Anonymous - 26-09-2006, 15:58 Temat postu: Odpalanie 4G15 W moim Lancerku zaobserwoałem dziwną rzecz, mianowicie czasem odpala "na dotyk" a czesem trzeba nim pokręcić nawet i kilka sekund. Rosrusznik kręci jak wariat, więc go nie podejrzewam. Nie ma w tym co ciekawsze reguły, raz na zimnym jest dobrze, raz na deszczu innego dnia na odwrót... nie wiem nawet za bardzo od czego zacząć diagnozować problem. HELP 
Krzyzak - 26-09-2006, 20:38 kondensatory w ECU wymienione? Anonymous - 27-09-2006, 11:30 Że co proszę?? 
A tak serio, to gdyby nie to forum to takie pyanie pierwsze mi do głowy przyszło. Na szczęście trafiłem na opis ze zdjęciami i znów jestem madrzejszy  autko mam od niedawna i jestem pewien że poprzedni właściciel nawet nie wiedział co to jest ECU.
Oczywiście nie wymieniałem. Jeśli moze pomóc to chętnie pobawie sie lutowniczką. Krzyzak - 27-09-2006, 12:19 Na pewno nie zaszkodzi. Do sprawdzenia też wszystkie ścieżki wokół kondziorów. Opis wymiany na mojej WWW. Anonymous - 27-09-2006, 12:35 Krzyzak, Napewno skorzystam. Jak zawsze wielkie dzieki i jak w weekend zrobie pożytek z prezentu od mej ukochanej (w postaci lutownicy precyzyjnej)  to dam znaka o efekcie mych prac.
Pozdro. [ Dodano: 27-09-2006, 12:53 ] choć z przykrością stwierdzam, że próbując wejść na Twoją www napotkałem informację:
Krzyzak - 27-09-2006, 13:24 spróbuj godzinkę później - niestety nic nie poradzę na limity... (no chyba, że jeden z klubowiczów mi załatwi miejsce na swoim serwerze) Hubeeert - 27-09-2006, 13:32 Krzyzak, chyba trzeba Cię będzie na serwerze umieścic 
Anonymous - 27-09-2006, 14:58 po sprawdzeniu tego co krzyżak napisł, i jakby nadal był problem to sprawdził bym pompę paliwka bo może być na wykończeniu. wojmi1 - 29-09-2006, 16:00 kopulke sprawdz i kable wn W kopulce tzw kamien- szczoteczka grafitow i czy niejest peknieta Krzyzak - 02-10-2006, 20:39
he he - może zrobię fotki Colta: kamień w kopułce starty całkowicie, wręcz wżarty do środka, kopułka w tym miejscu pęknięta, palec czarny itd. kable WN - 3 dobre, 1 popękany, kable jeszcze oryginalne z przebiegiem 220 tkm a Colt pali od razu i jeździ
oczywiście mowa o tym Colcie z podpisu oczywiście kable, kopułka itd. już zamówione (o kopułce dowiedziałem się w sobotę) wojmi1 - 02-10-2006, 23:13 Krzyzak, wiem ze jestes bos ale zacznij od jak najprostszych rzeczy bez kamienia nie odpalisz pozdrawiam jade spac i jeszcze jedno podobna kwestie mialem z konektorem przy cewce zaplonowej w gaznikowym ukladzi raz bylo wszystko ok innym razem jw 
josie - 03-10-2006, 00:31
Odpalisz - iskra sobie skoczy. Anonymous - 03-10-2006, 09:49 No to muszę was chłopaki poinformować, bo moje zdziwienie było ogromne jak podjechałem po swą kobietę do pracy i wogóle przestał kręcić... spod kanapy dochodziło jedynie ciche buczenie... hmmm podniosłem kanapę pomachałem kostkę przy pompie paliwa i jak ręką odjął. Oczywiście zainwestowałem w środek do czyszczenia styków i sukcesywnie czyszczę zlacza w całym aucie
Krzyzak - 03-10-2006, 11:02 Wojmi - ja w żaden sposób nie chciałem dyskredytować Twojej informacji. Podaję tylko to, co zobaczyłem teraz zdejmując od niechcenia kopułkę. W sobotę wieczorem postanowiłem ją przeczyścić i już w poniedziałek zamówiłem nową. Kopułka miała konpletnie starty ten grafit w środku - nawet nie wspomnę o jakichś sprężynkach itp. Do tego byłe pęknięta. A nie miałem żadnych problemów przez 3 miechy - nawet nie podejrzewałem, że jest tak tragicznie. Przy okazji okazało się, że kabel WN 4 cyl., tuż przy świecy jest popękany - też już dawno zamówiłem u Japaneze, a tymczasowo go zaizolowałem... Użycie kontakt spraju potrafi czynić cuda... wojmi1 - 03-10-2006, 15:20 nawiasem mowiac co do wn kable zawsze poratujesz uzywajac smar silikonowy /mn uzywa sie w zasilaczach impulsowych mosfet radiator/ma bardzo wysoka rezystancje przebicia a dzieki konstytencji zamyka pory na przewodach dobrze odprowadza cieplo -- na gazie mozna nawet stanac przy takim stanie wg twojego opisu |
||||||||||||
