadła i mam problem pozdr watcher79 - 20-03-2010, 08:45 Z tą pompą to jakiś koszmar... Mnie się śni po nocach że nagle "BACH", auto stanie i 10 tysi w plecy... Co prawda wymieniam filtr paliwa co 5 tys. km staram się tankować na markowych stacjach, ale kto wie co się działo wcześniej z autem i czy mimo to nie trafie któregoś dnia na jakąś "wzbogaconą" ropę 
tomekhydra - 21-03-2010, 18:27 Kol wachter,mam tak samo :cry:tankuje tylko na bp ,na tej samej stacji,ale czy to coś da jak by co?  przepraszam za ot.pzdr tomek
ATON - 21-03-2010, 23:46 Tak jak myślałem, komfort cierpi na tym zabiegu. Tak się rozwodzę nad tą twardością zawieszenia bo jak w zeszłym roku podróżowaliśmy po Albanii, z tym że Fordem Mawerickiem (terrano II) to najbardziej dokuczało mi to że auto niemiłosiernie podskakiwało na dziurach (choć na fabrycznym zawiasie) i mam wrażenie że auto na tym też najbardziej cierpi.( ten sam problem miałem z Ladą Nivą, jedynie Disco kolegi mnie zachwyciło). A mogło by się wydawać że terenówka to tak się będzie bujać na dziurach. Dlatego w tych wszystkich liftach problemem jest takie dobranie twardości/obciążenia sprężyn do faktycznego obciążenia auta żeby zbytnio auto się nie utwardzało. Ja ponieważ nie mam teraz żadnych dodatkowych żelaznych szpejów na pokładzie, postanowiłem wykorzystać sprężyny dodatkowe , które kiedyś zakupiłem do Mavericka i wmontowałem je do tylnych sprężyn w Pajero. Musiałem tylko lekko dotoczyć dolne łoże montażowe (górne w ogóle wyrzuciłem), a tak to pasuje idealnie. Auto dostało lekkiego lifta (ok 2-3 cm), nie odczuwam utraty komfortu. Nic jeszcze nie pakowałem do niego więc nie wiem ile siądzie, ale myślę że te dodatkowe dużo pomogą. Nie znam ich parametrów w kwestii dodatkowego obciążenia, ale są to sprężyny niemieckie z TUv-em, oryginalnie były zamontowane w Terrano II długim. Zobaczymy jak się spiszą. Szyszkowa - 22-03-2010, 11:42
Aż tak bym nie demonizował. W porównaniu do A-klasy na obniżonym profilu Pajero na OME to komfortowa limuzyna
Jeżeli zawieszenie (wahacze, sworznie, łączniki itp.) jest w porządku, a w samochodzie nie ma bałaganu, który może generować stuki, to naprawdę nie ma co zawieszeniu zarzucić. Jest twardo, ale osobiście nie zgodzę się z twierdzeniem, że takie zawieszenie nadaje się tylko w teren. To nadinterpretacja
|
||||||||
