To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Techniczne - [MSS 1.6] Uszczelniacze zaworów i pobór oleju

miras_l - 13-05-2010, 08:42
Temat postu: [MSS 1.6] Uszczelniacze zaworów i pobór oleju
Witam
Szukam pilnie uszczelniaczy zaworów, a konkretnie nr katalogowy. Najlepiej by się zdał rysunek tech. z wymiarami by w sklepie nie było pomyłki, bo zamówiłem i przysłali mi całkiem inne :evil: a Misiek stoi rozkręcony i czeka na części :(

silnik 1.6 16V 72kW

mirekbdeblin - 14-05-2010, 21:15

Witam,
To że są inne to nie znaczy że nie są dobre. Mogą być z jedną lub dwoma sprężynkami a przypasują Ci prawdopodobnie nawet od naszego,, Poldka''. Zmierz tylko średnicę trzpienia zaworu 6 czy 7 mm.
Pozdrawiam

miras_l - 18-05-2010, 09:12

Był wielki problem by znaleźć, oryginalne w serwisie kosztują 45 za sztukę x16=720zł :shock: straszna cena.... udało się dosztukować od jakiegoś nissana.
Wymiary mojego 5/9/11,5 a nowe 5/9/10 (cena 3,5zł/szt) niby niższe ale pasują, z wymianą też nie było większego problemu tylko dużo cierpliwości trzeba mieć i dobrą pincetę do spinania zaworów.

[ Dodano: 21-05-2010, 10:12 ]
:cry:
nadal bierze olej :twisted:
Całe szczęście mam czym jeździć w trakcie remontu Miśka, mam jeszcze Seata Toledo (Toleczka) który ma już 305 tysięcy km i ani kropli nie bierze w przeciwieństwie do Miśka 1l/1000km.
Kupiłem uszczelniacze, które były dobierane na podstawie wzoru z Miśka. Co jeszcze jest nie tak :!: :?:
Uszczelniacze które kupiłem były starannie montowane i żaden na pewno nie został uszkodzony.
Grubość zaworu 5mm, średnica prowadnicy 9mm a wysokość starego 11,5mm a kupiłem uszczelniacz 5/9/10, Choć jak zakładałem PALCAMI to jakoś lekko nachodziły na prowadnice zawora i było czuć zatrzaśnięcie, ale że są niższe to do końca nie dochodziły do rantu. Na sam zawór też delikatnie się nakładały. Może powinienem szukać i kupić mniejszych 4,5/8,5/10lub11. Bo słyszałem że uszczelniacze powinno się delikatnie nabijać a u mnie palcami nałożyłem.
A może pierścienie?? ale przy stanie licznika 167tyś km to możliwe by przepuszczały?? Choć nie sprawdzałem kompresji, ale kopa ma silniczek ładnie przyśpiesza.

[ Dodano: 26-05-2010, 14:39 ]
Kupiłem takie jakich szukałem 4,5/9/11,5 w firmie http://www.cermotor.com.pl/?a=oso
Dzisiaj będę montował i napiszę w najbliższym czasie o efektach

[ Dodano: 28-05-2010, 09:32 ]
Nadal bierze i co dalej ?????????
Czego mam szukać na co zwrócić uwagę
HELP ME :cry:

tom.f - 07-12-2017, 10:02

Pytanie :?:
Czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych trzeba sciagac walek rozrzadu :oops: ?Silnik 4g18 . :oops:

Bizi78 - 07-12-2017, 10:22

Wałek rozrządu nie, tylko wałki z dźwigienkami zaworowymi dolotowymi i wydechowymi.
Tak to się chyba nazywa :? .

[ Dodano: 07-12-2017, 10:33 ]


tom.f - 07-12-2017, 11:14

Dzieki za odpowiedz.
Super ze nie trzeba zrzucac paska rozrzadu.Bardzo ulatwi mi to zadanie :D

[ Dodano: 07-12-2017, 19:31 ]
Witam.Przy odkrecaniu walka z dzwigenkami musze na cos uwazac? Nie wypadna popychacze? :oops:

Bizi78 - 07-12-2017, 20:07

tom.f napisał/a:
Nie wypadna popychacze? :oops:

Teoretycznie mogą wypaść.

A tak z ciekawości spytam, masz jakiś sprzęt do ściśnięcia sprężyn zaworowych :?: .

tom.f - 07-12-2017, 20:50

Bede kupowal sciagacz do demontazu zaworow http://allegro.pl/black-s...6998026098.html lub takie http://allegro.pl/sciagac...6700926300.html i szczypce do uszczelniaczy zaworowych http://allegro.pl/szczypc...7036566764.html . Zamierzam to zrobic na sznurek,nie posiadam kompresora :x

Edit.
Poprawiłem linka.

Bizi78 - 07-12-2017, 20:58

Gdzieś na YT widziałem filmik, że można zastosować wygięty drut włożony przez otwór od świecy do podtrzymywania zaworu.
Choć jeśli cylinder nie jest w górnym położeniu to zawór może chyba wpaść do cylindra.

tom.f - 07-12-2017, 21:03

Rowniez widzialem ten film z wygietym pretem.Sznurek wydaje mi sie bezpieczniejsza opcja.
plecho1 - 07-12-2017, 22:14

Ale tam drut nic nie zrobi a sztywnym drutem łatwiej manewrować niż sznurkiem. Zawór nie wypadnie bo właśnie podpiera się go dodatkowo tłokiem.
tom.f - 07-12-2017, 22:24

Jak bede robil to na sznurek to zamierzam tlok delikatnie dac do gory.Moze cos z tego wyjdzie.Chyba sie spreze i zrobie to w wlasnym zakresie.Znajomy :badgrin: sie zaoferowal z pomoca ponad dwa miesiace temu i nic z tego nie wyszlo :butthead: :butthead:
Bizi78 - 08-12-2017, 06:35

Nie wiem czy klepią u Ciebie popychacze na zimnym ale polecam przy okazji je wyczyścić.
Procedurę czyszczenia znajdziesz w manualu 8) .

Krzyzak - 08-12-2017, 08:39

Te ściągacze są bez sensu - ja polecam taki sprzęt:
http://allegro.pl/sciagac...5170620791.html

Zdjęcie zamków zaworów nie jest problemem, można to zrobić nawet nasadką i młotkiem. Problem robi się, gdy trzeba je założyć. Możesz ustawić tłok tak, by zawór nie wpadł do środka, ale on i tak lekko się zsunie w dół i to najczęściej wystarcza by nie można było na tyle ścisnąć sprężyny by założyć zamek. To dlatego się od spodu sprężone powietrze tłoczy.
Tulejka do dmuchania jest też u kupienia u tego samego sprzedawcy co ściągacz.

Jak podeprzesz zawór tłokiem to nie widzę sensownego manipulowania drutem a sznurek to w ogóle nie wiem...

Hugo - 08-12-2017, 08:42

Ten ściągacz do uszczelniaczy zaworowych to zbędny wydatek. Stare zwykłymi kombinerkami ściągniesz, a nowe delikatnie wbijesz pobijając małą nasadką.

[ Dodano: 08-12-2017, 08:45 ]
Dokładnie, jak wymieniałem uszczelniacze w poprzednim Galu to podpierałem zawory sprężonym powietrzem. Poszło gładko.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group