Space Star Ogólne - [MSS 1.6] Space Star - możliwe, że stanę się posiadaczem tak
RaVciO - 16-04-2010, 19:58 Temat postu: [MSS 1.6] Space Star - możliwe, że stanę się posiadaczem tak Witam.
Mam okazję za jakiś czas zostać właścicielem Mitsubishi Space Star 1.6 2004 Family, przebieg około 70tys. Samochód jest z pewnych rąk, serwisowany itd. kupiony w polskim salonie
Czy MSS ma jakieś wady fabryczne lub słabe punkty, co się może psuć itd. ?
Muszę wiedzieć takie rzeczy, żeby wiedzieć czy będzie mnie stać na jego utrzymanie (nie liczę ubezpieczeń, corocznej rejestracji i paliwa).
Jak wyglądają koszty podstawowych części, rozrząd, sprzęgło, klocki, tarcze, szczęki itd.
Czy w wersji Family jest automatyczna klima czy ręczna?
robertdg - 16-04-2010, 22:26
stefan2002, ceny podstawowych części w detalu mozesz poznac tutaj http://sklep.intercars.com.pl/ w lewym gornym rogu klikasz eKatalog.
przemir - 20-04-2010, 13:32
wodziki do skrzyni biegow - temat tak prosty po dobrym zapoznaniu sie z forum, ze az mi glupio ze tyle kasy na tym utargowalem naszczescie sumienie me uspokaja to co napisze dalej
co do "z pewnych rak, serwisowany" to bardzo uwazaj, bo auto przez wlasciciela moglo byc "dbane" ale mechanicy mogli robic go w balona.
w moim jest wpis o wymianie wachaczy, faktura itp - 2 miesiace przed zakupem - czyli 3miesiace temu. wczorej kola stanely tak / \ - gum na wachaczach nie ma - drazkow nie ma /a stuki zwalalem na drazki/ ktore juz kupilem i tylko czekalem na sloneczny wekend zeby to wymienic zamowilem juz wachacze
RaVciO - 20-04-2010, 16:53
No o tym wodziku w skrzyni już poczytałem, z tego co jeszcze się zorientowałem, to część ludzi narzeka na słabą klimę i nawiewy. Czy są jeszcze jakieś typowe usterki które mogą się pojawić? Auto ma 70tys. przebiegu, czy mogę się spodziewać, że prędko w nim się nic poważnego nie stanie jeśli był uczciwie eksploatowany?
emkawu - 20-04-2010, 22:19
Ja dorzucę na minus w sumie drobiazgi, ale trochę denerwujące:
- trzeszczące plastiki deski rozdzielczej,
- piszcząca kierownica podczas obracania.
Na plus na pewno ceny materiałów eksploatacyjnych, np:
- filtr paliwa 14 zł,
- filtr przeciwpyłkowy 22 zł.
Na plus na pewno też:
- mały promień skrętu,
- mozliwość powiększenia przestrzeni bagażnika przez przesunięcie całej tylnej kanapy (bez skladania siedzeń) do przodu o jakieś 20-25 cm,
- wygodne siedzenia przednie (wiem, że to subiektywne alej ak dla mnie akurat są wygodne)
RaVciO - 20-04-2010, 22:37
Co masz na myśli, że kierwonica piszczy?
rryba - 22-04-2010, 06:49
emkawu napisał/a: |
- piszcząca kierownica podczas obracania.
|
a sprawdzałeś płyn w układzie?
u mnie buczenie wspomagania było przyczyną braku płynu w układzie
Manuela - 22-04-2010, 15:21
stefan2002 napisał/a: | Co masz na myśli, że kierwonica piszczy? |
Ja też to mam, cichutko popiskuje cuś w kolumnie kierownicy, pod samym kółkiem, przy mocniejszym kręceniu. Płyn mam.
RaVciO - 22-04-2010, 15:37
Czy przypadkiem nie jest to w momencie maksymalnego skręcenia kół?
Manuela - 22-04-2010, 15:51
Nie, po prostu zaczyna się przy każdym większym skręcie. Gdybym miała opisać rodzaj tego piszczenia, powiedziałabym, że jest ono "gumowe"
xjacobs - 22-04-2010, 16:10
u mnie było, ale chwilkę, lecz od bardzo dawna nie slyszalem piszczenia
na pewno przeszkadza mało wydajna dmuchawa, slabe swiatla, padające tulejki w skrzyni
ale to wszystko jest nic, biorąc pod uwagę jego zwinność, pojemność i wygodę przy tych wymiarach zewnętrznych...
Manuela - 22-04-2010, 16:16
xjacobs napisał/a: | padające tulejki w skrzyni | Mi coś teraz hurgotuje w skrzyni i jak ja się modlę, żeby to były tylko te przesławne tulejki......
jawlo - 22-04-2010, 23:34
Przy takim przebiegu ... to brać i jeździć.
Manuela napisał/a: | Mi coś teraz hurgotuje w skrzyni i jak ja się modlę, żeby to były tylko te przesławne tulejki...... |
Tulejki padają w skrzyniach z silnikiem 1,6.
DiDy mają inną skrzynię.
Jak "hurgotuje" to zapodaj te melodie mechanikowi bo to raczej nie tulejki.
Manuela - 23-04-2010, 08:40
No właśnie jadę mu zapodać 29 kwietnia. Żyję w stresie, co mi powie.
emkawu - 03-05-2010, 22:37
stefan2002, rryba, To jest pisk pochodzący z koła kierownicy a nie z układu kierowniczego. Coś piska cichutko w momencie obracania kierownicy, chyba jakieś plastiki się o siebie ocierają i tak popiskują z cicha Mój kumpel tez ma SSa tylko 1.3 i jemu tez piska tak samo w kierownicy. Wydaje mi się też, że na forum już kilu ludzi wcześniej zwracało na to uwagę.
Taki urok Miśków
|
|
|