Serek - 08-08-2005, 20:29 Temat postu: Oklejanie nadwozia folią. Taki jest patent, ale proszę Was o podpowiedź. Jaki rodzaj folii? Firmy oklejają auta w różny sposób, wg różnych wzorów... Wiecie może jakiej folii używają i w jakich miejscach jest ona dostępna? Interesuje mnie folia w jednolitym kolorze do przyklejenia na auto, która jest odporna na warunki atmosferyczne,a w razie czego jest do odklejenia...kiedyś tam. Anonymous - 09-08-2005, 08:11 folie taka dostaniesz w firmach zajmujacych sie reklama (zreszta nie wyobrazam sobie aby ktos kto nie ma pojecia o obklejaniu auta sam to zrobil). mam pytanie: czy widziales takie auto z bliska? TNT - 09-08-2005, 09:26 Taj jak mowi Artur to nie jest prosta sprawa duzo zabawy i nerwow jesli maly wzorek to nie ma problemu ale jesli skomplikowany wzor czy duza powierzchnia zaczynaja sie schody. Jest jeszcze jeden mankament oklejania po 2 sezonach po zdjeciu foli z lakieru zostaja odbarwienia i matowa powierzchnia. Warto nad tym sie zastanowic. Bartek - 09-08-2005, 09:44 Oracal produkuje specjalne folie samochodowe. Sa cieniutkie, bardzo rozciagliwe i odporne na warunki atmosferyczne. Oklejanie taka folia to przyjemnosc, w przeciwienstwie do zwyklych folii po 5 zl za m2. Jakbys sie decydowal, mam probniki kolorow i dobry kontakt z impoterem - miesiecznie kupuje u nich min. 1000 m2 folii roznych Anonymous - 10-08-2005, 10:59 Widze Bartek ze masz całkiem ładne rabaty  (tez takie chce  ) dla zwykłego smiertelnika ceny zaczynaja sie od 6zł/m2 za białą folię do 9,20 zł/m2 za złotą. Natomiast folia ktora pewnie masz na mysli to Oracal seria 551 lub 851, z tym ze tu ceny zaczynaja sie od 16 zł. Chociaz szczerze powiem ze nie zaleznie od rodzaju folii to i tak nie wyobrazam sobie, aby ktos kto nigdy nie wyklejał folii poradził sobie z wyklejeniem samochodu. Serek, gdybys jednak sie zdecydował, to radze Ci zebs sie zaopatrzył w raklę do wyklejania i nagrzewnice co by czasem podgrzac folię - wtedy lepiej sie rozciaga. Ja jednak radziłbym Ci sie udac do firmy reklamowej ktora okleja samochody - koszt to cos koło 80-90 zł m2 wyklejenia, musisz tylko przypilnować aby uzyli folii o ktorej Bartek wspominał. W przciwnym razie dosyc szybko Ci wyblaknie kolor.I to co pisał TNT jest jak najbardziej prawdziwe, chciaz podobno pasta polerska wystarczy by lakier powrocił do formy.
Moominek - 10-08-2005, 15:33 A może naklejki magnetyczne? Trzymają się dobrze i odkleić nieproblem - odbarwień lakieru nie unikniesz. Bartek - 10-08-2005, 15:41 Magnetyczne odpadaja - za grube i nie dopasowuja sie do ksztaltu (chyba, ze oklejasz kiosk). Oracal ma dla mnie ceny od 4.20 m2 bialej folii seria 3164 - do druku solventowego
Serek - 10-08-2005, 23:09 A więc tak: nie widziałem z bliska takiego auta (jakoś nie przyglądałem się nigdy, chociaż widziałem z odległości), pomysł wziął się stąd, że nie mam teraz możliwości pomalowania go, poza tym nie wiem czy za jakiś czas nie zmienię zdania na temat tego posunięcia. Owszem, można podjechać do firmy ale zawsze można spróbować samemu. Wzorów skomplikowanych nie będzie, kształt to poprostu kilka pasów prostokątnych w różnych kolorach obok siebie i przycięte do kształtu karoserii. Potrzebuję ok. (w sumie) 5 m2. To obejmie obie strony auta. Czy potem jeszcze jakiś klar na to? Dla zabezpieczenia i pozbycia się tych krawędzi folii? Anonymous - 03-11-2005, 19:38 Panowie.......tylko spokojnie.....od wielu lat zajmuje sie reklama,wiec troszke sie orientuje:) Sprawa z oklejaniem fury wyglada tak: Folia zwykla Avery lub Oracal seria 500 +niski koszt +sporo kolorow +latwo dostepne - nie da sie okleic fury bez babli i czasem zagniecen folii(szegolnie w przetloczniach) - marna trwalosc Pomine kolejne serie,bo uwazam ze to polsrodki ktore tez sprawdzaja sie srednio... wiec Folia "samochodowa" Avery 900 Oracal- nie pamietam +przy odrobinie wprawy mozesz okleic kule bez jednego babla!!!!! +fantastycznie uklada sie w przetloczeniach +jest bardzo podatna na temp. wiec jesli gdzies sie zgnie lub cos bedzie nie tak smialo mozna przy uzyciu nagrzewnicy doprowadzic ja do poprzedniego stanu + jedna z niewielu dostepnych na rynku folii samochodowych(jak nie jedyna?) - cena -problemy z dastepem dla zwyklego zjadacza chleba -niestety amator moze tylko zmarnowac kase Podsumowujac.... Moja rada: szukac wtykow w agencjach reklamowych-maja folie,maja ploter tnacy ktory wytnie dowolny ksztalt i przedewszytskim maja praktyke bez ktorej ciezko jak ktos nie ma pojecia jak to robic.... Anonymous - 10-11-2005, 23:41 Przy okazji: nowy Colt ma ochronna folie (przezroczysta) przyklejona przed tylnym nadkolem, ktore co nieco wystaje i jest narazone na obrobke ścierną.... Anonymous - 10-11-2005, 23:47 tak jak i yaris |
||||||
