krysstek - 29-09-2006, 19:33 Temat postu: jakie zimówki 175X65x14 polecacie... Ponieważ zima idzie szybkimi krokami  pomalutku robię przymiarki do kupna ww. Oponki głównie na ulice miejskie, sporadycznie poza miasto, mają dobrze spisywać się na błocie pośniegowym i świeżym śniegu, cenowo ok. 200 pln/szt z drobnym odchyleniem w górę. Poczytałem trochę opinii i zastanawiam się, co wybrać (kolejność przypadkowa):
1. Firestone Winterhawk. 2. Nokian W/WR. 3. Bridgestone LM 18. Jakie są Wasze sugestie, a może coś innego? cns80 - 30-09-2006, 13:10 Możesz jeszcze wybrać Kleber Krisalp HP lub Krisalp 3. Przyzwoite opony z tym że HP jest troszkę za miękka, ale cicha, a "3" jest głośna, ale tańsza  . Moi znajomi chwalą sobie tego Bridgestone'a, ale ja go nie testowałem.
Rafal_Szczecin - 30-09-2006, 13:13 a ja polecam DEBICE FRIGO bardzo przystepna cena i wg mnie jedna z lepszych opon zimowych Matejko - 30-09-2006, 15:41
pamietasz w jakim stanie byly a raczej w jakim stanie nie byly jak przyjechal do poznania?? a na sniegu i tak nie do zdarcia
to byly frigo direzional Rafal_Szczecin - 30-09-2006, 19:14
hehe pamietam to byly tzw .slicki
krysstek - 30-09-2006, 19:40
Krisalpy HP miałem w Cordobie-do spokojnej jazdy mogą być, z każdego śniegu można wyjechać, gorzej jest z błotem pośniegowym, ale do cichych ich nie zaliczę, zwłaszcza na suchej na nawierzchni (czasami zdarza się w zimie) gwizdały jak cho!@#$. michalp - 01-10-2006, 10:19 Temat postu: Re: jakie zimówki 175X65x14 polecacie...
Firestone Winterhawk moge tylko polecic. Mialem w Clio - byly rewelacyjne, dokladnie ten sam rozmiar. saphire - 01-10-2006, 10:46 W kwestii Dębicy Directional to i owszem fajna opona - trzy sezony na nich w Corsie zrobiłem i po kopnym śniegu lub kaszy sniegowej lub błocku pośniegowym są rewelacyjne ale na mokrym asfalcie cienko cienko - hamowanie nędzne a i lubi uślizg zrobić na zakręcie. Z Carismą "odziedziczyłem" na dodatkowych blachach po poprzednim właścicielu zwykłe Frigo więc najpewniej je zdejmę i kupię Nokian W lub WR. Nokiany NRT2 letnie na Corsie miałem - po prostu rewelacyjne. Teraz na Cari mam letnie japońskie Dunlopy EC201 i po 1500km jazdy na nich stwierdzam że na suchym są wcale niezłe - na mokrym jeszcze nie wiem bo nie lało póki co 
i mały OT: fajne macie to bannerki graficzne w podpisie ,,mitsubishi lover/driver'' ...
szpala85 - 01-10-2006, 11:46 Ja polecam MATADOR MP 58 , 175/70 R13 82T  , sa bardzo dobre na zime (rwa smieg ze raz po oczach dostalem ) , po zdjeciu opon nie zauwazylem zeby sie zuzyly przez te kilka miechow (a sporo jezdzilem w zime) , a jeszcze jedno ..... nie raz mnie uratowaly , gdybym mial letnie to dzwon murowany 
Pozdrawiam saphire - 01-10-2006, 12:09 Gdy widzę w zimie kogoś na letnich to mi się siekiera w kieszeni otwiera  szczególnie że u mnie śniegi masakryczne że na przejazd pługu moją ulicą można liczyć gdzieś po minimum tygodniu od nawalenia śniegu - gdyby nikt tędy nie jeździł to z pół metra by leżało ale na szczęście sąsiedzi pomykają więc sie śnieg ubija i jak ktoś ma przyzwoite zimówki to ma szanse przejechać
Anonymous - 01-10-2006, 20:00 ja polecam "sava eskimo S3" bardzo dobra opona na snieg i lod sprawdzona w górzystym terenie a w bardzo przystepnej cenie-sam je uzywam |
||||||||||||||
