yerzo - 25-06-2010, 11:04 Temat postu: Najtrudniej ukraść Citroëna, Audi i Mitsubishi W skrocie : W gronie pick-up'ów zwyciężyło Mitsubishi L200, wygrywając m. in. z Nissanem Navarą. Drugie miejsce w kategorii vanów 4x4 za Citroënem C-Crosser zajął Outlander, a trzecie Mitsubishi Shogun (w Europie kontynentalnej znany jako Pajero). http://www.autoinfo.pl/wi...di-i-mitsubishi karol_alasz - 25-06-2010, 21:39 Temat postu: Re: Najtrudniej ukraść Citroëna, Audi i Mitsubishi
To tak jak z Oplami-nikt nie chce tego chłamu na siebie brać...  
13zbyszek13 - 26-06-2010, 08:48
pogadaj ze zwolennikami opla,ciekawe czy mają to samo zdanie karol_alasz - 28-06-2010, 19:08
Ja mam Opla-dlatego pozwoliłem sobie na taki komentarz...  Oczywiście nie jest to żadne OPC ani GTS... Po prostu Opel.Żeby dodać smaczku swojej opini nadmienię ,że przynajmniej w PZU zawsze była na niego zniżka w ubezpieczeniu (20%).
Hiszpan - 05-07-2010, 22:12 Do tej pory skradziono mi Seicento 1.1 i Golfa IV. 
Nawet najmniejsze wskazanie, że Outek jest mało atrakcyjny lub trudny do kradzieży cieszy mnie niezmiernie.
w_dobro - 08-07-2010, 14:27 wcale się nie dziwię że trudno ukraść miśka... czasami sam nie wiem dlaczego wyje mi alarm 
a co do opli to się zgadzam .. mam insignię i pewnie nikt jej nie ukradnie.. do końca leasingu
wredlin - 30-07-2010, 01:30
Szanowny mod Outlander Niestety z przykrością stwierdzam, iż jest to bardzo prosty model do kradzieży. Ten samochód odpala nawet bez kluczyka. Kolejna buba Mitsubishi. sibkods - 30-07-2010, 14:09
To jakaś nowośc, bo mój bez kluczyka nie chce odpalić.... 
wredlin - 30-07-2010, 20:08 To odpal swój pojazd z kluczyka i na pracującym silniku zanieś kluczyk do domu. Możesz gasić silnik i odpalać go ponownie nie przekręcając stacyjki do zero i tak możesz jeździć cały dzień. komunikat na wyświetlaczu wrzeszczy, że nie ma kluczyka. I co jak i tak zapala. Tylko brakuje by złodzieje wywalali nas na pasach , bo kluczyka nie potrzebują. Paranoja W żadnym aucie nie ma takiej tandety. cebull - 30-07-2010, 22:42 wredlin, wydaje mi sie ze nasze auto tak sie nie zachowuje, jutro to sprawdze i napisze co i jak
wredlin - 30-07-2010, 23:16
Przykro mi przyjacielu. Mamy dwa w domu takie same modele i oba tak samo działają. Przepraszam ale w głowie mi sie nie mieści taki bubel. sibkods - 31-07-2010, 12:32
Aż się nie chce czytac tych filozofii. Jak Cie wywalą na pasach z jakiegokolwiek auto to i tak kluczyk zostawiłbys w stacyjce, i by sobie pojechali. No chyba, że masz refleks i wyciągnąłbys kluczyk, który i tak by Ci zabrali
W Outku wystarzy przekecić na zero i narazie, spadamy z pilotem w kieszeni i niech się męczą, no chyba że złodziej byłby bardziej w temacie to chciałby nam skroić pilota.
Z tego co mi wiadomo, to stacyjkę zawsze należy przekręcić na zero w każdym aucie
Nie rozumiesz , że w systemie bezkluczykowym przekręcenie na zero jest równoznaczne z wyniesieniem kluczyka w innych autach bez tego systemu? wredlin - 31-07-2010, 13:42 Aż się nie chce czytac tych filozofii. to nie czytaj nikt nie zmusza. Jak Cie wywalą na pasach z jakiegokolwiek auto to i tak kluczyk zostawiłbys w stacyjce, i by sobie pojechali. No chyba, że masz refleks i wyciągnąłbys kluczyk, który i tak by Ci zabrali
Jak jesteś taki ochoczy do oddania to oddasz. Ja bym go szybciej wyrzucił. W Outku wystarzy przekecić na zero i narazie, spadamy z pilotem w kieszeni i niech się męczą, no chyba że złodziej byłby bardziej w temacie to chciałby nam skroić pilota. Nie rozumiesz , że w systemie bezkluczykowym przekręcenie na zero jest równoznaczne z wyniesieniem kluczyka w innych autach bez tego systemu Ale jeżeli dalej poszukasz w swojej głowie: to na pasach wylatujesz z samochodu , auto robi poczciwą żabkę i złodziej nie potrzebuje nawet twoich kluczyków. Z tego co mi wiadomo, to stacyjkę zawsze należy przekręcić na zero w każdym aucie
Ale każde inne auto po żabce pozwala tylko wyłączyć stacyjkę całkowicie do zera a nie ponownie przekręcić na rozrusznik. cebull - 31-07-2010, 13:42 Sprawdzone - odpala po pojedynczym przekreceniu co do kradziezy - ja maja ukrasc to i tak ukradna i nic na to nie poradzimy , ale po to jest ubezpieczenie by sie choc troche zabezpieczyc moze nei przed kradzieza ale na pewno przed jej skutkami
wredlin - 31-07-2010, 14:03 Właśnie cebull Ale tak nie powinno być |
||||||||||||||||||||||
